Userka pisze:Dr_Isabel pisze: Już jedna Pani próbowała być ironiczna (w Jej ocenie inteligentnie ironiczna) w odpowiedzi do mnie w sformułowaniu "Ależ doceniamy - jak każdy kolejny komunikat z "w miarę sprecyzowanym zakresem czasu"
", a tak naprawdę komunikat był jeden.
Moja droga, komunikatów było już kilka. Zmieniał się zarówno czas (od kilku dni roboczych do kilku tygodni) i podawane przez SU przyczyny zamrożenia wypłat. To moja trzecia przerwa w wypłatach i jestem tu na tyle długo żeby wiedzieć, że to niestety zawsze tak wygląda - dostajemy różne wytłumaczenia i różnie terminy na przestrzeni czasu, a ostatecznie najczęściej kończy się to tak samo - przeniesieniem spółki i zmianami w regulaminie.
Już dawno nauczyłam się traktować komunikaty SU z przymrużeniem oka, a to "bądźcie wdzięczne, że mamy jakikolwiek komunikat", to trochę mentalność na zasadzie "bądźcie wdzięczne, że w ogóle wam płacą".
My nie mamy za co im być wdzięczne, bowiem komunikaty i aktualizacje powinny być od początku klarowne i spójne oraz zamieszane w systemie w taki sposób, żeby każda transmitującą od razu miala do nich dostęp.
Dr_Isabel pisze: Swoją drogą to być może właśnie dlatego mi odpisali i innym nielicznym osobom, których e-maile z zapytaniem, były na kulturalnym poziomie.
Jeszcze raz - każdy kto ma trochę więcej doświadczenia z supportem SU jest świadomy tego, że ich odpowiedzi na emaile to loteria. Naprawdę myślisz, że support przekleił Ci swoją nową copy pastę, bo jest pod wielkim wrażeniem Twojego kulturalnego (och, ach) poziomu wypowiedzi? Wróć na ziemię.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą
Nie będę toczyć sporu o ilość komunikatów w kwestii terminu wypłat, gdyż możliwe, że coś mnie ominęło, aczkolwiek dość uważnie to obserwowałam
. Wg tego co zauważyłam na swoim profilu to od 5 stycznia przelewy zostały wstrzymane i dopiero 18 stycznia w panelu wypłat pojawiła się informacja "prognozujemy wznowienie wypłat za około 4 tygodnie". Więc to pierwszy i jedyny komunikat o czasie oczekiwania. Prawda? Następnie "wstrzymane do odwołania". Prawda? Czytamy ze zrozumieniem - w drugim komuniakcie nie ma podanego ŻADNEGO czasu oczekiwania. Kolejną informacją już był e-mail z informacją "W CIĄGU 2 tygodni". Czytania ze zrozumieniem uczyli od 3 klasy podstawówki, więc odpuszczę sobie wychodzenie przed szereg nauczycieli i pedagogów, żeby nauczyć tego osoby z deficytem intelektualnym.
Co do kulturalnego poziomu wypowiedzi to tylko dla ludzi Twojego pokroju będzie to (jak to określiłaś) "och i ach". Dla mnie to podstawa komunikacji międzyludzkiej. Podkreślę, że napisałam, że BYĆ MOŻE DLATEGO ODPISALI, że pisałam do Nich grzecznie i kulturalnie, a nie jak większość, która nie potrafi zdania złożyć i ich wypowiedzi opierają się głównie na inwektywach. (co zresztą możemy za obserwować na forum).
Bardzo nadinterpretowujesz rzeczywistość, gdyż "bądźcie wdzięczne, że mamy jakikolwiek komunikat", nie jest mentalnością "cieszcie się, że w ogóle Wam płacą". Wytłumaczyłam to wyżej - bądźcie wdzięczne w AKTUALNEJ sytuacji, gdyż, jeśli nie wysłaliby e-maila z informacją o dwóch tygodniach to dalej żyłybyście w wielkiej niewiadomej z narastającą irytacją każdego dnia. Dzięki temu komunikatowi jednak jakaś część dziewczyn ma nadzieję, że wszystko rozwiąże się właśnie w ciągu tych dwóch tygodni.
Wybacz, ale nie jestem w stanie rozłożyć tego bardziej na czynniki pierwsze. Jeśli nie rozumiesz - a jestem przekonana, że tak właśnie jest - to odpuśćmy już tę jałową dyskusję. Nakręcajcie się dalej, na pewno przyspieszy to wypłaty
Co do reszty "kobiet", które napisały "mi też odpisali, jestem wyjątkowa?" - NIE, tam nie ma mowy o ŻADNEJ wyjątkowości.
Wypowiem się w Waszym języku - kobiety są po prostu pierdolnięte i lubicie sobie pokolorować rzeczywistość. Nie potraficie przeczytać prosto sformułowanych zdań, a naprawdę staram się pisać tutaj prostym językiem, żeby każdy głupek zrozumiał. Jak widać i to jest niemożliwym wyczynem dla wielu.
Już wyszedł elaborat, ale ostatnia rzecz do osoby, której odpisuję. Jeśli masz takie doświadczenie (o jakim napisałaś) z ShowUp'em to tym bardziej nie powinnaś się udzielać w negatywnej formie skoro zawsze (kilkukrotnie) to wygląda tak samo, prawda?
Dlatego to moja ostatnia wiadomość, bo szkoda strzępić język na ludzi Twojego pokroju.
Pociśnij teraz, reszta tępaków Ci przyklaśnie i będziesz mogła głowę nosić wysoko przez następny miesiąc nie musząc wysilać się w staraniu o bycie (w Twojej ocenie) "ironiczną".
Buziak