Pierdolę, wyjebała laczki to wyjebała laczki i po jaką cholerę drążyć dalej temat? Sam za nią nie przepadałem a tym bardziej za Hardem ale to jest już nudne na siłę doszukiwanie się powodów jej odejścia jakbyście nie mieli nic ciekawszego/ważniejszego w życiu do roboty a Paula, która jest tutaj jebana od lat nie jest na tyle ciekawą osobą( moim zdaniem) aby tworzyć dywagacje odnośnie jej odejścia a pewne osoby, które nie pałają do niej sympatią zachowują się tak jakby właśnie ta Paula była jednym z czynników napędzających ich egzystencję. Więc zamiast mieć to w dupie, że odstawiła nadawanie na SU to telenowela będzie się dalej ciągnąć do usranej śmierci.

A niech wpierdala i chleję ile jej dusza zapragnie, to już jest nudne odgrzewanie tego kotleta odnośnie jej urody bądź jej braku a Paula nie jest na tyle ciekawą osobą aby ciągle o tym pierdolić. Jest dorosła, chce to niech je najwyżej to ona będzie miała problem w przyszłości bądź to zaakceptuje i tyle, życie. :sleep0:

nawet na tym foro przyjelo sie aby w ramach nieurażania uczuc co poniektorych, mowic na kurwy modelki...

I właśnie tutaj jest pies pogrzebany. Problem XXI wieku i obecnego społeczeństwa - Aby nikt się nie poczuł urażony jeśli nazwie się rzeczy i sprawy po imieniu, te żałosne zakłamywanie swych rzeczywistości a momentami wręcz chęć wyparcia się tego co się robi zamiast stanąć przed lustrem w domu i jasno przed samym/samą sobą stwierdzić prosty fakt, że jest się zwykłą kurwą, która zarabia na seks kamerach na życie czy też dorabia do budżetu domowego jednak 90% środowiska tego nie przyzna przed sobą bo nie chcą dopuścić nawet takiej myśli do swych głów a zamiast tego mówią o sobie "modelki", "Jestem modelką i mam swoich fanów" :laughingnew: . I tutaj nawet nie chodzi mi o seks kamery tylko o całokształt większości społeczeństwa i jak cofniemy się pamięcią wstecz o chociażby te 20 lat to w tamtym okresie nawet świat filmu/kina nie miał takiego kija w dupie i powstawały komedie, w których aktorzy, reżyserzy, scenarzyści nie zwracali uwagi na to, że kogoś może coś urazić a nawet jeśli to efekt końcowy był taki, że wszyscy się z tego śmiali. A dzisiaj? Obłuda, zakłamanie, płatki śniegu i wielki kij w dupie - takie mamy cudowne czasy.

Aby poprawić swoje zdrowie psychiczne po próbie samobójczej najlepszym lekarstwem jest świecenie cipą, cyckami oraz dupą + organizowanie ruchania na pokazach grupowych za żetony. Niestety wiele pokoleń ludzkości urodziło się zbyt wcześnie i nie dane im było dożyć cudów metod i technologii 21 wieku. Jeśli szuka słów wsparcia to ten jej mąż nie może z nią porozmawiać? Wszak wedle jej słów on jej bardzo dużo pomaga. Jak to stare porzekadło mówi "nie róbmy z kurwy logiki" i tym miłym akcentem zakończę swą wypowiedź, dziękuje.

jedni i drudzy doszli do zlych wnioskow na temat istoty wiary.

Proszę abyś nie bawił się w Harda bo tak jak go wczoraj wyjaśniłem na tle teologicznym, naszego wielkiego "katolika" to nie chcę mi się dalej tego tłumaczyć. Źle rozumiesz chyba znaczenie pojęcia "istoty wiary" - Widzisz, dla osoby wierzącej, wyznającą daną religię, w której występuje postać Boga bądź więcej Bóstw jest przede wszystkim uznanie Boga za tego, który stworzył wszechświat, ludzi, dał im wolną wolę etc. Dalej mamy różnej formy modlitwy, które są nieodłącznym elementem istoty wiary. czyli na chłopski rozum i język w WIELKIM skrócie mogę napisać tak - człowiek, który wyznaję daną religię( niech będzie Chrześcijaństwo), świadomie zaakceptował postać Boga w swoim życiu jako postać/byt, który stworzył wszystko co jesteśmy sobie w stanie wyobrazić( od Ziemi, po gatunek ludzki, różnej maci gatunki zwierząt itd). Jest bytem doskonałym o różnych cechach charakteru, dlatego modląc się do Boga za pomocą modlitwy, wierzący zwracając się modlitwą do Boga posługuje się w tym momencie istotą wiary, fundamentem istoty wiary jest Bóg, stworzyciel. Osoba wierząca nie musi klepać formułki danej modlitwy, może bezpośrednio zwracać się do Boga, Jezusa Chrystusa czy do kogo mu się zapragnie i tak tym sposobem osoba wierząca stosuje element istoty wiary jakim jest modlitwa do Boga. Bóg dal ludziom wolną wolę, stworzył ich na swe podobieństwo więc stwierdzenie, że zarówno wierzący i ateiści doszli do złych wniosków na temat istoty wiary jest błędem na tle teologicznym jak i filozoficznym.

