Zacznijmy od postu tej osoby na oficjalnym forum: https://forum.showup.tv/viewtopic.php?p=5520#p5520
autor: Vikiong » pn lip 15, 2019 11:33 am
Hejjest tu osoba która zna się na ustawienu lusha na dżwięk napiwków ? Potrzebny jakiś skrypt czy coś... hmm... NIE OGARNIAM ;P
Po czym następnego dnia - wtorek, 16 lipca ok. godz 11-13... transmisja z opisem "pierwszy raz z lushem".
Można by się spodziewać, że będzie szukała dalej pomocy, prawda? Ale wcale tak nie było. Twierdziła, że wszystko działa już jej, że od 3 dni szukała pomocy i nikt jej nie udzielił, a ona sama znalazła sobie kontakt do osoby, która się tym zajmuje.
Teraz uwaga! Stwierdziła,że nie poda nikomu namiaru na tę osobę, bo to wszystko jak to działa to tajemnica, a jej nie było przy tym jak ktoś jej robił.
Gadała również, że za 2000 żetonów zrobiła jej ta osoba.
Podczas rzucania napiwków mówiła "przestańcie", "zwariował" i kilka innych typowych tekstów, które mają podbudować ego napiwkującej osoby - że on tutaj rządzi i on jest panem, i o jej cipeczce decyduje.
Potem, po jakiejś tam serii napiwków zagwarantowanych przez jakiegoś pana z nickiem 79, i paru pomniejszych, stwierdziła że ją zgwałcili i że ona ma to źle ustawione! Że coś jest nie tak, że to jest za mocno
Uznała, że Lush jest zbyt trudny do wyjęcia, więc go nikomu nie pokaże. Bardzo niechętnie w ogóle pokazując ogonek zabawki po przebraniu się. Ale i tak nie było widać diody - czy w ogóle zabawka jest... a czemu przez kilka minut odmawiała pokazania ogonka i zrobiła to dopiero po wyjściu z kadru? (rzekomo do telefonu)
Wczoraj, 18 lipca, w podobnych godzinach, czyli ok. 13.
Zostaje podpytywana w sprawie Lusha przez osobnika na czacie.
Pytanie 1: Lush jest połączony z laptopem czy z telefonem? XD
Odpowiedź: Nie wiem. (w uproszczeniu)
Znowu powtarza: nikt mi nie udzielał odpowiedzi i nikt nie pomagał, sam sobie poszukaj, zapytaj się innych.
Pada również hasło "ściągnij sobie skrypt". Reakcją na to jest zadanie kolejnego pytania...
Pytanie 2: Pokaż, że posiadasz jakiś skrypt bądź aplikację Lovense'a na kompie.
Odpowiedzią było brak reakcji na to w ogóle.
Co oczywiście jest w chuj jasne, że nie pokaże, bo nic takiego nie ma
Pytanie 3 było prośbą o namiar na tego gościa... czego ona odmawia, bo tej osobie się płaci... i że ona sama musiała go znaleźć.
Aż nagle okazuje się, że rzekomo ta osoba jest obok niej i podpowiada jej co ma mówić.
Przy czym pada (powtórzone od gacha), że "na forum jest fapka, weź sobie go poszukaj".
Po czym otrzymuje odpowiedź "fapka mówi, że ci nie zrobił... i co teraz? XD".
Vikiong odpowiada, że ta osoba to nie fapka, że jej zrobił ten gość co gdzieś tam się odzywał, ale był poza kadrem.
Jeżeli tak było, to czemu nie mógł poodpowiadać na pytania? XD
Okay, więc teraz pytanie na koniec dla forumowych Sherlocków i fanów teorii spiskowych...
Jeżeli zrobił jej Mr. Out-of-videoframe, to dlaczego mówiła o zapłacie w żetonach?
Ja pierdole, ludzka głupota nie zna granic
mowi ze idzie,ze miala pol h temu isc a dalej siedzi 
