Grupa wsparcia modelek - Wyznania anonimowych camgirls

Nie tracę nadziei

72 nadające laseczki.
Widzę panie wzięły się ostro do pracy.
No tak wizja bankructwa oraz braku wypłat poszła w sina dal.
Do pracy rodacy

HardRockCaffe666 pisze:Do pracy rodacy

I po jarkową 13-kę do ZUS-u :mocking:

Taaa Hard już ręce zaciera 13 wpadnie będzie na e-kurwę :laughingnew:

Robinek29, idź do ZUSu, może też dostaniesz rentę z powodu stałego upośledzenia emocjonalnego.

Biustwo pisze:Śledzę inny wątek, w którym chętnie wypowiadają się nowe panie i jestem przerażona. Już nie tyle ich brakiem zaradności, naiwnością i głupota (bo to bardziej ich problem), ale tym jaki wizerunek nam tworzą. Długo tu z beznadzieją i paroma bardziej rozgarniętymi walczyłyśmy o to, żeby przekonać niektórych, że nie jesteśmy wszystkie pustymi, głupimi materialistkami, że mamy coś w głowie, że można z nami pogadać jak z człowiekiem. Wszystko na nic...

w pracy jestem materialistką, przychodze po hajsy , zbieram hajsy i wychodze. Na forum przychodzą sobie pogadać

więc z jednej strony będa nazywać nas głupimi materialistkami, a z drugiej ogarniętymi życiowo koleżankami z foro.

Co zrobić taka poebana branża

beznadzieja, materialistkami - ok, ale nie głupimi!

beznadzieja pisze:w pracy jestem materialistką, przychodze po hajsy

podejście materialistyczne w pracy bardzo ogranicza zdolności zarobkowe (dlatego dużo ludzi na etatach się opierdala bo i tak wiedzą że nie zarobią więcej), jakbyś przychodziła po hajs tylko to byś była tak na tym sfokusowana że trudno by Ci było adaptować się do zmian, i cały czas zarabiać dużo, prędzej by się wkradła frustracja. Materialistkami to są te które piszą o tym tylko ile zarabiają, i dla których każdy oglądający do debil któremu trzeba szybko zaświecić dupą i zebrać dole.

No i skoro

beznadzieja pisze:A tak swoją droga to mnie tam osobiście troche jara to co robie

to nie bardzo masz podejście jako materialistka, na mój mały rozum, to jak większość dziewczyn które tu odnoszą sukces wykorzystujesz możliwość zarobku która nie jest sprzeczna z Twoimi wartościami i światopoglądem.

Jestem sfokusowana na punkcie kasy i czasami z tego powodu dopada mnie frustracja

ale to że mnie to troche jara, to mnie tez nakręca, nie trzymam się szablonów, nawet swoich. Często dodaje coś ekstra tylko dlatego, że aktualnie mam na to ochote

To wszystko jednak nie zmienia postaci rzeczy, że nie zrobie czegoś za darmo lub półdarmo. Showup to taka platforma do zarabiania pieniędzy, cięzko zatem żeby nie trafić tam na materialistki pełną gębą. Niektóre bardziej, inne mniej radzą sobie z tym ukrywaniem swojego materializmu.

Zresztą jak ktoś tam przychodzi po pieniądze, to nie nasyci swojego głodnego brzuszka widokiem pieknego dorodnego kutasa

beznadzieja pisze:Jestem sfokusowana na punkcie kasy i czasami z tego powodu dopada mnie frustracja

i chuj moja teoria runęła, jak żyć ?

beznadzieja pisze:jestem sfokusowana na punkcie kasy

daj namiary mam kilka zet

gracjano pisze:
beznadzieja pisze:jestem sfokusowana na punkcie kasy

daj namiary mam kilka zet

no właśnie aż tak sfokusowana nie jest by zaspokoić naszą ciekawość

Dobrze że sfokusowana a nie sfiksowana

Reanimacja tematu... Ja się uśmiałam

no proszę, na SU jeszcze nie jest tak beznadziejnie

, systemu "zdechł mi pies, pokaż cycki żebym poczuł się lepiej" jeszcze tu nikt nie wprowadził

tomoxx, na psa jeszcze mnie żaden nie brał, ale kilku twierdziło, że mają urodziny i należą im się darmowe cycki

co to sie porobiło ostatnio że więcej jest zapytań na pw o spotkanie niz o samą zabawę online. Nosz dziennie kilka/kilkanaście zapytań jednej tej samej treści. Najciekawsze jest to, że ci ludzie doladowują żetony tylko po to, aby wlasnie zadać pytanie, bo zabawy online ich nie interesują. Moim zdaniem to niszczy caly koncept kamerek. Przeciez do jasnej cholrey jakbym chciala się spotykac to wybiore inny portal, który jest nastawiony strikte na spotkania.

Na ogolnym zreszta nie jest lepiej, coraz czesciej padaja teksty typu ile za nocke, na "r" mialabys branie i tego typu teksty. Ogolnie odkad zaczely się wakacje to się tam straszna dzieciarnia zrobila, ale te propozycje spotkan co chwile juz mnie do szalu doprowadzają.

beznadzieja pisze:co to sie porobiło ostatnio że więcej jest zapytań na pw o spotkanie niz o samą zabawę online

1. Wakacje

jak co roku masz autokary małolatów które, pytają o spotkania itp, chyba dla samego faktu spotkania
2. Na forum na stronie SU, jest pełno postów od dziewczyn że popiszą, umówią się itp (wg mnie to kolesie wyciągające kasę za wiadomości prywatne), więc może też stad te pytania
3. Duża grupa to chyba Ci którzy chcieli by taką pannę z SU mieć bo wydaje się taką "niegrzeczną dziewczyną z sąsiedztwa" ale nie będącą prostytutką. To chyba trochę tak jak z tymi koleżankami co są wyzwolone, do łóżka pójść fajnie, ale masz świadomość że obie strony tego chciały, a płacąc za to tego poczucia by się nie miało.
4. Co do innej apki, to Tindra nie założą, bo jeszcze ich znajomy albo ktoś zobaczy że mają i doniosą drugiej połowie że tam siedzą

.
Tak na szybko co wymyśliłem

ps. tak wiem że napisanie w profilu że się nie spotkasz nic nie da

i domyślam się że musi to być wnerwiające

No cóż sezon wakacyjny ma swoje ''uroki''

Jak piszą na pw to pół biedy, bo jakieś gorsze, ale coś z tego masz. Druga sprawa, to może część osób przeniosła się z ero, tam jak ktoś napisze z anonimowego konta to raczej nie dostaje odpowiedzi od dziewczyny, która ma uzupełniony profil. Nawet jak na ero jakaś odpisze to i tak nie wiadomo, czy zdjęcia ma realne. Tutaj widzą jak jest, nawet jak nie widzą twarzy to przynajmniej nie są to zdjęcia ściągnięte z neta. Jest jeszcze zbiornik, ale SU wydaje się najłatwiejsze do znalezienia dla zielonej osoby.

www.ShowUpTV.blog