Z racji tego, że Bóg dał każdemu człowiekowi wolną wolę w podejmowaniu decyzji w swym życiu. Dla przykładu, dziecko urodziło się w praktykującej rodzinie, zostało ochrzczone, potem przystąpiło do sakramentu I Komunii Świętej, następnie do sakramentu Bierzmowania ( o ile sam chciał przystąpić do tego sakramentu). Ale coś się wydarzyło w życiu tej osoby, że w pewnym etapie swojego życia postanawia odciąć się od swej religii, staje się ateistą. Czy taka osoba doszła do złych wniosków istoty wiary? Wręcz przeciwnie, postąpiła prawidłowo wedle swego dotychczasowego wyznania ( mowa o CHRZEŚCIJAŃSTWIE). Bóg dał takiej osobie wolny wybór, możesz wyznawać religię, wierzyć w niego i moc wszystkich sakramentów albo się odciąć od swego wyznania i nie wierzyć.

Bym zapomniał, będąc ateistą bądź ateistką nie możesz stwierdzić, że "źle zrozumiałem istotę wiary" ponieważ to się kłóci z założeniem istoty wiary, fundamentem istoty wiary jest wiara w Boga. Z definicji samej twojego podejścia to się wyklucza, ja przynajmniej nie znam żadnego ateisty i ateistki, która by coś mi wspomniała/wspomniał o tym, że źle zrozumiał istotę wiary, religię wpajaną przez rodziców. Oni sami doszli w swym życiu do tego, że nie wierzą bo (tutaj można wstawić dany powód) i nie ma sprawy, każdy ma prawo wierzyć w co chce bądź nie wierzyć. Chyba, że miałeś na myśli AGNOSTYKÓW to sytuacja jest trochę inna ale to już naprawdę nie wchodźmy w szczegóły, no chyba iż zajdzie taka potrzeba.

Mogę się rozpisywać naprawdę na masę stron odnośnie teologii, Watykanu bo mam w tym temacie duże pojęcie ale czy jest sens? Wątpie ale jak ktoś przeczyta, nie musi zrozumieć to i tak będzie git. :hi:

Halo Policjaa , To możemy spisać protokół niezgodności w kwestii kobiet na seks kamerach w kontekście prostytucji. Oczywiście, że jest różnica między realną prostytucją a tą wirtualną (chociażby kamery) zarówno w obu przypadkach klient musi zapłacić za daną czynność seksualną z tą różnicą, że w wersji wirtualnej/internetowej kobieta nie ma styczności fizycznej z facetem jeśli robi pokaz solo ale za określoną ilość wirtualnej waluty, którą może później wypłacić na realną walutę. Czy to za pokazanie biustu, obciągnięcie dildo etc - za darmo by tego nie zrobiła, tak samo prostytutka dająca dupy na "ulicy". Dalej, jestem otwartą osobą, to co kto robi ze swoim życiem to nic mi do tego tylko aby niech nie zakłamywał rzeczywistości i mówił prawdę - tylko tyle i aż tyle. Reklamowanie zarabiania na życie poprzez udział w filmach PORNO, OF czy na kamerach jak czegoś niesamowitego, przynoszącego dużą ilość pieniędzy jest krzywdzące w dużej mierze dla młodych dziewczyn, które pragną szybko się dorobić w młodym wieku. Chcecie reklamować taki rodzaj kariery? Nie ma sprawy ale trzeba mówić z czym to się wiąże poza "kamerą", jak to wpłynie na relację z twoją najbliższą rodziną, o trudności w zbudowaniu relacji z drugą osobą( tak, aktorki często, gęsto mają problem aby ułożyć sobie długofalowe relację z facetem, który będzie je wspierał w tym co robią). Z owego kanału, na którym wywiady udzielają znane bądź mniej znane dziewczyny z SU czy innych stron ciężko mi doszukać realnej krytyki dotyczącej przemysłu PORNO i o tym jak same aktorki często niszczą sobie psychikę biorąc w tym udział, o tym się nie mówi a SZKODA. Tematu operacji plastycznych nie będę poruszał bo w większości jest to spowodowane kompleksami( w dużej mierze powiększanie biustu, znikły jest procent kobiet, którym natura naprawdę spierdoliła biust). Osobiście nigdy nie patrzyłem na seks kamery jak na formę patologii tylko jak na zwykły zarobek tyle i aż tyle, jak ktoś tak uważa to cóż - powodzenia w dorosłym życiu xD. Dziewczyny, w którym tym siedzą - chcecie zmienić mentalność chociaż odrobiny społeczeństwa aby było bardziej przychylne ku całej branży PORNO? Mówcie po prostu prawdę, niech dziewczyny, które rozważają wejście w tą branżę mają chociaż wybór bo potem przychodzi szybka rzeczywistość i nie jest tak kolorowo jak to reklamowały starsze koleżanki z owej branży.

Tylko do tego mam problem, o sprzedawanie takiego sposobu młodym ludziom jako coś EKSTRA. A to jak ktoś zarabia na życie to mi tam koło dupy lata więc na zakończenie powtórzę - CAŁA branża PORNO ma swoje plusy oraz minusy, o których rzadko się mówi. Niech każda dziewczyna, która się wacha czy wejść w ten świat czy nie niech sobie przeanalizuje co może zyskać a co ewentualnie stracić. Czy to przez zarabianie na seks kamerach, udział w filmach porno bądź innych stronach/metodach. Pozdrawiam, oby 2024 był lepszy od obecnego czy jakoś tak.

ale kiedyś myślę, że świat kamerkowy i branża porno przestanie wzbudzać tak negatywne emocje :biggrin:

Cały przemysł branży porno nie wzbudza negatywnych emocji tak jak miało to miejsce 10, 15 lat temu chociażby w samej Polsce gdzie wtedy nasze społeczeństwo traktowało kobietę grającą w pornolach jako zwykłą kurwę. Polskie społeczeństwo już dawno się otworzyło jeśli chodzi o branżę porno, tak jak z tatuażami. Po prostu ludzie tacy jak JA czy KOMIN nie popieramy wynoszenia na piedestał kobiet, które wybrały sposób na życie poprzez seks kamery, granie w pornolach oraz bycie dziwką,która dają dupy na "ulicy" za pieniądze. Czy jest to zawód potrzebny? Jakby nie było, jest to 1 z najstarszych zawodów w historii ludzkości więc jak najbardziej jest potrzebny. Ale jak cofnę się pamięcią wstecz do moich lat młodości/szkolnych to nie przypominam sobie aby w tamtym okresie ludzie wychwalali prostytucję jako coś wartego uwagi pod względem zarobkowym (już nie mówiąc o aspekcie moralnym). Od paru lat nie tylko w naszym internecie jest próba reklamowania młodym dziewczynom a dam sobie rękę upierdolić, że w 2024 już dziewczynki z rocznika 2006 będą świecić na kamerach, że to jest fajny sposób na życie. Jeśli moja córka by zarabiała na kamerach, grała w pornolach to osobiście bym miał taką samą reakcję jak ojciec Niki czy Riley Reid - dla rodzica a zwłaszcza ojca jest to uczucie na zasadzie, że się poległo w wychowaniu swego dziecka we wszystkich aspektach. Dlatego powtórzę raz jeszcze - ludzkość chce normalizować prostytucję w obojętnie jakiej ona formie by nie było? Dla mnie nie ma sprawy ale przedstawiajmy ją w sposób prawdziwy, bez fałszu i obłudy aby "przyszłe" dziewczyny w owej branży mogły wiedzieć co mogą zyskać a co stracić a najważniejsze to nie róbmy z tych kobiet osób, które zasługują na chwałę i uwielbienie. Jasne, taka dziewczyna, która otwarcie mówi z czym to się wiąże zasługuję na POCHWAŁĘ a w samym USA jest dużo byłych aktorek na emeryturze, które edukują i jasno mówią, że niestety cały przemysł PORNO jest w pewnym stopniu patologiczny. Niech każdy ma wybór a nie zakłamywanie rzeczywistości bo to jest największa krzywda dla młodych dziewczyn, które żyją w takich czasach gdzie promowany jest styl życia "szybko się dorobić w młodym wieku".

radosny26, To faktycznie chujowo, tak często nie przesiadywałem u niej a przynajmniej zapamiętałem ją z tego, że lubiła pogadać o wszystkim i o niczym jak to mawiają, bez wielkiego kija w dupie.

komin , Wiem i dlatego napisałem, że randomowy facet oceni się najczęściej jako 5/10, czasami 6/10. Wiadomo, że zaradność życiowa(zarobki, firma etc), charakater/osobowość, światopogląd wpływa na ocenę u kobiety i to jest prawda. Goście, którzy siebie uważają za 3/10(czyli znacznie niżej od przeciętnego wyglądu jakim jest 5/10) potrafią mieć dziewczyny, żony, które są "rakietami". I tak samo działa w przypadku facetów odnośnie kobiet - na cholerę mi "modelka "z Victoria Secret jak kurwa nawet nie porozmawiam z nią o świecie bo ją to gówno obchodzi. Dlatego stwierdziłem na początku, że ocenianie ludzi w tej śmiesznej skali (1-10) nie ma żadnego celu bo - Każdy ma swój gust/kanon piękna, większość ma swoje poglądy na świat, życie, różnie sobie układamy życie. I zaznaczyłem, że większość facetów ogarnia pojęcie oceniania w owej skali gdzie ciągle duża część kobiet tego nie ogarnia bądź źle ją rozumuje. Najprościej to można przedstawić na podstawie Limitki, która uważa siebie za kobietę 10/10 czy nawet więcej - Ok, może siebie za taką uważać tylko pytanie na ile oceni ją społeczeństwo? Dla jednego będzie przeciętna tj. 5/10, dla drugiego 8/10, trzeciego 6/10, czwartego 10/10, piątego 1/10 bo uzna, że to nie jest w ogóle jego typ urody i kobiecości etc. I co się często dzieje? A no wielkie oburzenie bądź próba wyparcia rzeczywistości, że jednak ludzie jej nie postrzegają jako chodzącego bóstwa. Temat skali można by opisywać godzinami, ja co miałem napisać to napisałem.

Maly_Krzaczek , Nie chce mi się rozpoczynać wątku prawnego bo właśnie delektuje się Chłopcami z ferajny ale zapewniam Ciebie, że wszystkie działania i trud włożony przez szanownych kolegów były, są i będą utrzymane w granicach obowiązującego prawa. Nie zapominaj w jakiej mierze są odbiorcy SU i uwierz mi - to nie są osoby o wyjątkowych umiejętnościach oraz zasobach informatycznych i pieniężnych aby bawić się w "metadane ze zdjęć". Zresztą o czym tu pierdolić jak co 2 wrzuca na swój profil, opis skopiowany od innej jakiś pierd z kodeksu karnego, który nie działa w ich przypadku bo go dziewczyny nie rozumieją a każdy sąd by je odesłał z kwitem do domu.

A ja powiem tak:

Niby chcecie kogoś czegoś nauczyć a zachowujecie się co poniektórzy tak samo , a nawet jeszcze gorzej .
Hah, nieźle ale nie. Nikt nikogo nie miał zamiaru nauczyć, pouczyć. Jak ktoś w swoich "przeprosinach" nie umie wyrazić skruchy tylko pieprzy pod emocje to jak się nie wkurzyć, co? Historyjka fajnie napisana dla gawiedzi, która nie siedzi w temacie. W owych przeprosinach jest więcej fałszu niż ustawa przewiduje. Najbardziej mi jest żal tych frajerów, którzy się zadłużyli ( jeden na kwotę 70.000 PLN ) i sponsorował bohaterce tematu po części życie przez sranie żetonami a gdy zaoferował wspólny wyjazd na wakację to go dziewucha kulturalnie mówiąc opluła. Mimo, że ci faceci są frajerami to po jej wybrykach oczywiście szczęśliwe życie wiodą, nie mieli załamań psychicznych, jeden z nudów wylądował na prywatnej sesji u psychiatry xD. Ale głaszczmy dalej po główce dziewczynę, łykajmy jej farmazony o tym czego to ona nie przeżyła i jej rodzina. Madziu,twoje przeprosiny nie są do końca szczere, próba robienia w tej sytuacji pokrzywdzonej jest nie smaczne - Jakoś nie widziałem w Tobie chwili refleksji gdy jeden z twoich "adoratorów" chciał popełnić samobójstwo. Nie widziałem w Tobie chwili refleksji nad tym jak z pełną świadomością robiłaś ludzi w chuja. Może dostałaś nauczkę a może i nie - nie mi to sądzić tylko patrząc na owe przeprosiny to doskonale wiemy, że nie są one w 100% szczere. Intencje były dobre ale wykonanie już takie sobie.

Jumpsuits , Ale ty ogarniasz, że tutaj NIE wypowiadają się osoby, które "dały" się opierdolić tylko osoby, które postanowiły zareagować na ten cały proceder, który trwał latami i będzie dalej trwał bo taki urok tej platformy. Też dobre podejście, chuj - jutro wsiadam w ciężarówkę, opierdole 300 litrów ropy z baku, może mój pracodawca frajer nie zauważy w systemie, że mu spuciłem :sarcastic: . Kluczowe pytanie jest takie - powinny nadające mieć możliwość opierdalania ludzi na pieniądze a frajerzy, którzy wydają na nie kasę powinni zaakceptować to, że mogą od czasu do czasu nie otrzymać tego za co zapłacili na stronie? Co tu kurwa, Caritas Polska ma się dziać czy co? I będziemy mieć sprawę jasną, czy jest pozwolenie na opierdalanie ludzi z pieniędzy czy nie.

Jumpsuits , Heh, dawno nie widziałem takiej betonozy a z logiki starasz się zrobić kurwę. Otrzymałem to co chciałem, nawet przypuszczałem iż odpowiedzi to będą zwykłe pierdy, koniec tematu. Dziewuchy śmiało możecie opierdalać frajerów ( tylko nie za często ! ). Frajerzy, zaakceptujcie fakt iż od czasu do czasu możecie zostać zrobieni w chuja no ale cóż - to wasza wina, nikt wam nie kazał jak coś :heart: . Nic dziwnego, że w Polsce jest jak jest jak większość udaje, że nie widzi a często jeszcze broni takiego czystego, życiowego kurestwa.

zabawami w domoroslego prawnika i "reke sprawiedliwosci" :biggrin:
https://i.imgur.com/io2xTUW.png Jakoś mi się tak skojarzyło xD.
Znaczy ja generalnie nie ogarniam koncepcji jak komus przyszlo do glowy ukladanie sobie zycia z laska z monitorka... ile trzeba dac napiwkow, zrobic przelewow zanim potencjalnemu dymanemu wlaczy sie czerwone swiatelko?
Tylko wtrące, są takie przypadki ale kurwa mać...Masz większe szanse, że zostaniesz pierdolnięty na przejściu dla pieszych przez samochód niż to, że zbudujesz związek z typiarą z kamery. Wielu chłopców zapomina, że dziewczyna z kamer ma życie prywatne, często mają chłopaków/mężów tylko o tym nie mówią jeśli nie chcą ( bo co zmieni w twoim życiu ta informacja? Tak samo co zmieni w twoim żywocie sranie pytaniem o ostatnie ruchanie xD ). Albo wam sperma tak napierdala w kroczu, że jakakolwiek oznaka bycia "miłą" w stosunku do was powoduje nagłe fantazje o wspólnej przyszłości, co dla mnie jest niezłą odklejką bo typiarę znacie na tylę ile ona wam pozwoli - Ogółem niezła beka z takich ciężkich przypadków.

Malwina!!! Co ty pierdolisz za pierdoły, jaka nienawiść do Ciebie? Brak szacunku? Ty masz czelność mówić coś o szacunku do drugiej osoby? Zamówiłaś jakąś obsraną pizze, facet przywiózł Tobie żarcie przed czasem a ty go w chuja robiłaś, że "Dojeżdżam do miasta, 7 minutek i Panu otworzę" a byłaś cały czas w mieszkaniu i liczyłaś ile osób kupiło bilet na grupową. Następnie byłaś wielce oburzona bo DOSTAWCA PIZZY WYDZWANIA DO CIEBIE WKURWIONY, że Ciebie jeszcze nie ma. Cóż Malwinko, uderza Tobie 28 lat w tym roku, może przez to walenie wódki i innych śmieciowych alkoholi to mogłaś stracić kontakt z rzeczywistością - Rrzeczywistość jest taka, że ten chłop, który dostarcza pizzę do klientów to w odróżnieniu od Ciebie nie zarabia na pokazywaniu i dawaniu dupy za pieniądze tylko ciężko zapierdala aby jakoś funkcjonować na tym świecie i nie ma czasu na bawienie się z jakąś kurwą z SU, która będzie mu marnować czas bo uznała za fajne udawanie, że "jeszcze mnie nie ma w domu". W łeb się pierdolnij dziewczynko albo ogarnij jakiegoś przydupasa, który będzie Tobie robił za lewego dostawce pizzy to przynajmniej "zjebek ustnych" nie dostaniesz od takiego dostawcy.

Kinia,

Wielka strata

jak już byłbyś z taką laską to czy ona by zaczęła szukać "normalnego" źródła zarobków czy dalej by zarabiała na kamerkach i nie miała zamiaru z tym skończyć.

Mistrz81 , O kurwa...Podstawowa kwestia nie dotyczy kobiety, które robiła pokazy na kamerach czy OF tylko faceta, który szuka kobiety do związku. Jeśli ty jako facet masz jakieś wartości w życiu, planujesz założyć rodzinę i mieć dzieci to dla Ciebie jest istotne czym zajmowała się bądź zajmuje się przyszła "dziewczyna/żona", chuj w to co robiła na kamerach czy co zamieszczała na ewentualnym OF tylko kluczowe pytanie jest "jak długo"? Hipotetycznie poukładany facet nawet jeśli miałby się związać z ową kobietą, która sprzedawała swe ciało w internecie i by chciał z nią być to stawia warunki. Jeśli się nie podoba to wypierdalaj i tyle, bo prawda jest taka, że 90% tych dziewczyn z kamer/OF nie chce się ciężko pracować, wolą przyjemną pracę, szybki pieniądz bo poza ciałem to nic nie mają do zaoferowania planecie, taka prawda, którą wiele dziewczyn stara się odrzucić. Im dłużej kobieta tkwi w tym biznesie tym zmniejsza swoje szanse na znalezienie "normalnego" faceta do życia, to jest fakt i nie ma co dyskutować, amen.

Swoją drogą pisząc o normalności to niestety żyjemy w takich czasach, że to co było standardem w minionych epokach dziś odchodzi do lamusa. Każdy ma jakieś poglądy na życie, związki i każdy z nas inaczej rozumie "normalność". Dla jednych normalnością jest to jak jego partnerka bawi się na OF czy kamerach, w oczach drugich taki facet jest postrzegany jako życiowy frajer, który godzi się na brak szacunku ze strony kobiety. Jak dla mnie to nie ma sensu przekrzykiwać się w temacie dziewczyny odnośnie "normalnych facetów" bo większość ma swój pogląd na to. Aby ktoś bądź któraś źle nie zrozumiała - pisząc o tym, że im dłużej kobieta siedzi w tej branży tym zmniejsza sobie możliwość znalezienia wartościowego faceta, oczywiście generalizuję bo nie chce mi się odnosić do pierdów pokroju "A JA MAM MĘŻA, CHŁOPAKA I ON NIE MA Z TYM PROBLEMU I JEST CUDOWNY". I zajebiście, plus dla Ciebie ale zdecydowana większość dziewczyn nie ma i nie będzie miała takiego szczęścia, amen.

