Tamaris pisze:msn pisze:Goldiee wczoraj na chwilę wpadł na czat, napisał 'o, widzę, że już nie mam bana, to lece dalej nara'
A toxic tak się zarzekała, że teraz to goldiego już pierdoli i ma dożywotniego bana u niej.
Jednak żeton wygrał
goldie to złota kura, więc tox pewnie sobie to rozważyła, i stwierdziła aa niech sobie mnie wyzywa.. ważne, żeby czasem sypnął jakieś 500 zet. Tox to jest łeb ...
Mnie zbanowała, bo zna mój nick z transmisji innej Pani, u której jestem prawie za każdym razem.
Zbanowała, po czym nakręciła temat na 3h "Wiecie kogo zbanowałam? Proszę bardzo, bana dałam. A niech ma". I tak przez 3 h.
Po jakimś miesiącu wchodzę, a ja bana nie mam. Wyhaczyła mnie w momencie, nie zdążyłam się wylogować nawet. i Co? I znów to samo. Jak Déjà vu
Człowieku, znam to doskonale, to jest jeden z wielu przykładów urojeń tej pani. Ona chce mieć chyba użytkowników na wyłączność, Toxyczny aniolek nic nie czyta, nigdzie nie chodzi po transmisjach przeciez - ALE WSZYSTKO WIE.
potem pierdoli godzinami o jakiejs osobie na trans, a jak przychodzi co do czego, to tox jest niewinna i nie wie o co chodzi.
punkt widzenia się zmienia zależnie od stanu w kieszeniach