temat dla mnie
ja na basen chodzę 2 razy dziennie po 1,5h. Chyba, że późno skończę pracę to wtedy ide tylko popołudniu. W ciagu 45 min robie 2-2,5km. Technik żadnych niezwykłych nie stosuje. Różnica pomiędzy moimi a waszymi trenigami, może polegać tylko na tym, że bardziej stawiam w kraulu na ręce pod kątem triathlonu, aby oszczędzić nogi na rower i bieg. Wiadomo o co w Tri chodzi. W pływaniu angażuję ręcę, bo potem z nich juz niekorzystam a jak zmacham sobie nogi to wyjdę z wody na miękkich i tyle. Ciężko mi było sie przestawić, bo 15 lat trenowałam wyczynowo ten sport zawsze dając 100% mocy z nóg i rąk, dlatego często pływam trzymając pullboya lub deske miedzy nimi. A i tak walę kopytami ;p;p