Panowie słuchajcie, to co w ostatnim czasie się stało i cała ta afera z moją osobą wymknęła się spod kontroli i zaszło to już za daleko. Jeśli kiedykolwiek kogoś oszukałam lub sprawiłam że poczuł się oszukany lub nie był zadowolony z moich transmisji z miejsca chciałabym PRZEPROSIC. Cenie każdego z moich widzów i szanuję każdego kto wynagradza moją pracę i pragnę by dwie strony zawsze były zadowolone i nie mam złych zamiarów. Przyznaje, że w przeszłości doszlo do nieporozumień odnośnie prywatnych pokazów które się należały ale takie sytuacje już nie będą miały miejsca i jeszcze raz PRZEPRASZAM.
A Teraz kilka słów o mnie: Zuzanna- czyli postać przeze mnie wykreowana na poczet moich pokazów, miała być i była do tej pory tajemnicza poprzez nie pokazywanie swojej twarzy. Miało to na celu dodać nuty tajemniczości i to cechowało moje pokazy. Z Tego głównie slynelam. Nie wszystko co mówiłam było zgodne z prawdą i z miejsca mogę to przyznać, ponieważ najzwyczajniej w świecie na portalu SU jestem wykreowana osoba na potrzeby widzów. Dla własnego bezpieczeństwa nie podaje i nie podawałam moich prawdziwych danych bo kto mądry w dobie internetu byłby odważny by je podawać ? Wiec wszelkie pretensje skierowane do mnie odnośnie tego, że wielokrotnie miałam zatajone informacje dotyczące mojego zamieszkania,rodziców,bliskich są bezzasadne i oczywistym jest to że nie będę ujawniać takich informacji osobom których nie znam. Ludzie, powiedzcie mi jedna rzecz - na portalu erotycznym do czego potrzebne są wam moje dane osobowe? Wydawało mi się,że każdy z was lub większość która mnie odwiedza robi to w wiadomym celu (zaspokojenie się lub spędzenie czasu,załatanie pustki dnia codziennego ) Czy do tego potrzebne są wam te dane osobowe? Absolutnie nie.
Każdy z nas jest człowiekiem ,każdy popełnia błędy,ja nie będę obnosić się honorem dlatego chcę was przeprosić jeśli kiedykolwiek ktoś z was poczuł się przeze mnie źle.
A teraz odnośnie tego co tu się wydarzyło. Słuchajcie , to że doszliscie do moich danych to nic specjalnego i trudnego w dobie internetu, ale żeby udostępniać publicznie moje dane oraz dane moich bliskich, zdjęcia znajomych, zdjęcia Facebooka mojej rodziny oraz mojej lokalizacji gdzie w tym momencie się znajduje lub znajdowałam jest co najmniej chore i przechodzi ludzkie pojęcie bo to że wy robicie to w ramach zemsty lub posmiania się to jedno ale nie zdajecie sobie sprawy jak dla mnie jako młodej osoby mogło się to skończyć. Wystarczy chwila i mnie nie ma na tym świecie. Doprowadziliscie do tego że moi bliscy bali się wyjść z domu dostawali telefony z pogróżkami oraz wiadomości prywatne odnośnie mojej osoby. A kiedy dochodzi do czegoś takiego to trzeba reagować i tu nie chodzi o dumę tu chodzi o STRACH o moich bliskich i o ich i swoje życie. Dlatego nie będę mogła zostawić tej sprawy bez interwencji.
"Pomocdomowa" to nie ja,to osoba z mojego otoczenia poproszona przeze mnie o pomoc. Wpedzilam się w stany lękowe i nie wiem kiedy i czy w ogóle wrócę. Na pewno muszę odpocząć.
Jeśli lubicie mnie i szanujecie to ,że przyznałam się do swoich błędów i ktoś miałby ochotę pomoc mi w dojściu do tego kto stoi za wyciekiem moich danych bardzo proszę o kontakt. (Screeny,rozmowy cokolwiek).
Wnoszę o zaprzestanie dodawania zdjęć oraz usunięcie tego co do tej pory zostało rozpowszechnione.
Jeszcze raz przepraszam ,
Z poważaniem wasza Zuzanna vel Limitka
Pozdrawiam osoby które były i są ze mną.
Limitka już tyle różnych historii o rodzinie nawymyślała, że ciągle się gubi w zaznaniach. Kiedyś nawet wymyśliła, że jej mama nadawała na SU i ją w to wciągnęła 