pamietjacie za chwile kolejne wybory i jedyny sluszny wybor to konfederacja ktora jako jedyna partia jest przeciwko zielonemu niewolnictwu.
anowidziszba , To super, problem jest taki, że polskie pierdolone społeczeństwo cierpi na nieuleczalnego Alzheimera trwającego od 1989 roku. Jeśli się wybiera ciągle te same kurwy z myślą "byle nie rządzili ci drudzy bo za długo mieli władzę i chujowo było" i się wybiera tych samych, poprzednich to gratuluję. Dopóty w Polsce ludzie będą się przejmować uczuciami czy innym chujostwem to tak będziecie mieli. Szczecin, moje rodzime miasto jest idealnym przykładem zjebanego społeczeństwa - odkąd pamiętam był tu bastion Platformy, która rozjebała Stocznie Szczecińską, koło 3 tysięcy ludzi poszło na ulicę, większość musiała się przebranżowić (większość wtedy wyjechała do Niemiec oraz Skandynawii), paru stoczniowców poszło w gastronomię, których znałem. Samorządowe się odbyły i znów PO tu wygrało, miasto jak było tak jest rozpierdolone, dojazd z centrum miasta do domu koło 15 to musisz doliczyć przynajmniej 30 minut bo Rada Miasta z prezydentem uznali za dobre robienie paru remontów ulicy sąsiadujących obok siebie w tym samym okresie. Ja tam pierdolę wybory bo doskonale wiem jak polskie społeczeństwo zagłosuje i WIEM, że w 2025 Prezydentem RP na 60% zostanie Trzaskowski - chyba, że Tusk i uśmiechnięty pierdolnik dopierdolą w Polsce takie rozkazy od swych pracodawców z UE, że polacy będą błagali aby przestali ich dopierdalać i naród marnotrawny zatęskni za jakże "wspaniałą" partią Smoleńską.

PS. W zasadzie czego oczekiwać od narodu, który ustawia sobie jakieś flagi Ukrainy oraz Izraela na profilowych, "wybór nie zakaz" i inne pierdy.

Co sądzicie o tej wojnie i po której stronie konfliktu stajecie.
Nic bo koło dupy mi to lata, tak samo ta śmieszna Ukraina, której nie ma. Mimo wszystko od początku konfliktu na linii Izrael-Palestyna odkąd sięgam wspomnieniami z lat szkolnych byłem za Palestyną co skutkowało otrzymywaniem 1 z lekcji historii. To co robią żydzi chociażby w Strefie Gazy to jest to jawna zbrodnia wojenna, nawet Hitler tak nie traktował ludzi jak robią to z palestyńczykami. Iran prawidłowo postąpił, że postanowił zrobić "odwet" za zamordowanie 16 obywateli w placówce dyplomatycznej, mało tego to Iran poinformował USA, że nie odpuszczą Izraelowi i teraz POTĘPIANIE IRANU jest tak kurwa żałosne...Według logiki fanów i fanek Izraela, żydzi mogą prowokować, atakować i mordować kogo im się zachce i w razie czego to będziemi mówić "to nie powinno mieć miejsca" ale gdy ktoś odpowie Izraelowi to wtedy go potępiamy globalnie bo "Atakujecie żydów? O wy kurwy, zbrodniarze".

Czysto historycznie to Iran pomógł bardziej naszemu narodowi (dla jednych z przymusu przyjął ponad 116 tysięcy rodaków) podczas II wojny światowej niż Izrael, obecnie mieliśmy nawet dobre stosunki na arenie międzynarodowej z Iranem, miał być jakiś nowy deal dotyczący handlu na lini Polska-Iran ale coś ucichł temat. Mieszanie się MSZ w konflikt na Bliskim Wschodzie nie służy Polsce a wypowiedzi dyplomatów i polityków, że Polska powinna wspierać Izrael jest w chuj krzywdzące dla obywateli Palestyny, Iranu i innych nacji, które są tępione przez Izrael.

w dupe jebany siemens bankrut sobie zarobi na polaczkach i chuj hehe - chyba trzeba uczyc od nowa pokolenia przyjebow zyciowych, że nikt kasy nie daje za darmo wiec ta smieszna kwota od UE na KPO to bylo wiadome, ze będzie trzeba zwrócić. Ten kto myślał, że UE od tak sypnie kilka mld € dla Polski bo mają taki kaprys to jest zwyklym klaunem

anowidziszba , az pierdnnąłem ze śmiechu, 123 lat pod zaborami, I oraz II wojna światowa gdzie większość elit wypierdolono do piachu albo uciekły do USA czy innych odległych krain i nie wrócili, następnie PRL, potem dzikie lata 90 - w polsce przetrwały geny pańszczyźniane vel niewolnicze. Jak mentalu ludzi nie zmienisz to gówno zrobisz, a tak to masz w polsce jakieś +/-70 % narodu, który patrzy tylko i wyłącznie na pryzmat SWEJ DUPY (czytaj.rodzina i on sam) a reszta Kowalskiego gówno obchodzi, czy sąsiadka żyje dobrze czy zdycha bo nie ma co do gara włożyć to Kowalskiego to pierdoli. I tacy Kowalscy i Kowalskie mają jakieś tam poglądy i będą sobie głosować na tych, którzy lepszą bajke im sprzedadzą - ich nie obchodzi to czy ich dzieci, wnuki, prawnuki będą miały lepiej w życiu. Dopóty ludzie będą w tym padole patrzeć przez pryzmat teraźniejszości, uczuć to nie można mówić o zmianach.

swoją drogą to niezła beka z ludzi, którzy od lat pierdolą przy każdej większej aferze narodowoej i tylko komentarze "nie no trza kurwa wyjsc na ulice!!!!!" i na komentarzach się kończy bo koniec końców ludzie mają to w dupie, zamiast pokazać wkurwienie narodu i jebnąć molotovy pod Wiejską aby pokazać WŁADZY, że "naród jest wkurwiony i nie godzimy się na takie rządzenie" to jakieś śmieszne protesty się odbywają od czasu do czasu z DARCIEM MORDY DO MEGAFONU a władza ma to w dupie bo jak to władza mawia "pokrzyczą, pokrzyczą, znudzi im się i pójdą".

