Parę słów wstępu. Coś o mnie- jestem jedną z tych anonimowych cyferek przy nicku(mój nick jest nowy), raz od święta napiszę "cześć śliczna" lub coś podobnego na powitanie, booo nie da się pisać gdy jest większa sumka oglądających, a nie posiadam żetonów, więc..
. Nikt mnie tu nie zna, co jest akurat plusem. Zaglądam na transmisje Pauli od początku roku, jest bardzo podobna do mojej byłej, co mi pomogło się ogarnąć... Tyle o mnie. Co mogę powiedzieć o Pauli? Jest genialna w tym co robi. Na początku roku się nie rozbierała się(z wyjątkami) do urodzin, co było fenomenalnym posunięciem. Zbudowała napięcie, ciekawość, chęć odkrycia czegoś więcej, bo może dzisiaj jednak zobaczy się choć odrobinkę więcej, można było się skupić na gestach, ciałkiem w nieco krótszej sukience, rozmowie, poznaniu jej, a nie tylko
i do widzenia. Ma genialne pomysły na transmisje, umie zaciekawić, pokazać coś nowego, innego, jest śliczna, interesująca, inteligentna, elegancka, kusząca, umie się zachować(jakkolwiek to nie brzmi)
. Jest typem dziewczyny którą każdy chciałby mieć tylko dla siebie, ale nie wszyscy mogą i myślę, że to główny powód jej sukcesu tutaj
. Niestety jak to mówi, ją się kocha, albo nienawidzi (albo jakoś tak). I rzeczywiście. Paula nikomu krzywdy nie robi, nie obraża nikogo kto jej nie podpadnie, nie krytykuje innych dziewczyn(ewentualnie mówi, że ona czegoś takiego by nie zrobiła- grzecznie i z wyczuciem) więc teoretycznie wszystko jest ok, ale, są też ludzie zazdrości. Mają mniej, są mniej popularni, są mniej atrakcyjni i hejt gotowy. Tutaj mam akurat na myśli min. "życzliwą" ashante, komentowała policzki Pauli i aż zajrzałem na jej transmisje. Wesoła, wydaje się sympatyczna dziewczyna, co prawda... chrumka, a jej twarz się cała błyszczy jak dupa pawiana, ale jej to nie przeszkadza, jest tak niesamowicie miła, że woli zadbać o Paulę.
ashante, czy jak ci tam jest, zacznij zmiany od siebie
. Paula- dzięki, bardzo pomogłaś mi z moimi sprawami w prywatnym życiu nawet o tym nie wiedząc. Czemu to piszę? Bo uprzejmie być uprzejmym, poza tym naprawdę mi pomogłaś i myślę, że dobrze mieć taką świadomość
. Bardzo miło się Ciebie ogląda
Dominatrix świetnie ujęłaś to co i ja bym napisał odnośnie tego tematu. Masz poukładanie w głowie i piszesz z sensem
.
Co do: "Ja nie byłabym tak cierpliwa jak ona i nie znosiła waszych uszczypliwości i szpil wbijanych co chwilę.Waliłabym ban za banem na każdym waszym nowym profilu aż zrozumielibyście,że transmisja to nie jest miejsce na pranie brudów ku uciesze żądnej krwi gawiedzi.Takie zachowanie to właśnie gnębienie psychiczne."
też się nad tym zastanawiałem, czemu raz a dobrze nie zablokuje, tylko mimo tego całego obrażania dalej pozwala im zatruwać sobie życie. I olśniło mnie, zadałem sobie pytanie co ja bym zrobił na jej miejscu- czy jestem na tyle bogaty żeby wyrzucać darmowe tysiące żetonów? Kasa zawsze się przyda i mogę ją zrozumieć, szkoda tylko, że tak nagminnie wykorzystywali ten fakt, zamiast jak napisałaś- wyjaśnić sobie wszystkie sprawy na spokojnie.
แมวตัวผู้ tak czy inaczej nie powinni się pieklić o jej życie prywatne. To, że dali żetony nie znaczy, że mają prawo decydować jak ma postępować. Nawet odnośnie tego tajemniczego kłamstwa- jeżeli jest wolną osobą to może robić co tylko chce i z kim chce. Poza tym to dziwne, że na portalu erotycznym niektórzy ludzie tak przeżywają, że Paula zrobiła coś "erotycznego" prywatnie
. Niebywała wrażliwość użytkowników jak ten portal.
Abstrahując od tego wszystkiego. Koniec końców, nie znam całej sytuacji, dwóch stron. Piszę tylko co wiem(być może mało) i widzę. Ale to dość proste. Paula jest singielką? To może robić co chce. Rozumiem, że się zakochali, na to się nie ma wpływu, ale trzeba trzymać fason. Odczekać aż emocje opadną i porozmawiać, wyjaśnić sobie wszystko. Mam nadzieje, że tych dwóch się ogarnie w końcu i nikomu nie będzie nic już ciążyło na duszy, fatalne uczucie. Powodzenia
Najbardziej zaskoczył mnie hard. Gość którego prywatnie bym nie polubił- jest dziwny, chciałbym napisać ekscentryczny, ale... dziwny bardziej pasuje. Zdjęcia w profilu, nie do końca zrozumiała relacja z psami.., jego "no no" po prawie każdej wypowiedzi na transmisji, ciągłe ochy achy, strach przed dostaniem bana(gdy żartuje to dla pewności pisze, że żartuje :p). Nic nie pisałem, bo każdy jest jaki jest, poza tym nie moja sprawa i nie muszę go lubić, a niech sobie chłopina żyje w spokoju. Poza tym jego udzielanie się transmisji i od jakiegoś czasu na forum sprawia wrażenie jakby tylko to dawało mu w życiu szczęście- jest zauważony. Najgorsze jednak było gdy podczas transmisji pisał, że robi sobie dobrze itp. Mnie osobiście wzdrygało z obrzydzenia, gdy przypomniałem sobie jego zdjęcia. A co dopiero biedna Paula ma powiedzieć :/. Jakby nie patrzeć to jednak ciężki kawałek chleba.
Wracając do sedna. Zastanawiałem się, czy tylko ja zauważyłem, że hard założył tu profil akurat w tym momencie kiedy ON był tutaj najbardziej obrażany. Odwracając kota ogonem chwalił się Pauli na transmisji, że będzie tępić JEJ hejterów. Po pierwszych komentarzach Paula bynajmniej nie podziękowała hardowi. Dlaczego? Bo wiedziała co knuje
! Koniec końców nawet prosił, żeby hejterzy pisali coś na Paulę(odwracał ich uwagę od siebie), a on rycersko obroni atakowaną niewiastę. Mimo zapewnień, że wasze relacje są lepsze niż kiedykolwiek wcześniej, chyba przyznasz, że zrobił się dystans. Parafrazowałem tego rycerza, rzecz jasna, ale kto będzie zainteresowany tematem to zerknie sobie wstecz i zobaczy jak było. Hard, to było frajerskie zachowanie, nu nu
! Tak "przyjaciele" za jakiego się uważasz nie postępują. Choć oglądam Paulę od lutego/marca to dobiera teraz postanowiłem napisać, właśnie ze względu na ciebie. Potrafisz wbić nóż w plecy
nie ładnie! Zły hard! Pewnie będziesz miał teraz mi do napisania parę niemiłych słów i w sumie nie dziwię ci się, ale.. nie znasz mnie, pierwszy raz się wypowiadam. W sumie jestem ciekaw co miałbyś mi do napisania
. Moja porada dla ciebie na koniec. Posłuchaj Pauli jak ci to wielokrotnie mówiła na transmisji- nie udzielaj się, to jej nie potrzebne, zwłaszcza, że tylko prowokujesz hejterów do hejtowania. Radzi sobie doskonale bez twojej "pomocy"
i było tu dużo spokojniej bez twojej ingerencji. Pozdrawiam, co złego to nie ja