Najlepsze jest w tym wszystkim że w oczach tych panien co obciagaja byle komu itd jest to normalne. Bielizna, wibratory, sex maszyny, duety kobiet to przeżytek. Teraz pychota jest kutasek Pana, który pracuje kilka godz. Mniam.... Ewentualnie zamienimy to na sushi, lub Pana z taxi. Ale co tam jeden kutas do obciągniecia to za mało, poszukajmy w markecie w promocji np 3 Kutasy. Owszem może i zarobią ale to wszystko ma swoje granice.
Boli dupa starą, e-prostytucyjną gwardię, oj boli xd Cały żeton od inwalidów życiowo-umysłowych wspołzyjacych z własną ręką, bezlitośnie zwijany sprzed nosa przez młode głodne bezsentymentalne szony <25lat. To nowe pokolenie e-prostitutingu. Taką ekstrapolacje bezwzględności w działaniu można przyłożyć do innych dziedzin jak n.p. przestępczość zorganizowana, robienie karier korporaacyjnych po trupach, etc. - następne pokolenie wkraczajace na rynek na porządku dziennym robi bez mrugniecia okiem rzeczy, ktore "starym" wydawały się szczytem szczytów.
Najgorsza to jest dla mnie Adusia, później Majka (bo ma dzieci) a na końcu Cristal.
Po całym dniu pracy spoconemu dostawcy wzięła do ryja, jaką to trzeba być kurwą bez sumienia!
Nie dramatyzuj, od wzięcia spoconego chuja śmierdzącego rybą jeszcze nikt choroby popromiennej nie dostał, ani nikomu głowa nie odpadła. Tym bardziej że np. taka Paris opierdala kolbe tylko swojemu chłopakowi i bylym partnerom umowionym z góry, ktorzy robia za: dostawce / sasiada / rodzica za sciana / taksowkarza / tajemniczego nieznajomego. Adusia ciagneła upośledzonemu Rafaskatusowi z zaschnietym gównem na dupie i jak Kristal ma za soba wieloletnie doswiadczenie w realnej prostytucji (chociaz na Roksie jej nie widziałem w przeciwienstwie do Kryształowej). A nasza Majeczka jest po wypluciu z sb paru miotów już, ma za sobą cesarki i na głowie wiele obowiązków z finansowym utrzymaniem latorośli na czele, więc cel uświęca środki - kazdy pracuje jak się mu podoba.