NATSU Natalia Karczmarczyk z "Team X" / Veronicaames

Ciekawe czy piła arabskiego Szwejka w Dubaju, zanim to zaczęło być modne XD

Mmm Natsu Natsu

Przecież w filmach zabijanie i przemoc nie jest za nic.

Jest z różnych powodów (zwłaszcza jak film wojenny, historyczny, katastroficzny itd.). Czasami bywa też za nic. Ale generalnie regułą jest że to antagonista jest zły i to on zabija i stosuje przemoc (względnie protagonista jest zły ale przychodzi mu za to cierpieć/odpokutować albo przechodzi przemianę). Więc wydźwięk tego właśnie często polega na krytyce przemocy i zabijania oraz karania zła.
W kreskówkach dla dzieci typu Tom I Jerry przemoc nie tylko jest za nic, ale jest wręcz dla zabawy. Mimo to żaden 7 latek nie idzie po ich obejrzeniu zrzucić kota z balkonu albo go podpalić.

Tak, jak napisałem już, to nie ma znaczenia czy w filmie śmierć jest za nic czy nie ponieważ rodzący się człowiek ma w naturze ochronę życia, zwłaszcza ludzkiego (zresztą każdy gatunek tak ma). Teraz pomyśl. Dostęp do oglądania śmierci/przemocy jest dziś potworny i coraz powszechniejszy i łatwiejszy. Na takim BestGore KAŻDY mógł sobie oglądać mordy i egzekucje na niewyobrażalną wręcz skale, np. z wojen karteli narkotykowych (palenie żywcem, odcinanie po kolei członków a potem dekapitacje pila łańcuchową, wycinanie żywcem serca itd). I to wszystko PRAWDZIWI ludzie umierający w męczarniach na twoich oczach, nie aktorzy, czasami nawet w jakośći HD, jak np. robiło ISIS.
Tak więc gdyby twe teorie były prawdziwe to musiałoby to mieć odbicie we wzroście przestępstw, a jest zupełnie odwrotnie. Ilość napadów i morderstw stale spada w Unii Europejskiej:

https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=File:Police-recorded_offences_by_offence_category,_EU-28,_2008%E2%80%9314_(2008_%3D_100)_YB16_II.png

Mimo tej przemocy w TV rośnie nie tylko szacunek do życia ludzkiego ale i wszelakiego. 50 lat temu jak ktoś zatłukł psa na środki wioski to wszystkim powiewało. Dzisiaj jakby się ośmielił to zaraz wróg publiczny numer 1, i kilka lat odsiadki. Do tego ludzie masowo przechodzą dziś na weganizm, potępia się zabijanie dla skór, wprowadza prawa zwierząt itd.

Po prostu takie przemocowe filmy...

Przemocowe? Tzn. takie z krępowaniem, podwieszaniem, szarpaniem za włosy, plaskaczami, kopaniem jąder, laniem wosku, wpychaniem wysoce niegabarytowych przedmiotów w każdą część ciała, elektrowstrząsy, przekłuwanie narządów płciowych, zamykaniem w klatce, podtapianiem, podduszaniem, zaprzęganiem kobiety do wozu i kazanie jej ciągnąć.... Kurde jakoś nie mogę skojarzyć tytułów tych filmów, ale jakbym ich już widział. A nie, czekaj...

Jacy psychologie? Zacytuj lub podaj źródło.

Czytałem to gdzieś wiele lat temu. Ale jeśli chcesz, to proszę bardzo inne źródła. Wystaczy parę pierwszych wyników żeby przeczytać jeszcze gorsze rzeczy niż to mało konkretne porównanie z ciężarówką:

[dzieci] Wymieniając uczucia temu towarzyszące wskazywały m.in. „obrzydzenie” i „zdezorientowanie”.

https://opornografii.pl/article/dostep-dzieci-do-internetowej-pornografii-raport-brytyjskiej-organizacji

Choć ze względu na niedojrzałość organizmu uzależnienie to przeżywane jest przez dziecko inaczej niż przez dorosłego, jednak czyni spustoszenie w mózgu uszkadzając go na poziomie organicznym. Dotyczy to zwłaszcza kory przedczołowej odpowiedzialnej za samoregulację i samokontrolę.

https://rodzice.co/cyberzagrozenia/twoje-dziecko-i-pornografia-jak-to-mozliwe/

Regularny kontakt z pornografią prowadzi do fizycznych i chemicznych trwałych zmian w mózgu – przekonuje dr Donald L. Hilton, jr z Neurosurgical Associates of San Antonio. Są to zmiany porównywalne ze zmianami u osób uzależnionych od narkotyków czy alkoholu, co wymaga terapii i leczenia.

https://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-dziecko/zdrowie-dziecka/pornografia-coraz-mlodsze-dzieci-maja-z-nia-kontakt-aa-RSWh-jBXr-L5jE.html

To że oglądasz porno w młodym wieku nie powoduje, że masz ochotę uprawiać seks z tego powodu.

To by nawet nie było takie złe jakbyś tylko chciał seks uprawiać. Cytat z jednego z podanych wcześniej źródeł:
"Małe dzieci reagują na pornografię podobnie jak na inne formy wykorzystania seksualnego. Niepokojące treści mogą odreagowywać w zabawie lub rysunku. W skrajnych przypadkach może być to publiczna masturbacja, czy próby zmuszenia innych dzieci do odegrania zaobserwowanych scen."
Żeby nie było, są to słowa psychologa dziecięcego (i m.in. prezesa Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii).
Chciałeś źródła, to proszę bardzo.

U mnie widzisz tylko normalizację tego co normalne, bo porno jest normalne, gdyż to nic innego jak ukazywanie praktyk seksualnych przed kamerą.

Przecież sam napisałeś, że uznajesz wszędobylski w porno anal za dewiację. Dewiacja to z definicji właśnie odstępstwo od normy. To w końcu zastanów się co chcesz normalizować.
Ale to jeszcze nic, bo porno jest przesiąknięte elementami fetyszyzmu, ekshibicjonizmu (kłaniają się kamerki), sadyzmu, masochizmu, podglądactwa, asfikcji (ograniczanie dostępu tlenu), urofilii i jeszcze od cholery wszystkich -filiii. I wszystko to nazywa się parafilia, czyli, za Wiki, są to właśnie zaburzenia na tle seksualnym, czyli jeszcze grubszy kaliber od twojego analu.

Ludzie mają różne powody do zabijania. Są to porachunki przestępcze, narkotyki, powody polityczne, zazdrość, zdrada i tysiące innych powodów, a ty coś bredzisz o zaburzeniach na tle seksualnych jakby stanowiły główną przyczynę.

Pisałem o seryjnych mordercach, bo jest to najbardziej przydatna grupa do dyskusji w temacie tego co i dlaczego pcha jednego człowieka do zabicia drugiego. Ponieważ popełniają tych przestępstw dużo (a więc odpada zabójstwo w afekcie) oraz zabijają dla samego zabijania zupełnie randomowe, nieznane i nic im niewinne osoby. Natomiast jak chcesz zmierzyć wpływ przemocy w TV na te mordy polityczne? Putin kazał zabić Skripała bo się naoglądał jak Rambo z biodra M60 nakurwia?
To ty najpierw zaczynasz coś o wpływie przemocy i śmierci w TV na rzeczywiste postępowanie ludzi a teraz wyjeżdżasz mi tu z porachunkami przestępczymi itp. Czyli rozumiem, że mafie i kartele narkotykowe to się z kinomanów rekrutują głównie?

W filmach seks jest udawany i tu chodzi bardziej o nagość. Filmy z ludźmi bez ubrania budzą większe kontrowersje niż film z ludźmi, którzy się zabijają. To absurd.

O co tobie człowieku chodzi powiedz ty mi. Żeby puszczali Różową Landrynke w paśmie dobranocek czy co? Śmierć była obecna w kulturze masowej od zawsze od Beoulfa i mitów greckich przez Zbrodnię i Karę aż po lektury szkolne typu Anielka gdzie dzieciaki z podstawówki czytały o tym jak matka swą córkę do pieca wkłada na 3 zdrowaśki. Natomiast seks jest sprawą osobistą, intymną i było tak też od zawsze. Każdy to rozumie i nie ma z tym problemu a jak potrzebuje widzieć golizne to ma (i w sumie od dawna miał) ku temu inne możliwości.

No dosłownie komedia. A ty popierasz te idiotyzmy wypisywane na tych portalach? Gra dla dorosłych, ale seksu nie może być, bo to szczeniackie i niedojrzałe.

Nie wiem, nie grałem. Ale tak jak mówiłem jest sporo nic nie wnoszącej nagości. I generalnie można zobaczyć trend że im coś bardziej epatuje seksem tym większym i płytszym jest gniotem na żenującym poziomie realizacyjnym (vide: Fifty Shades, 365 dni itp.).

Ale ona MUSIAŁA tak mówić, bo od lat nagrywa dla DZIECI.

Jak mówić? Że ktoś ją zmanipulował? I jeśli masz jakieś nagranie z jej kanału, że siadła i szczerze bez cięć i aktorzenia wzięła to na klatę odcinając się od tego i przestrzegając swe fanki że to zła droga i tak się nieraz właśnie kończy to podeślij, może mi się poprawi zdanie o niej. To co widziałem to jej film zaraz bo wybuchu afery w którym beczy w aucie żeby się ludzie od niej nie odwracali, obsrana cała że ją z Team X wywalą na zbity pysk i się skończą współprace. A już parę dni potem jak zczaiła że nie jest źle i o nią zaraz feministki i inne zaczęły walczyć to się zaczęła jeszcze kapitalizacja tego w rodzaju clickbajtowych filmików ("dlaczego to zrobiłam", "ile natym zarobiłam" itp.).

Do końca 12 tygodnia stadium rozwoju człowieka nazywa się zarodkiem i nie ma świadomości istnienia. Tak stwierdzili naukowcy i lekarze. Ten termin 12 tygodni na aborcję to nie jest czyiś wymysł, ale fakt medyczny.

No właśnie nie. Okres zarodkowy jest do maks 10 tygodnia, potem zaczyna się okres płodowy.
Ale cokolwiek by nie było faktem medycznym, to zasady aborcji są uznaniowe, co widać na tym obrazku:
Obrazek

A więc Polka jak się zagapi, to ma jeszcze drugi termin żeby wsiąść na statek i popłynąć do Szwecji. Albo do Wielkiej Brytanii w dwie godzinki Rynairem, bo tam jest do 24 tygodnia czyli dwa razy dłużej. A ta granica 25 tygodni wynika chyba z tego:

na życzenie – średnio do 12 tygodnia). Płód jest już wtedy stosunkowo rozwinięty. Przyjmuje się jednak, że na tym etapie nie może jeszcze odczuwać bólu. Granicę tę – zakładając spory margines błędu – ustalono na min. 25 tydzień ciąży, choć nie jest to zweryfikowane.

https://ideologia.pl/aborcja-w-polsce-i-na-swiecie-fakty-i-liczby/
Przyjmuje się, spory margines błędu, nie zweryfikowane - widać tu sporo faktów medycznych.
Tak swoja drogą kiedyś w Wielkiej Brytanii ten limit był jeszcze wyższy coś 28 tygodni. Tak więc generalnie kwestia tego czy się możesz urodzić zależy od tego kiedy i w jakim państwie cię zrobią a nie od wiedzy medycznej.
Ale to jeszcze nic. Rok temu feministki w UK chciały wprowadzić aborcję na życzenie aż do momentu urodzenia dziecka. Projekt dodatkowo zakładał kary więzienia dla tych którzy proponowaliby pomoc kobiecie lub zniechęcali ją do zabiegu w pobliżu ośrodków aborcyjnych oraz dla tych co ośmieliliby się protestować pot tymiż ośrodkami. Aż oniemiałem i sprawdzałem czy to czasem nie artykuł na Prima Aprilis.
https://www.pokoleniex.com/swiat/2021/07/08/wielka-brytania-nie-bedzie-aborcji-na-zyczenie-do-momentu-urodzenia-dziecka/

Jeśli ona chce rodzić to musi się liczyć z tym że będzie samotną matką. Jak to jej nie przeszkadza to trudno.
Jednak myśląca dziewczyna nie zostaje matką przed 20 rokiem życia.

Ale mnie nie obchodzi to co ona chce. Pytałem co powiedzieć synowi który zapłodni dziewczynę i nie będzie chciał mieć ani z nią z dzieckiem nic wspolnego. Bo prawnie nie może się zrzec ojcostwa ani tym bardziej alimentów. Ona ma prawo zrobić aborcję, ale on w tym temacie może co najwyżej stać jak kelner i czekać na jej decyzje. Zadałem proste pytanie o chłopaka, a ty przeleciałeś nad tym do pitolenia o niej. Chce wiedzieć dlaczego kobieta może całkowicie swój problem rozwiązać a on nie, bo pisałeś coś o równości.

Coraz bardziej się pogrążasz. To samo możesz powiedzieć o każdej idolce (piosenkarce, aktorce) czy osobie nagrywającej na YouTube lub zamieszczającej zdjęcia na instagramie. Osoby pokazujące się publicznie są widoczne dla każdego i nigdy nie wiesz kto ciebie ogląda.

Oczywiście, że masz rację. Takie ryzyko jest i w wypadku piosenkarki, gamerki na youtube itp. Tylko dlaczego w takim razie napisałeś że nie ma ŻADNEGO ryzyka? Przykłady? Np. Agnieszka Kotlarska, miss Polski, zabita przez psychfana. I chyba widzisz różnicę między fanami camgirl a piosenkarki czy aktorki.

Występy na kamerkach są nagrywane regularnie od lat, a osoba która tam występuje z myślą żeby tylko nikt mnie nie nagrał jest niepoważna, naiwna i nie powinna się za to brać.

Śmieszne, że piszesz to w wątku o dziewczynie której dokładnie to się właśnie przytrafiło (a ja znam więcej takich przypadków że dziewczyna zdziwko wielkie że jej filmiki są juz parę dni później do pobrania w necie).

Poza tym bez przesady że jakieś występowanie na kamerkach ma rozwalać związki czy małżeństwa.

Hehe no zależy co robi. Jakby Pauleta kiedyś miała męża i by zobaczył te plaskacze co jej zasadzał ten gruby kolo to by nie miała za fajnie. Chociaż w sumie to racja że jakby twoja córka poszła w kamerki to temat rodziny i męża by raczej był odleglejsza perspektywą. Raczej by miała epizody chodzenia z, jak to tu mówią, ruchaczami przedzielone chucznymi powrotami na SU.

To prostytucja innego rodzaju, ale skoro on im płaci za osobiste usługi seksualne to nadal prostytucja. Nawet w małżeństwie może istnieć prostytucja, jeśli o tym nie wiesz, czyli że ona oczekuje pieniędzy/prezentów od męża w zamian za seks.

Pytałem, bo te dziewczyny co uważają że zajmują się sponsoringiem (albo wręcz miłymi spotkaniami z wzajemnym wsparciem) by się obraziły na nazwanie ich prostytutkami. Cóż, obrażasz je. No ale ok, jesteś specem od nomenklatury, zostawmy to.
O, oczekiwanie czegoś w zamian za seks to stały element sex management powiedziałbym że w każdym związku, albo teksty "zobaczysz ja się jeszcze z tobą rozwiodę" albo "a mogłam wyjśc za tamtego, bym dzis w USA mieszkała".

No i dziwię się że jak chodzi o aborcję to podpierasz się 'naukowcami i lekarzami' a w kwestii szczepień już jakoś nie.

Aresi34 pisze:
dancing duck pisze:To jest sprzedawanie sie i swojej intymnosci za kase, i to nie tylko dla mnie ale dla wiekszosci spoleczestwa.

Nie. Nie jest. To pokazywanie wizerunku swojego ciała w zamian za kasę. To że pokażesz fiuta na kamerkach, a ktoś ci da żetony to nie znaczy że się sprzedajesz.
Już bardziej to określenie by pasowało jakbyś nadstawił dupy dla jakiegoś geja.
dancing duck pisze:ja tylko Ci mowie ze jest jak jest od tysiacleci.

To prawda że od tysiącleci większość obywateli stanowili debile. To żadne odkrycie, ale oczywisty fakt.
Przykładów można podać mnóstwo, chociażby odnośnie różnych zabobonów czy szkodliwych zwyczajów, bo to właśnie ciemnota je pielęgnuje.
dancing duck pisze:bo nie takie rzeczy niektorzy wladcy probowali "unormalniac" w starozytnosci i pozniej i nie wyszlo

Ludzi należy EDUKOWAĆ. Nic na siłę im nie narzucać, ale po prostu edukować to sami zrozumieją i wyciągną wnioski.
dancing duck pisze:Ty chcesz aby obie mogly prowadzic swoja dzialalnosc gospodarcza na tym serwisie-

Bredzisz. Youtube to portal w dużej mierze dla dzieci. Tam nie ma miejsca na erotykę. Jest dozwolona nagość, ale tylko medyczna.
dancing duck pisze:To wcale nie znaczy ze uwazaja te rzeczy za moralnie normalne i godne nasladowania

Nie muszą tak uważać, ale co innego robienie czegoś złego (patologie na streamach), a co innego rozbieranie się w internecie dla ludzi, którzy CHCĄ oglądać. Rozumiesz tą różnicę?
Jak tłumaczyłem. Co innego oglądanie zła, przemocy i zabijania, a co innego oglądanie nagości, masturbacji czy seksu, bo to już nie jest złe.

To pokazywanie swojego ciala za kase-czyli sprzedawanie sie. Ja tam niczego nie bede nadstawial bo uwazam to za patologie(co juz pewnie zauwazyles) i za starty jestem by zmieniac moje preferencje.Pozatym, z mojego skromnego doswiadzczenia w tym rodzaju zabawy, to kobietom strasznie oczy lzawia podczas a ja placze tylko na pogrzebach.

Co do youtuba to nie ja bredze tylko Ty zaczelas taka analogie ze kucharka tam i laska na chaturbate to praktycznie to samo. Na ale jednak nie to samo, co przyznajesz i pozniej stwierdzasz ze to portal "w duzej mierze dla dzieci" i tam tylko w zupie mozna grzebac a nie gdzie indziej. Ja o tych "restrykcjach" wiem bo dla mnie to zupelnie normalne ze sie tam niepokazuje tego co Ty uwazasz za "normalne".

Edukuj ludzi i ucz ich twojej wersji moralnosci i etyki, a ze mam dobre serce to Ci powiem ze bedziesz z tym mial jak z lyzwiarstwem pod gorke. Dlatego ze ludzie pelnoletni, ktorzy wedle prawa moge te serwisy uzywac, maja juz ustalana, do pewnego stopnia, moralnosc i etyke. Wyniesli ja z domu, szkoly i oberwacji swoich bliskich, wiec w wiekszosci maja obraz taki jak Ci tutaj ludzie mowia ze jest. A dorosle osobniki sa bardzo uparte, i pewnie mylec jak Ty chcesz, nie beda, z wyzywaniem ich od "debili" i "ciemnoty" tez daleko nie zajedziesz. Ale dzialaj!

Nie rozumiem tylko dlaczego swoja kariere dydaktyczna rozpoczales tutaj. Moze zacznij od swojego domu, rodziny i miejsca zamieszkania? Jak te swoje poczynania nagrasz i wrzucisz na portal "dla dzieci i mlodziezy" zwany youtube, wkleisz link - to ja Ci nawet bede kibicowal. Chetnie ogarne jak mowisz spolecznosci w swoim miescie ze sa w wiekszosci "debilami" i "ciemnota".

Ja pier... :shock:

Jakie tu epopeje pdjebaliacie to głowa mała :blink:

Aż mi się nie chce czytać i nie przeczytam :beee:

nikt tego nie bedzie czytal wy tłuki :laugh3:

Nie rozumiem problemu? Jak jeden z drugim nie ma ochoty czytac to niech nie czyta... Chuj to kogo obchodzi i nie musicie o tym nikogo informować. Nagród za czytanie tudzież nieczytanie nie przewidziano. Przynajmniej tych rzeczowych.

Przeczytałem, trzeba znać opinie innych niekoniecznie się z nimi zgadzać ale znać wypada

Spokojnie panowie, mnie tu wiele nie zobaczycie

Pochodziłem tu ostatnio trochę ale po lekturze niektórych wątków (Meowmisa/Meowkaa) mam wrażenie jakbym chodził do jakiejś podrzędnej agentury się z dziwkami po godzinach socjalizować. Tylko po co?
Autentycznie i nikogo nie obrażając. :hi:

Chwilę byłem tez kiedyś na Garsonierze i prawdę mówiąc mam wrażenie że to forum dla dziwek i dziwkarzy było znacznie normalniejszym i bardziej cywilizowanym miejscem (pewnie po części dlatego że moderacja tam się nie pieściła z nikim)

nebulous pisze:Chwilę byłem tez kiedyś na Garsonierze i prawdę mówiąc mam wrażenie że to forum dla dziwek i dziwkarzy było znacznie normalniejszym i bardziej cywilizowanym miejscem (pewnie po części dlatego że moderacja tam się nie pieściła z nikim)

To fakt. Tez bylem lata temu jak pewnie wielu z nas. Jednak tam troszke inny kontent(choc tu kontentu ostatnio praktycznie brak i jeszcze narzekaja ze czytac trzeba

) i dzialania moderacji dla odmiany przesadzone w druga strone.

nebulous pisze:Tak więc gdyby twe teorie były prawdziwe to musiałoby to mieć odbicie we wzroście przestępstw, a jest zupełnie odwrotnie. Ilość napadów i morderstw stale spada w Unii Europejskiej:

Przecież to Bestgore/sadistic i podobne gówna ogląda jakiś margines, w większości to incele czy inne przegrywy. Tacy ludzie są zazwyczaj niegroźni i nie ma ich jakoś wielu. I oczywiście to strony dla dorosłych, którzy (jak są zdrowi psychicznie) to wiedzą że nie należy tego naśladować, bo to jest złe.
Jednak przemoc telewizyjna w programach dla wszystkich, to coś dużo gorszego. Były przypadki że dzieci po obejrzeniu przemocowych produkcji same stosowały przemoc, lub skakały z okna jak batman.
Małe dzieci są głupiutkie, a starsze mogą wzorować sie również w pewnym stopniu na przemocy, którą widzą.

nebulous pisze:Więc wydźwięk tego właśnie często polega na krytyce przemocy i zabijania oraz karania zła.

Nie zawsze dobro wygrywa, ale to że zazwyczaj tak jest faktem.
Jednak właśnie fajne są produkcje jak zło na końcu wygrywa ostatecznie, bo to coś oryginalnego.

nebulous pisze:"Małe dzieci reagują na pornografię podobnie jak na inne formy wykorzystania seksualnego. Niepokojące treści mogą odreagowywać w zabawie lub rysunku. W skrajnych przypadkach może być to publiczna masturbacja, czy próby zmuszenia innych dzieci do odegrania zaobserwowanych scen."

No tak. Nie napisałem dokładnie, więc nie zrozumiałeś. Nie chodzi o kilkuletnie dzieci, ale o młode osoby, które już te tematy rozumieją, bo przecież wyraźnie napisałem że oglądanie pornografii nie zachęca do uprawiania seksu, czyli miałem na myśli wiek nastoletni.

nebulous pisze:Przecież sam napisałeś, że uznajesz wszędobylski w porno anal za dewiację. Dewiacja to z definicji właśnie odstępstwo od normy. To w końcu zastanów się co chcesz normalizować.

Anal nie jest popularny. To jakiś fetysz seksualny. Oczywiście możesz teraz napisać że fetyszem jest również wkładanie penisa do gęby, ale jednak nie ma co porównywać skali. Seks waginalny i oralny to norma, a anal nie i mam nadzieję że nigdy nie będzie.

nebulous pisze:Ale to jeszcze nic, bo porno jest przesiąknięte elementami fetyszyzmu, ekshibicjonizmu (kłaniają się kamerki), sadyzmu, masochizmu, podglądactwa, asfikcji (ograniczanie dostępu tlenu), urofilii i jeszcze od cholery wszystkich -filiii.

Przesiąknięte to głupie określenie, bo to że takie fetysze sporadycznie się zdarzają, to nie znaczy że porno jest tym przesiąknięte.
Co do kamerek to znowu bzdury pleciesz, bo nie chodzi o żaden ekshibicjonizm. Po prostu to NAJŁATWIEJSZY (i najbezpieczniejszy) możliwy sposób do zarobienia kasy pokazując swoją nagość i seksualność.
Ekshibicjonista wybiega nago na ulicę czy na stadion, bo im chodzi o szokowanie ludzi, a kamerki to miejsce przeznaczone do nagości, więc ekshibicjonistę nie kręci.

nebulous pisze:Śmierć była obecna w kulturze masowej od zawsze od Beoulfa i mitów greckich przez Zbrodnię i Karę aż po lektury szkolne typu Anielka gdzie dzieciaki z podstawówki czytały o tym jak matka swą córkę do pieca wkłada na 3 zdrowaśki. Natomiast seks jest sprawą osobistą, intymną i było tak też od zawsze. Każdy to rozumie i nie ma z tym problemu a jak potrzebuje widzieć golizne to ma

Nie ośmieszaj się człowieku, bo widzę że twoje argumenty mocno kuleją. Normalizujesz śmierć w mediach, a nawet przemoc, a seks i nagość traktujesz jakoś coś czego nie należy pokazać dzieciom, bo wyrządzi im krzywdę. Prezentujesz absurdalne i nielogiczne myślenie.
Seks jest, ale NIE MUSI być sprawą osobistą. Rozumiesz to w ogóle? Ludzie którzy rozbierają się przed kamerą są tak samo normalni jak ci którzy za żadne skarby by tego nie zrobili przy innych.

nebulous pisze:I generalnie można zobaczyć trend że im coś bardziej epatuje seksem tym większym i płytszym jest gniotem na żenującym poziomie realizacyjnym (vide: Fifty Shades, 365 dni itp.).

Przecież te filmy były z założenia erotykami. Oglądałem co prawda tylko 365 DNI, ale zdecydowanie uważam ten film za dobry, jeśli chodzi o to co najważniejsze, czyli właśnie erotykę. Ogólnie nawet nie był zły, bo po tym bełkocie co przeczytałem wcześniej na jego temat, to sądziłem że 365 dni będzie dużo gorsze.
Skoro wymagasz ambitnej fabuły od produkcji nastawionej na spełnianie kobiecych fantazji seksualnych, to jednak z tobą jest coś nie tak.
Seks tak naprawdę nie ma żadnego wpływu czy dana produkcja (film/gra) będzie dobra. Po prostu musi być dodatkiem i być umotywowany w fabule.

nebulous pisze:I jeśli masz jakieś nagranie z jej kanału, że siadła i szczerze bez cięć i aktorzenia wzięła to na klatę odcinając się od tego i przestrzegając swe fanki że to zła droga i tak się nieraz właśnie kończy to podeślij, może mi się poprawi zdanie o niej. To co widziałem to jej film zaraz bo wybuchu afery w którym beczy w aucie żeby się ludzie od niej nie odwracali, obsrana cała że ją z Team X wywalą na zbity pysk i się skończą współprace.

Co ty bredzisz? Kogo miała przestrzegać? Bandę dzieciaków przed seks kamerkami? Drogie 10 latki, jak dorośniecie to nie występujcie na seks kamerkach?

Mówiła jedynie że popełniła błędy w przeszłości i żałuje. Potem mówiła że jej główna obawa dotyczy nie jej osobiście, ale tego że zaszkodzi wizerunkowo dla teamx, bo ona nie działa sama, ale w grupie ludzi.
TeamX by ją nie wrzuciło bo to najważniejsza osoba w całym teamx. Gdyby jej nie było, to cały projekt by nie miał sensu. To nie jakiś leksiu (najmniej popularny członek), który zresztą robił o wiele gorsze rzeczy, bo gadał na erotyczne tematy z małolatami. Natsu występowała na stronie dla dorosłych i tylko dla dorosłych ludzi. Coś całkiem innego.

nebulous pisze:Okres zarodkowy jest do maks 10 tygodnia

To jest 10-12 tygodni. Radzę ci zobaczyć więcej źródeł.

nebulous pisze:Pytałem co powiedzieć synowi który zapłodni dziewczynę i nie będzie chciał mieć ani z nią z dzieckiem nic wspolnego.

Może od niej odejść i nie mieć z nią nic wspólnego, ale alimenty musi płacić, bo to JEGO dziecko. On nie płaci alimentów dla niej, ale dla dziecka.

nebulous pisze:Np. Agnieszka Kotlarska, miss Polski, zabita przez psychfana. I chyba widzisz różnicę między fanami camgirl a piosenkarki czy aktorki.

No ile ma fanów znana miss, aktorka czy piosenkarka, a ile camgirl? Camgirl wielokrotnie mniej, więc jest bardziej bezpieczna że trafi na jakiegoś psychofana.

nebulous pisze:Chociaż w sumie to racja że jakby twoja córka poszła w kamerki to temat rodziny i męża by raczej był odleglejsza perspektywą

Ale ty idiotyzmy wypisujesz. Najważniejszy jest charakter danej osoby, bo ludzi oceniasz osobiście, a nie że osoba występowała na kamerkach, to jest z góry skreślona.
Tak płytko tylko oceniają barany prawicowe w necie.

nebulous pisze:No i dziwię się że jak chodzi o aborcję to podpierasz się 'naukowcami i lekarzami' a w kwestii szczepień już jakoś nie.

W kwestii szczepień również ich popieram, ale nie toleruję ZMUSZANIA ludzi i to jeszcze pod groźbą kar grzywny.
Oczywiście taki tępy tvn tego nie rozumie. Bo dla nich albo popierasz obowiązkowe szczepienia, albo jesteś antyszczepionkowcem.

dancing duck pisze:To pokazywanie swojego ciala za kase-czyli sprzedawanie sie.

Pokazywanie swojego ciała za kasę to nie jest sprzedawanie się. Idiotyczne określenie. Równie dobrze możesz powiedzieć że modelka podczas nagiej sesji też siebie sprzedaje, bo przecież dostaje za to kasę.

dancing duck pisze:Edukuj ludzi i ucz ich twojej wersji moralnosci i etyki

Nie mam zamiaru edukować ani ciebie, ani nikogo innego. Rozmowa i wymiana poglądów to nie edukacja.

dancing duck pisze:Dlatego ze ludzie pelnoletni, ktorzy wedle prawa moge te serwisy uzywac, maja juz ustalana, do pewnego stopnia, moralnosc i etyke.

Nie toleruję hipokrytów czyli osób, które oglądają laski na kamerkach czy w porno, a zarazem je obrażają na różne sposoby. Jak czyjaś moralność uważa ich zachowanie za złe, to niech nie oglądają, a jak nie mogą wytrzymać to oni mają problem ze sobą, a nie te kobiety.

dancing duck pisze:Chetnie ogarne jak mowisz spolecznosci w swoim miescie ze sa w wiekszosci "debilami" i "ciemnota".

Większość młodych (nie tylko młodych) osób lubi porno i ogląda, więc to mniejszość (religijna/konserwatywna) powinna krytykować. Inaczej to już napisałem kim są.

Aresi34 pisze:Nie mam zamiaru edukować ani ciebie, ani nikogo innego. Rozmowa i wymiana poglądów to nie edukacja.

Problem w tym ze Ty dogmatyzujesz swoje poglądy. Zadziała jeśli założysz kościół i znajdziesz wyznawców. Póki co idzie Ci coraz gorzej. Nie zastanawia Cie ani przez chwile fakt ze Twoje tezy nie znajdują na razie poparcia wśród nikogo?

Najpierw:

Przecież to Bestgore/sadistic i podobne gówna ogląda jakiś margines, w większości to incele czy inne przegrywy.

Potem:

Najważniejszy jest charakter danej osoby, bo ludzi oceniasz osobiście, a nie że osoba występowała na kamerkach, to jest z góry skreślona.

Czyli jednych ludzi na podstawie tylko tego jaką stronkę odwiedzili nazywasz marginesem, incelami i przegrywami. Za chwile zaś piszesz że ludzi należy oceniać osobiście oraz walczysz by nie oceniać camgirls przez pryzmat ich występów. :sarcastic:

I nie bardzo wiem co rozumiesz przez 'przegryw'? W moim otoczeniu nie słyszę raczej takich określeń. Przezywacie się tak w szkole z kolegami?

Tacy ludzie są zazwyczaj niegroźni i nie ma ich jakoś wielu.

Incele niegroźni? Tacy np. Jak George Rodger i jego naśladowcy? Zresztą, Rodger w filmikach nagrywanych przed morderstwami mówił wprost o tym że napędza go brak seksu. Jakoś o przemocy w TV nie wspominał.

I oczywiście to strony dla dorosłych

Ty chyba sobie żarty robisz człowieku. Na Best Gore jedynym 'zabezpieczeniem' była informacja że strona zawiera makabryczne rzeczy i żeby kliknąć w zdjęcie pieska żeby wyjść. Myślisz, że dzieciak przeczytawszy że strona jest dla dorosłych to od razu klika pieska, czy jak? To chyba już wiem czemu się nie możemy zrozumiec. Strony porno też są dla dorosłych wiec chyba jesteś przekonany że dorośli tam tylko wchodzą, a przemoc w TV cię mierzi bo to dla wszystkich. :roll:

przemoc telewizyjna w programach dla wszystkich

Coś ty się tak uwiesił tej telewizji? Jest rok 2022, era Netflixa, HBO itd. Każdy film można znależc w necie za darmo nie mówiąc o kupieniu czy wypozyczeniu online. Poza tym w TV satelitarnej się wykupuje pakiety programów, w programach TV pisze które rzeczy są dla dorosłych, a współczesne telewizory pozwalają chronić dane kanały hasłem. Poza tym telewizor jest duży, z reguły jeden-dwa w domu i jest to łatwiej kontrolowac. To właśnie w telewizji treść jest najbardziej monitorowana, przynajmniej jeśli chodzi o nadawców otrzymujących koncesje na nadawanie. Wielokrotnie oglądałem filmy i seriale obcięte nawet o 15 minut, bo po prostu wycinano z nich wszystko co bardziej drastyczne. Jak zobaczysz w TV coś co uznasz za drastyczne to mozesz zaraz skladać skargę do KRRiT. Było wiele takich przypadków że np. Polsat płacił gruby hajs bo się widzowie poskarżyli na jedną tylko scenę w filmie.

dzieci po obejrzeniu przemocowych produkcji same stosowały przemoc, lub skakały z okna jak batman.

Rozumiem, że nie mając rzadnych innych przykładów wyciągnąłeś tego 4-latka co 'podobno' chciał być Batmanem? I jaki to ma związek z agresją i przemocą jeśli chciał tylko latać jak on? Czyli co, banujemy wszystkich tych co w TV skaczą i latają wraz ze spadochroniarzami?

nie zrozumiałeś. Nie chodzi o kilkuletnie dzieci, ale o młode osoby, które już te tematy rozumieją

To ty nie rozumiesz, że dzieciaki mają z porno kontakt coraz wczesniej niż wiek w którym moga "zrozumieć'.
"The majority of kids are exposed to porn by age 13, with some exposed as young as seven, according to a 2020 survey"
https://fightthenewdrug.org/real-average-age-of-first-exposure/

Anal nie jest popularny.

W ostatnim raporcie Pornhuba anal jest na 8 miejscu wśród 30 najczęściej szukanych fraz i idzie do góry. Wszelkie inne praktyki (blowjob, squirt itd) są niżej. Naprawdę zaczyna mnie już nużyć prostowanie twych wyssanych z palca głupot. Jeśli to taktyka na zmęczenie mnie to jest skuteczna.

Co do kamerek to znowu bzdury pleciesz, bo nie chodzi o żaden ekshibicjonizm. Ekshibicjonista wybiega nago na ulicę czy na stadion, bo im chodzi o szokowanie ludzi,

Wiki: "Exhibitionism is the act of exposing (...) to groups of friends or acquaintances, or to strangers for their amusement or sexual satisfaction, or to shock the bystander."
Na Chaturbate masz nawet kamerki opisane 'exhibitionist'.

takie fetysze sporadycznie się zdarzają, to nie znaczy że porno jest tym przesiąknięte.

Ta, sporadycznie. Na motherless dynda od lat gif ze związaną laską zaraz obok przycisku logowania.

Normalizujesz śmierć w mediach, a nawet przemoc, a seks i nagość traktujesz jakoś coś czego nie należy pokazać dzieciom

Nic nie normalizuję, napisałem jedynie że seks jest sprawą osobistą i intymną i tak było zawsze. Może ciebie ojciec zapraszal oglądać jak dyma matkę, ale to nie norma.

Seks jest, ale NIE MUSI być sprawą osobistą. Rozumiesz to w ogóle? Ludzie którzy rozbierają się przed kamerą są tak samo normalni

A co ja ci bronie oglądać seks albo się chwalić kolegom jak to ci któraś obciągała? Przecież nie powiedziałem że są nienormalni. To twoje zacietrzewienie sprawia że zaczynam ci już współczuć. Nie wiem, załóż jakiś ruch, poszukaj plaży dla nudystów czy coś.

Przecież te filmy były z założenia erotykami. (...) Skoro wymagasz ambitnej fabuły od produkcji...

'365 Dni' jest romansem erotycznym. Ma jakiś scenariusz, reżysera, aktorów. Jak każdy film można oceniać go pod różnym kątem nie tylko pod kątem 'fabuły'. Poza tym, oba filmy i ich książkowe pierwowzory trywializują gwałty i stawiają gwałcicieli na piedestale. Dziwie się, że nie zauważasz tego jako feminista (bo wiele kobiet zauważa).

uważam ten film za dobry, jeśli chodzi o to co najważniejsze, czyli właśnie erotykę.

Oj biedaku. Specjalnie oglądałeś film dla paru scen i to jeszcze, jak napisałeś, w filmie nastawionych na spełnianie kobiecych fantazji. :girl_haha:

Seks tak naprawdę nie ma żadnego wpływu czy dana produkcja (film/gra) będzie dobra. Po prostu musi być dodatkiem

Nie masz pojęcia o czym mówisz. W filmie NIC nie powinno być dodatkiem, a już na pewno nie kilkuminutowa scena poświecona jedynie na seks jeśli nie jest NAPRAWDE istotna. Uniwersalna zasadą jest że scena ma się jak najszybciej kończyć i jak najwcześniej zaczynać. I każda scena a nawet każda minuta ma być po coś. Nie ma miejsca na 'dodatki'. Dlatego na youtubie możesz zobaczyć 'deleted scenes' z niezliczonych filmów, ponieważ reżyserzy juz nawet po nagraniu ich często decydują w montażu o usunięciu ich z filmu bo są zbędne, mimo że pierwotnie były w scenariuszu. Dlatego w filmach często scena seksu to jedynie facet schodzący z kobiety albo oboje leżący już 'po'. Nie chodzi o to że ktoś się kryguje z pokazaniem seksu tylko taka scena już pokazuje że do czegoś doszło i to w zupelnosci wystarcza. Widzowi wiedza na temat w jakiej pozycji np. James Bond obracał jakąś tam cizie nie jest do niczego potrzebna.

Kogo miała przestrzegać? Bandę dzieciaków przed seks kamerkami?

Wszystkich. Jej kanał nie ma w opisie 'tylko dla bardzo małych dzieciaków'. Nie musiała nic mówić o seks kamerkach, mogła to ubrać w znacznie bardziej dojrzałe i ogólne słowa. Nie jest pierwszą 'influencerką' której się zdarzył kryzys wizerunkowy, ale znam takich co właśnie znacznie dojrzalej z tego wyszli.

Drogie 10 latki, jak dorośniecie to nie występujcie na seks kamerkach?

Tak, dokładnie tak mogła powiedzieć. Jak wybuchła ta afera to np. na Chaturbate można było występować jako Camgirl bez żadnej weryfikacji wieku, więc kamerki to nie tylko domena pełnoletnich. Wystarczyło wybrać opcję 'exhibitionist'. Moderzy tylko patrzyli czy nie rozbiera się do naga. Tak było przez lata, dopiero ostatnio to znieśli. A w ogóle to jakoś Natsu nie miała problemu opowiadać o swoich kamerkach ze szczegółami w stylu ile na tym zarobiła i się nie oglądała na nic, ale przestrzec przed nimi to niby wielki problem.

To jest 10-12 tygodni. Radzę ci zobaczyć więcej źródeł.

Haha facet co przed chwilą krzyczał o FAKTACH MEDYCZNYCH mówi teraz żeby zobaczyć więcej źródeł.
Zabaczyłem i okazuje się że okres zarodkowy przechodzi w płodowy nawet jeszcze wcześniej:
"Okres płodowy rozpoczyna się w ok. 9 tygodniu"
https://klinikagalena.pl/okres-plodowy- ... uchu-mamy/
"Okres płodowy trwa od 9 tygodnia"
https://badanieprenatalne.com/rozwoj-zarodka-plodu/
"Okres płodowy – jest to najdłuższy okres, ponieważ trwa od ósmego tygodnia życia"
https://portal.abczdrowie.pl/rozwoj-plodu

alimenty musi płacić, bo to JEGO dziecko. On nie płaci alimentów dla niej, ale dla dziecka.

Jakie dziecko? Jeszcze raz. Pękła mu guma. Dziewczyna w ciąży, powiedzmy 10 tydzień (czyli nie ma dziecka, jest zarodek). On chce by usuneła, ona mówi że nic mu do tego, że będzie rodzić. Dalej czekam na odpowiedz co mówisz synowi z takim problemem. Mówiłeś coś o równości i byciu w takim wypadku potworem.

ile ma fanów znana miss, aktorka czy piosenkarka, a ile camgirl? Camgirl wielokrotnie mniej, więc jest bardziej bezpieczna że trafi na jakiegoś psychofana.

Jest bardziej bazpieczna ale nie w 100% bezpieczna, co pisałeś wcześniej. Trzeba było przyznać od razu.

Po prostu szczepienia mają być DOBROWOLNE. Wszystkie czyli również te na gruźlicę (w Europie zachodniej ich nie ma)

W Europie zachodniej nie ma
Miałem ci jeszcze wyjaśniać kolejny temat, tym razem dlaczego na gruźlicę nie szczepią na zachodzie, a u nas tak, ale już mi się nie chce. Ciesze mnie twój problem. Zawsze możesz zagłosowac na 'gnojków z Konfederacji'.

Temat o dziewczynie co przez chwilę zanim stała się popularną była na kamerach erotycznych.

Wątki które się przewijają w temacie ostatnio, sczepienia, życie poczęte, bezpieczeństwo, wygląd dzieci na starsze, strony dla dorosłych, oddziaływanie TV na dzieci.

A powinno być o tym czy ma fajny tyłek czy nie.

tomoxx, bo to juz dluzszy czas jest temat o urojeniach Aresiego :biggrin:

lubie freakow na foro :biggrin:

Natsu dupe ma ok, to w sumie zostalo juz ustalone dosc dawno, jakby zapukała to z domu nie wyrzucę

Też bym nie wyrzucił. Aczkolwiek bym zapytał czy by się nie dało wymienić :ok:

Ciekawe artykuły.

komin pisze:Nie zastanawia Cie ani przez chwile fakt ze Twoje tezy nie znajdują na razie poparcia wśród nikogo?

Nazywasz hipokrytami wszystkich ludzi, mimo że ich nie znasz? Nieładnie tak się wyrażać. Zresztą to co napisałem jest bardziej obiektywne niż subiektywne, jeśli chodzi o podejście do dziewczyn pracujących w porno lub na kamerkach. Równanie tego z prostytucją jest idiotyczne.

komin pisze:Natsu dupe ma ok, to w sumie zostalo juz ustalone dosc dawno

Cała jest piękna, ale ładniejsza była w wieku 19 lat na kamerkach.

tomoxx pisze:Temat o dziewczynie co przez chwilę zanim stała się popularną była na kamerach erotycznych.

No cóż to nie moja wina, że typ porusza takie tematy i chce o tym gadać.

nebulous pisze:walczysz by nie oceniać camgirls przez pryzmat ich występów.

Ale to nieprawda. Jak występy były słabe/nudne, a one brzydkie lub wprost odwrotne, to znaczy one piękne, a występy świetne, to jak najbardziej nie mam nic przeciwko takiemu ocenianiu.

nebulous pisze:Strony porno też są dla dorosłych wiec chyba jesteś przekonany że dorośli tam tylko wchodzą, a przemoc w TV cię mierzi bo to dla wszystkich.

A gdzie ja pisałem o trudnościach w dostępie do stron dla dorosłych?
Chodzi o to że telewizja jest medium dla masowego odbiorcy, a w internecie takim medium jest przykładowo youtube, facebook i instagram. Żadne bestgore czy porno. Tam wchodzą konkretni ludzie, którym na tym naprawdę zależy.

nebulous pisze:To ty nie rozumiesz, że dzieciaki mają z porno kontakt coraz wczesniej niż wiek w którym moga "zrozumieć'.

Od tego są blokady rodzicielskie i RODZICE. Oczywiście rodzice zazwyczaj nie znają się na tych tematach lub po prostu mają to GDZIEŚ, ale nic się na to nie poradzi.

nebulous pisze:W ostatnim raporcie Pornhuba anal jest na 8 miejscu wśród 30 najczęściej szukanych fraz i idzie do góry.

8 miejsce to i tak daleko patrząc na to ile tego gówna jest w profesjonalnym porno, a to chcąc nie chcąc promuje takie odchyły. Jednak patrząc na amatorskie pary, to anal jest bardzo rzadki. A co jest odzwierciedleniem prawdziwego seksu? No właśnie NIE profesjonalne porno, LECZ amatorskie pary z kamerek.
Odnośnie analu to mam proste lecz sensowne poglądy. ODBYT służy do wydalania gówna, a NIE do seksu. Jeszcze mogę zrozumieć gejów, bo oni mają tylko jeden otwór z tyłu, ale kobiety? Jak można wkładać chuja (czy nawet zabawki erotyczne) w odbyt? Ohyda i zwyrodnialstwo.
Oczywiście zaraz jakiś pajac mi wyleci z tekstem, że przecież usta służą do jedzenia, więc jak można tam pchać penisa, lecz to coś całkiem innego, bo ustami się nie sra, a sam język (na przykład pocałunki z języczkiem) jest czymś bardzo erotycznym i podniecającym dla obu stron.

nebulous pisze:Wszelkie inne praktyki (blowjob, squirt itd) są niżej. Naprawdę zaczyna mnie już nużyć prostowanie twych wyssanych z palca głupot.

Głupoty to ty wypisujesz i jesteś coraz bardziej żałosny.
Akurat blowjob to po penetracji pochwy najczęstsza praktyka seksualna. To tak częste i naturalne, że dosłownie standard, a nie żaden fetysz.

nebulous pisze:Na Chaturbate masz nawet kamerki opisane 'exhibitionist'.

