jakim pisze:Tutaj kolego trochę demonizujesz.
Po pierwsze nie był to tylko jakiś "kontrowersyjny klecha" ale człowiek który przez długie lata z powodzeniem prowadził politykę i poczynania takiej złożonej organizacji jak KK.
A po dwa jednak, jak by nie patrzeć zrobił wiele dobrego podczas swojego 26 letniego pontyfikatu.
Miał kontrowersyjne założenia (jak choćby wspominana przeze mnie polityka w sprawie antykoncepcji), miał w czasie swojego pontyfikatu kilka potknięć, mówi sie że tuszował afery pedofilskie (jak dotąd bez dowodów, ale podejrzewam że nie są to oskarżenia wyssane z palca) ale jednak politykiem był wybitnym.
I czy byłby Polakiem, Czechem czy Czeczeńcem choćby za zasługi na rzecz światowej polityki i po cześć kształtowania ram moralnych których na dzień dzisiejszy przestrzegamy należy mu się jakiś szacunek .
Niezmiernie bardzo wkurwia mnie takie szczekanie jakie przedstawiasz AnalTerrorist69. Przypomina mi to taki podwórkowy anty klerykalizm.
Typowo dziecięcy. Huur Duur klecha, pedofil, czarna mafia, itd.
Po pierwsze, to nie moja wina że na zachodzie Wojtyłą jest antybohaterem.
Po drugie stalin i komuniści też robili dobre rzeczy, nawet hitler, a jednak ocenia się ich bardzo źle. Wojtyła odpowiada za epidemię HIV w aftyce, w końcu głosił że to prezerwatywy powodują AIDS. Do tego dochodzi wynoszenie ludobójców na ołtarze, otaczanie się pedofilami, ale oczywiście "nie wiedział" że ci ludzie kochają dzieci. Do tego dochodzą kontrowersje chociażby z ameryki, gdzie chrześcijaństwo odpowiada za ludobójstwo, a papajak podczas jednej z wizyty mówił że katolicyzm to najlepsze co spotkało tamte rejony. Ale zostawmy papajaka.
Po drugie gdzie te jego zasługi? Dla Polski się zasłużył wspierając towarzystwo z magdalenki, w tym bardzo gorąco Wałęsę. Więc pojawia się pytanie, czy był tak głupi i nie wiedział co to za ludzie, czy wiedział co czyni z niego jeszcze gorszego człowieka.
A co do zasług Wojtyły, powiem szczerze ciężko cokolwiek znaleźć w google. Pierwsze parę linków to "wojtyła wielkim Polakiem był, bo był wielkim Polakiem". Więc poproszę o to czymże wojtyła zasłużył się polityce światowej. Tylko bez głupotem w stylu "dialogu" między religiami etc. Jak pokazuje sytuacja na bliskim wschodzie, najspokojniej było zanim papajem został Adamczyk, a z dekady na dekadę sytuacja się pogarsza.
A na koniec oczywiście to twoje kwii kwii, syndrom oblężonej twierdzy. Ktoś odważył się wypomnieć kontrowersje związane z Karolem, a ty w kwik, i pierdolenie o gimbusach, o złych ludziach i tak dalej. Pewnie jesteś z tych debili, którzy w internecie propagują obraz "ateista co to siedzi po cichu w domu i jeszcze chwali kościół za zasługi dla świata". No i powiem ci coś na koniec. Dla mnie wszystkie zorganizowane religie monoteistyczne to rak, który ma na swoich rękach znacznie więcej krwi, niż dobrych uczynków i trzeba ludzi w ich sprawach edukować.
Nawet źródła znalazłem:https:
Wojtyła chciał tuszowania pedofilii w kościele:
//oko.press/papiez-franciszek-jan-pawel-ii-nakazal-ratzingerowi-zataic-sprawe-pedofila-degollado/
Papajak winny śmierci ludzi w afryce z powodu chorób wenerycznych:
https://cia.media.pl/jan_pawel_ii_jest_ ... iecy_ludzi