gdybym mial zgadywać i ucząc się od poprzednich, zmarłych pokoleń oraz ich historii to w razie konfliktu Polska zostałaby wyjebana bez mydła jak dziwka. Jedynie co nas chroni to tylko to, że mamy na terenie Polski wojska amerykańskie - chcąc nie chcąc każdy kraj zdaje sobie sprawe z tego, że zaatakowanie kraju, w którym stacjonują amerykańskie jednostki wiąże się z odpowiedzią ze strony USA. Chyba, że ktoś uzna, że on to pierdoli, czas na oficjalną III wojnę światową to wtedy obce wojska stacjonujące w Polsce nie będą stanowiły żadnego bezpieczeństwa.

PS. No jeszcze jest NATO ale osobiście jestem sceptyczny do tej formacji. Mimo wszystko stawiałbym na indywidualizm państw niż jakąś znaczącą odpowiedź ze strony NATO.

anowidziszba, CPK? Prędzej Wiedeń będzie miał rozbudowane lotnisko niż my jakieś CPK. Gdyby chcieli to by już dawno zaczęli zapierdalać na polu a tak gówno, spekulacje czy się to opłaca czy nie etc.

Czepianie się marki/znaku sponsora na ciuchach reprezentacji jest srakie. To znaczy, każdy ma to w dupie - równie dobrze VW mógłby być sponsorem naszej reprezentacji, co nie zmienia faktu, że jeśli byłbym klaunem patrzącym na markę to bym wybrał adidasa bo 4F dla mnie ma takie se ciuchy chociaż to jeden chuj, i tak większość robione w Chinach czy innym batustanie

Na prawdę uważasz, że ona ma jakieś super-luksusy? Ale widać pokazywanie dupy jest łatwiejsze niż alternatywa
Maly_Krzaczek , Luksusy to nie ale zarabia na tyle, że większość kobiet, które mają normalną pracę to mogą pomarzyć o takich zarobkach - gdyby przeszła na Chaturbate czy inne zagraniczne strony to by jeszcze więcej wyciągała ( o ile by się odnalazła). Malutki procent kobiet w Polsce zarabia przynajmniej 7 tysięcy złotych netto/miesiąc. "Pokazywanie dupy jest łatwiejsze" - było to wałkowane chociażby w USA pierdylion razy, to i tu powtórzę...Większość dziewczyn, zwłaszcza młodych, które mają OF czy sex kamery nie są nauczone ciężkiej pracy, wchłonęły pierdolenie internetowe "dorób się jak najwięcej, najszybciej w jak najmłodszym wieku" - no dziewczyna po szkole średniej czy studiach nie dostanie nagle 5k w pierwsze/pierwszych pracach. Innymi słowy, duża część z tych dziewczyn nie chce ciężko pracować a jedyne co mają do zaoferowania światu to swe ciało póki jest młode i atrakcyjne a gdyby ich mózg wpierdolić do ciała faceta w 21 wieku to DAM SOBIE KUTASA UPIERDOLIĆ SIEKIERĄ W GARAŻU, że takie dziewczyny by klepały biedę w ciele faceta.

I tutaj nie można mieć pretensji do tych dziewczyn bo gdyby nie płeć męska, która sypie żetonami, tokenami, kupuje OF czy inne gówno dla takich dziewczyn to by ów problemu by nie było a tak, sami faceci do tego doprowadzili ucząc, że świecenie pizdą jest bardziej dochodowe od "zwykłej" pracy.

Inna kwestia jest też taka, że większa część dziewczyn, która weszła chociażby w świat OF to zarabia tyle co kasjerka w Lidlu czy doradca klienta w jakiejś sieci z ciuchami czy ubraniami. Tylko nieliczny % kobiet zarabia przynajmniej od 10k do 100k USD miesięcznie z samego OF już nie mówiąc o realiach w Polsce i polskiej scenie OF.

No to fakt, ciężka praca bo nie mogłaby sobie podróżować z miasta do miasta, popierdalać nago na czyimś polu z lushem w cipie. Zamiast tego musiałaby siedzieć na dupie, w jednym lokalu przez X godzin, napierdalać kobietom paznokcie czy chuj wie jaki tam kierunek sobie obrała na tym zacnym kursie zawodowym. Swoją drogą gdyby faktycznie ją interesowała ta cała branża "beauty" to by poszła zdobyć u kogoś w firmie doświadczenie, jeśli miałaby środki to mogłaby pomyśleć o otworzeniu własnego salonu kosemtycznego, fryzjerskiego i jakiego by sobie zapragnęła - jeśli dobre usługi by miała, kobiety by przychodziły do niej, to mogłaby sobie pozwolić na ZATRUDNIENIE dodatkowej/dodatkowych rąk do pracy, które pozwoliłby jej odetchnąć. Niestety na to potrzeba czasu, lat, wytrwałości oraz zawziętości.

Prawda, że niezły pomysł na życie i nawet moralność/wizerunek twój byłby nienaruszony publicznie, może kosztem mniejszych zarobków bądź nawet zbliżonych do SU jeśli rozwinęłaby swój salon na taki poziom, że na brak klientek by nie narzekała - a mam koleżanki z ów branży, które świetnie sobie radzą jako szefowe - Jedna robi paznokcie u stóp i dłoni oraz pomaga leczyć schorzenia paznokci u kobiet, druga zajmuje się fryzjerstwem, trzecia prowadzi klasyczny salon kosmetyczny. I kurwa wasza mać, wszystkie 3 koleżanki jakoś nie musiały świecić cipą i cycem przed kamerą za żetony. Ale żeby to osiągnąć to potrzeba jebanych lat, zawziętości, cierpliwości oraz pokory a nie na "JUŻ". Do betonu kamerkowego te słowa nie dotrą, amen.

mlody04 , Wpierw znaj prawo a dopiero potem się przypierdalaj. Wielu takich było przed Tobą i wielu będzie po Tobie, którym jedynie co zostało to wkurwienie na forum. Czekamy jak coś, możesz odkładać trochę pieniędzy za "rozprawy", całuski. :air_kiss:

PS. Tylko poinformuj nas odpowiednio wcześnie abyśmy mogli wyjąć popcorn z mikrofali.

Maly_Krzaczek, A no taką, że kurwienie się przechodzi w genach z pokolenia na pokolenie. Na obrazku masz matkę z jedną ze swych pociech - to były stare, dobre czasy gdzie ojciec i mąż nie pierdolnął papierami rozwodowymi. Ojciec jako głowa rodziny był najbardziej normalny w tym mieszkaniu.

Europa zbawcą globu, ktoś musi się poświęcać w imię społeczności.

Hardaszian , Było tak, że czarnuchy w afryce ci bardziej zaradni życiowo (na ogół są to spoko ludzie, często o konserwatywnych poglądach) - sam mam takiego czarnucha sąsiada, żona polka, dwoje dzieci, od lat tu mieszka, pracuje, dzieci w tym roku do I komunii świętej idą. Chuj o nim, więc te bardziej zaradne czarnuchy w Afryce, które odłożyły kasę, płaciły za wizy czy inne gówna ambasadzie i tak się dostawali do Polski. Część z nich z jakimś wykształceniem/zawodem chciała wypierdolić do Polski bo lepsze życie, część wyjebała do Polski bo w Afryce gówno ich czekało ale też przybyli tacy co myśleli, że w Polsce klimat i socjal jak na zachodzie a tu sraka.

Ja tam nie mam nic przeciwko obcokrajowcom, jak chcą tu żyć, pracować, asymilować się to niech sobie będą - jak nie chcą, to pakować walizę i wypierdalać, krótka piłka. Zasada międzynarodowa jest taka, że jeśli udajesz się do innego kraju z zamiarem osiedlenia się tj. założyć rodzinę, zdobyć pracę oraz obywatelstwo to twoim zasranym obowiązkiem w 1 kolejności jest asymilacja z tym krajem i społeczeństwem przez NAUKĘ JĘZYKA oraz kultury kraju. Nawet nie musisz wypierdalać w celu osiedlenia się ale jak jedziesz za granicę to ze zwykłej grzeczności wypadałoby chociaż znać podstawowe zwroty danego kraju, do którego się udajesz. W Polsce też ludzie lepiej reagują jak obcokrajowiec coś tam stara się powiedzieć po polsku mimo, że za chuja mu nie wychodzi ale przynajmniej próbuje porozumieć się w naszym języku.

Tak samo ma wejść ta nauka języka ukraińskiego dla ukraińskich dzieci w szkołach polskich - CO TO KURWA MA BYĆ ZA ASYMILACJA? To jest gówno a nie asymilacja, jakoś w innych krajach polskie dzieci muszą się uczyć niemieckiego, angielskiego, francuskiego aby funkcjonować i zdawać do następnych klas. W większości państw to funkcjonuje, że dziecko obcokrajowców zapisane do szkoły ma się uczyć i asymilować z rówieśnikami przez naukę ich języka. Już widzę jak Niemcy specjalnie zatrudniają do niemieckich szkół nauczycielki polskiego aby uczyć polskich dzieci, które wyjechały z rodzicami do Niemiec xDDDDD. Skoro MEN chce to wprowadzić to niech nie będzie zdziwienia, że te ukraińce co sa w polskich szkołach to za 10 lat będą miały wyjebane totalnie na Polske i będzie podział w społeczeństwie (w sumie ten podział już zaczyna być widoczny) na polskie społeczeństwo i ukraińskie społeczeństwo, któremu nie po drodze w większości asymilować się z polakami.

To jak z tej rodzinki taka patola, to po kiego grzyba ona dalej w masce nadaje?
dobrynick , Głupie pytanie, to zadam inne pytanie - dlaczego po dosyć głośnej aferze dotyczącej Madzi i jej oszustw związanych z losami i innym badziewiem, które odpierdalała w przeszłości, ludzie dalej jej ślą żetony idące w przyjemne dla oka liczby? Liczba widzów wcale jej nie ubyła, żetonów wpadających na konto ciągle przybywa zamiast ubywać? Dziewczyny, które może i stażem odstępują Madzi ale w przynajmniej nie robią syfu to na taki ruch żetonowy nie mają co liczyć. Czasami to lepiej bo widać, że pewnym przypadkom to żetony pierdolnik zrobiły z mózgu.