Ludzie są różni, ale generalnie występowanie przed kamerkami to żaden ekshibicjonizm. Ekshibicjonista czerpie przyjemność z pokazywania się nago w miejscach publicznych, które NIE są do tego przeznaczone. Czy nagość w saunie nazwiesz ekshibicjonizmem? Włącz choć na chwilę rozum koleś.
Natomiast kamerki erotyczne służą do rozbierania się i ludzie są tam dla PIENIĘDZY, a nie dlatego bo lubią się rozbierać. Po prostu mogą w taki sposób dosyć łatwo zarobić.
Jednak nie przeczę że pewien procent ma skłonności ekshibicjonistyczne, ale to maksymalnie KILKA procent.

nebulous pisze:napisałem jedynie że seks jest sprawą osobistą i intymną i tak było zawsze

Sprawa intymna, ale zarazem bardzo podniecająca dla ludzi, więc z tego powodu chcą nawet płacić za oglądanie.
Seks jest uznawany za coś pięknego i maksymalnie naturalnego, więc wielu ludzi uważa że nie musi się ukrywać przed innymi jakby się miało czegoś wstydzić. Ukrywać należy to co złe czy wstydliwe, a seks taki nie jest z logicznego punktu widzenia.
Wiele par uważa że jak pokażą swoją miłość na kamerkach, a przy okazji zarobią, to nie mają się czego wstydzić. I mają rację.
Oczywiście wszystko w jakimś celu. Tak całkiem za darmo to niewielu by pokazywało swoje praktyki seksualne.

nebulous pisze:Poza tym, oba filmy i ich książkowe pierwowzory trywializują gwałty i stawiają gwałcicieli na piedestale.

Bzdury wypisujesz. Po prostu wiele kobiet fantazjuje o takim władczym mężczyźnie, który jednak ma pewne granice, czyli lubi dominować, ale nie zgwałci je wbrew ich woli (bo gwałt kontrolowany nie jest gwałtem, choć tępe feministki tego nie rozumieją).
Wystarczy obejrzeć 365 DNI żeby to zauważyć. Tam nie było żadnej sceny gwałtu.

nebulous pisze:Specjalnie oglądałeś film dla paru scen i to jeszcze, jak napisałeś, w filmie nastawionych na spełnianie kobiecych fantazji.

Ale powiem ci że fajnie jest obejrzeć film erotyczny stworzony dla kobiet. W porno takie filmy prawie nie istnieją, bo produkcje (femdom), w których kobieta ma władzę nad mężczyznami służą tylko do spełniania męskich fantazji.
Kobiety wolą coś połączonego z romansem.

nebulous pisze:Widzowi wiedza na temat w jakiej pozycji np. James Bond obracał jakąś tam cizie nie jest do niczego potrzebna.

Bo tu chodzi o samą nagość, czyli żeby widzowie mogli zobaczyć trochę nagiego ciała ładnej kobiety, albo inaczej żeby film zawierał jakaś scenę seksualną. To potrafi przyciągnąć do filmu i uczynić go bardziej życiowym (nawet coś tak bajkowego jak James Bond), bo sceny seksu/romansu są normą wśród ludzi.
Poza tym jak ktoś chce oglądać po prostu scenę seksualną, to ma filmy porno. W typowych filmach aktorskich (nie erotycznych) to zbędne, bo właśnie nie mają konkretnego celu. Kilkanaście sekund wystarczy.

nebulous pisze:Nie jest pierwszą 'influencerką' której się zdarzył kryzys wizerunkowy, ale znam takich co właśnie znacznie dojrzalej z tego wyszli.

Już o tym pisałem, ale rozmowa Natsu z Wardęgą była idiotyczna. Ci dwaj debile gadali (rozmowa w psiakobusie), że to serwis kamerkowy nagrał Natsu, a potem umieszczał te nagrania na jakichś stronkach, które udawały przekazy na żywo xD
Nie wiem jak oni mogli być aż takimi amebami umysłowymi żeby gadać takie bzdury na youtube.

nebulous pisze:Tak, dokładnie tak mogła powiedzieć.

Nie pogrążaj się człowieku, bo to żenujące i głupie co piszesz. 10 latkom nie mówi się takich rzeczy. Dobrze zrobiła mówiąc tylko o sobie. Ona nie jest moralizatorką dla innych.

nebulous pisze:Jak wybuchła ta afera to np. na Chaturbate można było występować jako Camgirl bez żadnej weryfikacji wieku, więc kamerki to nie tylko domena pełnoletnich.

Na chaturbate zawsze była weryfikacja wieku, jeśli chodzi o rozbieranie i seks. Co innego na showup. Jakieś kamerki chaturbate gdzie nie można się rozbierać? Pierwsze słyszę.

nebulous pisze:jakoś Natsu nie miała problemu opowiadać o swoich kamerkach ze szczegółami w stylu ile na tym zarobiła i się nie oglądała na nic, ale przestrzec przed nimi to niby wielki problem.

A po cholerę miała przestrzegać. Ona nie jest od tego. Poza tym ona mówiła to co zalecała jej agencja, gdyż nie działała sama.

nebulous pisze:Jakie dziecko? Jeszcze raz. Pękła mu guma. Dziewczyna w ciąży, powiedzmy 10 tydzień (czyli nie ma dziecka, jest zarodek). On chce by usuneła, ona mówi że nic mu do tego, że będzie rodzić. Dalej czekam na odpowiedz co mówisz synowi z takim problemem.

No to jeszcze raz jak nie rozumiesz. Kto zrobił to dziecko? On i ona. Ona chce dokonać aborcji prawie zawsze wtedy kiedy on również chce, ale ty oczywiście dowalasz się do tych wyjątków.
Jednak fizycznie ciążę przechodzi kobieta, więc mimo wszystko trzeba stawiać decyzyjność kobiety wyżej niż mężczyzny, mimo że oboje w 50 procentach odpowiedzialni są za poczęcie. Proste i logiczne.

nebulous pisze:Miałem ci jeszcze wyjaśniać kolejny temat, tym razem dlaczego na gruźlicę nie szczepią na zachodzie, a u nas tak, ale już mi się nie chce.

Ty na żaden temat nie możesz mi nic wyjaśnić, bo to tak samo jakby uczeń chciał coś wyjaśniać nauczycielowi. Zastanów się nad sobą, kolego.
W Europie Zachodniej jest więcej migrantów niż w Polsce, a właśnie durnym argumentem dla obowiązkowych szczepień na gruźlicę są nieszczepieni migranci.
Na zachodzie w wielu krajach wcale nie ma mniej zachorowań niż w Polsce. Po prostu to nadal tak niewiele, że nie warto szczepić wszystkich.
Ogólnie szczepienia obowiązkowe na gruźlicę są idiotyczne i całkowicie zbędne. Ewentualnie zostawić dla grup ryzyka.
Zresztą wszystkie szczepienia powinny być dobrowolne.