kasia85 pisze:Oczywiście. Ja najpierw wybierałam przez rok do skarpety, a potem kupiłam samochód. I są dziewczyny, które tysiaka mają w jedną noc. Nawet więcej niż tysiaka.Takie są realia na SU, więc jak tylko są jakieś awarie panelu, to każda od razu wpada w panikę, że eldorado się kończy.
Zrealizowali którejś przelewy? Mój z 24.04 cały czas wisi, a wczoraj zleciłam 12k żetonów i też wisi...
Sexy_Lejdis pisze:Kasiu jaki kupiłaś samochód przed ten rok odkładania? Mój też wisi od wczoraj wysłany dopiero jutro dojdzie
komin pisze:Tak sobie czytam... i wychodzi mi ze srednia miesieczna zarobkow z SU to tak pomiedzy 10 a 30 tys zlotych... Teraz sie zastanawiam skad wziely sie panny ktorym juz na poczatku afery grozilo wrecz wyrzucenie na bruk z wynajmowanego mieszkania? Przeciez nawet ludzie zarabiajacy jakies marne 3-4 tysie potrafia miec oszczednosci, a tutaj grubo wieksza kasa i widmo smierci glodowej po kilku dniach bez wyplaty...
Juz pomijam ze zarabiajac powyzej dychy dziwnym jest wynajmowanie mieszkania zamiast kupienia wlasnego... a przy 30 tysiacach to w zasadzie po roku pracy mozna cos kupic za gotowke.
tomoxx pisze:Te zarobione tysiące to lepiej na edukacje wydać lub coś własnego założyć, skład itp. Za lat 5 czy 10 te wszystkie młode piękne które nie maja niszowych transmisji tylko idą w mainstream zostaną zastąpione przez inne, a bez doświadczenia czy własnej działalności mając 35 lat trudno będzie dobrze płatne zajęcie znaleźć , a z oszczędzonych nawet 400000 ciężko do końca życia nie pracować , facet ogarnięty tez będzie wolał kobietę co umie na siebie zarobić niż nic nie robiąca i nie umiejąca.
blackk pisze:Kasia, nie potrzebnie o tym piszesz tutaj zaraz Cie zjedzą... Tutaj zawiść przekracza wszelkie granice normy...
kasia85 pisze:Większość lasek tak ma. Żyją z partnerami i nadają na SU. To normalne.
Sasiedzi pisze:Jeżeli ktoś zataił dochody przed fiskusem i ich nie zgłosił do opodatkowania musi się liczyć z tym, że urząd skarbowy może go w każdej chwili skontrolować i jeżeli takie dochody zostaną ujawnione spotkają takiego podatnika poważne konsekwencje podatkowe. Generalną zasadą jest, że wszelkie nieujawnione dochody, które nie zostały zgłoszone do opodatkowania podlegają 75% stawce PIT.
Każda osoba, która kupiła wartościowe rzeczy np. mieszkanie, luksusowy samochód etc. powinna mieć świadomość, że może zostać w każdej chwili skontrolowana przez organ podatkowy. I jeżeli nie będzie miała pokrycia dochodów w zgłoszonych rocznych deklaracjach podatkowych będzie musiała wyjaśnić każdy taki wydatek. Organ w takich sytuacjach wszczyna kontrolę z tytułu nieujawnionych źródeł przychodów.
Właśnie przez takie osobniki jak wy które oszukują system podatkowy powinna spotkać kara. Osoby które znalazły sobie łatwy sposob do dojenia januszy. Miejmy nadzieje za każda z was zostanie pociągnięta do odpowiedzialności karnej. Za to teraz sie napije
Sasiedzi pisze:Jeżeli ktoś zataił dochody przed fiskusem i ich nie zgłosił do opodatkowania musi się liczyć z tym, że urząd skarbowy może go w każdej chwili skontrolować i jeżeli takie dochody zostaną ujawnione spotkają takiego podatnika poważne konsekwencje podatkowe. Generalną zasadą jest, że wszelkie nieujawnione dochody, które nie zostały zgłoszone do opodatkowania podlegają 75% stawce PIT.
Każda osoba, która kupiła wartościowe rzeczy np. mieszkanie, luksusowy samochód etc. powinna mieć świadomość, że może zostać w każdej chwili skontrolowana przez organ podatkowy. I jeżeli nie będzie miała pokrycia dochodów w zgłoszonych rocznych deklaracjach podatkowych będzie musiała wyjaśnić każdy taki wydatek. Organ w takich sytuacjach wszczyna kontrolę z tytułu nieujawnionych źródeł przychodów.
Właśnie przez takie osobniki jak wy które oszukują system podatkowy powinna spotkać kara. Osoby które znalazły sobie łatwy sposob do dojenia januszy. Miejmy nadzieje za każda z was zostanie pociągnięta do odpowiedzialności karnej. Za to teraz sie napije
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości