a ja Wam powiem, że wielki szacun dla niej. Naprawdę jestem pod wrażeniem, że potrafiła zarobione żetony zainwestować w jakiś biznes. Oglądałem jej salon fryz. na FB i stronę jej salonu w necie i chylę czoła. Oczywiście wzięła jakieś dofinansowanie na to, ale w dużej mierze pewnie, gdyby nie żetony na start o takim salonie mogłaby jedynie pomarzyć. Podziwiam ją za to, że potrafiła to wykorzystać a nie przerąbać kasę na głupoty. Albo jak inne laski całe dnie od kilku lat spędzaja na ShowUpie i ani do pracy nie pójdą żadnej, ani w nic nie zainwestują chyba ze we własne cycki, paznokcie czy ciuchy. A latka lecą... Dlatego zastanawiałem się dlaczego Ann nie ma ostatnimi czasy tak czesto jak kiedyś. Ale teraz wiem, ze ma co robić, a jeszcze dodatkowo na SU jeszcze żetony wpadną. Także laska głowę ma na karku.