Najseksowniejsza polska polityk

Z racji, że zbliżają się wybory chciałbym zapytać Szanowne forum, która polska polityk jest najseksowniejsza?
Pytanie bez względu na poglądy polityczne.

Ja był optował, za Agnieszką Dziemianowicz-Bąk z Lewicy i Oli Wiśniewskiej z KO

Obrazek

Pawłowicz Krystyna :good3:

komin, Krystyna teras nie startuje, ale kto co lubi

ta jest dosyć ciekawą opcją dla oka

I nawet ma biodra

Typer pisze:ta jest dosyć ciekawą opcją dla oka

Dla oka może i tak, ale nie dla ucha.

https://www.tiktok.com/@natemat.pl/vide ... 0297128225

Zimna, bezczelna, opryskliwa i chamska.

rynce_opadajo pisze:Zimna, bezczelna, opryskliwa i chamska.

Nie zgadzam sie.... ogladalem cala te debate i uwazam ze Zajaczkowska wyjatkowo lagodnie potraktowala blondynke nazywajac ja "blondynka" gdy ta po raz trzeci zadala jej to samo pytanie i nie uzyskala odpowiedzi na jaka liczyla.
Cala ta debata to byl jeden wielki atak kobiet wszystkich opcji politycznych na Zajaczkowska... co zreszta nie dziwi bo pochodzi z okresu gdy notowania Konfy zrobily sie niespodziewanie wysokie i wszystkie partie rozpoczely zmasowany atak... smieszy lekko, bo wystarczylo poczekac by jak zawsze przed wyborami JKM zaczal program redukcji slupkow swoimi wypowiedziami.
Generalnie, pomijajac sympatie polityczne, Zajaczkowska i Brylka to jedne z nielicznych kobiet w polityce ktorych przyjemnie mi sie slucha bez wzgledu czy sie z nimi zgadzam czy nie... niestety troche jest tak ze poprawnosc polityczna i parytety sprawily ze w polityce jest sporo "blondynek", zeby nie powiedziec wprost... idiotek.

komin pisze:Nie zgadzam sie....

Przed transmisją debaty "Ewa od futer" napisała w mediach społecznościowych: "Powiedzieć, że wkraczam do gniazda lewackich os, to nic nie powiedzieć." No i wkroczyła... nabuzowana tak negatywnymi emocjami, że w każdej jej wypowiedzi słychać było agresję i niechęć do współuczestniczek.
Przytyk o blondynce mogła sobie darować, ponieważ ten suchar nawet 20 lat temu bawił tylko niektórych. Nadal pozostaję przy swoim zdaniu, że ze względu na używanie przez nią wybitnie pejoratywnego języka, ta pani jest wyjątkowo antypatyczna.

Luz...masz prawo do swoich sympatii. Czyli mamy 1:1. Ty nie lubisz "Ewy od futer" aka "Rudej od Korwina" a ja lubię.
Faktycznie przytyk o blondynce byl cokolwiek suchy, nie zmienia to jednak faktu ze IMO jak najbardziej trafny.
Generalnie to troche mi przykro ze lewa strona sceny politycznej, tak bardzo feministyczna, walczaca o parytety i przerozne prawa kobiet, ma rownoczesnie ogromny problem ze znalezieniem co najmniej kilku godnych reprezentantek, ktore nie musza zmagac sie z wlasnym deficytem intelektualnym.

komin pisze:Generalnie to troche mi przykro ze lewa strona sceny politycznej, tak bardzo feministyczna, walczaca o parytety i przerozne prawa kobiet, ma rownoczesnie ogromny problem ze znalezieniem co najmniej kilku godnych reprezentantek, ktore nie musza zmagac sie z wlasnym deficytem intelektualnym.

Wiadomka, taki erudyta jak ty może sobie powybrzydzać.
Mi pasują: Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Marcelina Zawisza, Katarzyna Kotula, Hanna Gill-Piątek.

Iwona Chamielec
Koalicja Obywatelska

no coz... skoro dzis o deficytach u kobiet glos zabieralem to po tej fotce musze dodac ze kobiety PISu tez maja deficyty swoje :biggrin: