Nebeska28/PaniN

dajs23 pisze:Panowie jakieś wieści o nebeskiej? Mialem okazje zlapac ją raz od mojego ostatniego posta z wrzesnia, i koniec. Ktoś ostatnio miał okazje zobaczyc obecnosc tej Pani na ShowUp.tv?

Teraz właśnie nadaje : https://showup24.tv/PaniN

wczoraj ją odwiedziłem. w ogołe byłem zaskoczony, że to MILF myslalem, że jakaś młoda laska. ogólnie bardzo fajna i miła, lecz widać po niej wiek

w tle odgłosy papug mnie rozbawiły. Dla amatorów MIFLów "pozycja" do zaliczenia

Hmmm udalo mi sie zauwazyc ,ze nie moge na nia trafic bo nadaje w godzinach rannych raczeej

Dzis była kolo bodaj 14

Wczoraj też nadawała około 14 .

https://showup24.tv/PaniN
https://showup24.tv/profile/PaniN

można tak nadawać z dwóch nicków?

bo wszyscy piszą o PaniN a ja właśnie widzę że jest jako Nebeska28

https://showup24.tv/Nebeska28
https://showup24.tv/profile/Nebeska28

wróciła na SU

Potwierdzam fakt.
Az sie zdumialem. Myslalem ze to pare lat temu to bylo definitywne odejscie. No ale nic - kasa musi sie zgadzac.

Jej opis z profilu:
...Zastanawialeś się pewnie nie raz...czy to takie proste być prostytutka online? Chociaż nie - pewnie masz to za radosną propagandę ekshibicjonistycznych podniet kobiet, ktore zrobią wszystko za żetony...A może sama to robisz i nie widzisz problemu...
Ta praca jest, owszem, pełna odczuć i emocji - ale to najczęsciej ból i poniżenie i w pewnych przypadkach strach. Czy to są uczucia łatwe i przyjemne? ...
Najlepiej by bylo nie czuć wcale, żyć w bezświadomości, nie mysleć. Ale ciągle jestem człowiekiem takim jak ty. Różni nas tylko to ze ty jestes tu a ja tam...po drugiej stronie monitora. Twoje czy moje jedno klikniecie myszki decyduje czy jestem czy mnie nie ma - w każdej chwili mozna transmisje wyłączyć i wszystko się kończy. Ale czy na pewno? Zdradzisz którym kliknięciem wyłącza się sumienie...?

Była dzisiaj i pośpiesznie nagle uciekła pakując swoje akcesoria. Nic się nie zmieniła przez te lata. Ma dobre geny. W sumie ile ona ma lat? Bo 6 lat temu miała chyba 41.

W sumie ja też mam dylematy...

Zastanawiałaś się pewnie nie raz... czy to takie proste być klientem online? Chociaż nie - pewnie masz nas za smętnych panów, którzy za namiastkę kontaktu z kobietą, zapłacą wiele żetonów. A może sama to robisz (czasem płacisz facetom?) i nie widzisz problemu...
Ten kontakt jest, owszem, pełen odczuć i emocji - ale to najczęściej ból i poniżenie i w pewnych przypadkach strach. Czy to są uczucia łatwe i przyjemne? ...
Najlepiej by było nie czuć wcale, żyć w nieświadomości, nie myśleć. Ale ciągle jestem człowiekiem takim jak ty. Różni nas tylko to, że ty jesteś tu a ja tam... po drugiej stronie monitora. Twoje czy moje jedno klikniecie myszki decyduje, czy jestem czy mnie nie ma - w każdej chwili można transmisję wyłączyć i wszystko się kończy. Ale czy na pewno? Zdradzisz którym kliknięciem wyłącza się sumienie...? :scratch_one-s_head: