Dzienna dawka sucharów

Pewien starszy pan o lasce przychodzi do burdelu. Podchodzi do niego jedna z pań i pyta czego sobie życzy, na to on odpowiada:
- loda
Dziewczyna ukucnęła i robi mu loda, po 30 minutach mówi do dziadka
- panie ja tu nic nie zdziałam, liże go od pół godziny, a on nawet nie chce stać.
- nie ma stać, ma być czysty

Rozmowa telefoniczna:
- Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki?
- Na bazarze jesteś, skarbie?
- Nie, w aptece.

Jedzie blondyna samochodem pod prąd. Policjant ją zatrzymuje i pyta:
- Czy Pani wie gdzie jedzie?
- No tak, jadę na zebranie ale chyba się już skończyło bo widzę, że wszyscy wracają :lol:

Młoda nauczycielka zaraz po studiach po raz pierwszy przyszła do nowej pracy. Na jej lekcję pokazowa przyszedł dyrektor i usiadł w ostatniej ławce za Jasiem. Młoda nauczycielka odwróciła się i napisała na tablicy zdanie "Ala ma kota"
- Dzieci, proszę przeczytać zdanie które napisałam.
- Tylko Jasio się zgłasza
- Tak Jasiu?
- Ale ma tyłek!
Nauczycielka zaczerwieniona:
- Jasiu, dostajesz uwagę!
A Jasiu zdenerwowany odwraca się do tyłu i mówi:
- A ty jak nie wiesz, to nie podpowiadaj!!!

Rozmawiają ze sobą dwaj grabarze:
- Pogoda ładna, ciśnienie stabilne, nie ma co liczyć na sercowców ani ciśnieniowców - mówi jeden.
- Tak... Martwy sezon... - dodaje drugi

Nieaktywne konto od 14.02.2016

- Słyszałam, że pani małżonek złamał sobie nogę. Jak to się stało?
- Bardzo głupio. Właśnie robiłam zrazy, więc mój mąż poszedł do piwnicy po ziemniaki. Jak zwykle nie wziął ze sobą latarki, poślizgnął się na schodach i spadł w dół.
- To straszne. I co pani zrobiła w takiej sytuacji?
- Makaron

Żona do męża:
- Kochanie zjesz kanapki z pasztetem?
- Nie dziękuję, zjem w salonie

Syn pyta tatę:
- Tato, kim jest alkoholik?
- Widzisz synu te cztery brzozy? Alkoholik widziałby osiem
- Tato, ale tam są dwie brzozy :roll:

Przychodzi para do knajpki i zostawia płaszcze w szatni.
Szatniarz pyta:
- Na jeden numerek?
- Nie, na kawę - odpowiada facet

- Kochanie, czy jakbyś nie miała nóg to nosiłabyś buty?
- Oczywiście ze nie.
- To po kiego chuja ci biustonosz?! :lol:

Przychodzi facet do konfesjonału.
Facet: Proszę księdza zgrzeszyłem, uprawiałem seks z drugim mężczyzną.
Ksiądz: Będzie piekło...
Facet: Już piecze... :roll:

Co widzi optymista na cmentarzu?
same plusy

Czemu dzieci w afryce maja takie duze brzuchy?
bo nic nie robia i tylko jedzą

Przychodzi garbaty lekarza, a lekarz do niego.
- No i na chuj się skradasz?!

Przed operacją.
- Panie ordynatorze czy będzie mnie pan osobiście operował?
- Tak, raz na jakiś czas lubię sprawdzić czy coś jeszcze pamiętam

Jasiu Ty ogierze :shock:

Czym się różni partia KORWiN od szkolnej wycieczki?
Szkolna wycieczka może wejść do Sejmu :lol:

Nie lubię gdy ludzie powtarzają gówniane frazesy w stylu „nie potrzebujesz alkoholu żeby się bawić”. Oczywiście, że nie potrzebuję. Nie potrzebuję też butów żeby biegać, ale to po prostu pomaga

– Puk, puk.
– Kto tam?
– Policja.
– Musicie poczekać, robię kupę.
– Wiemy, budka telefoniczna ma szklane boki… :roll:

Żona stoi przed lustrem i narzeka
- przytyłam, włosy mam jak siano, coraz więcej zmarszczek... kochanie powiedz mi coś miłego
- wzrok ci się chociaż poprawił :lol:

Nieaktywne konto od 14.02.2016

Mówi mąż do żony:
- Idź po piwo.
- Ależ kochanie, może jakieś magiczne słowo?
- Hokus pokus, czary mary, wypie...aj po browary! :lol:

Leśniczy napotyka na skraju lasu młodą dziewczynę.
- Nie boi się pani tak sama chodzić po lesie? Jeszcze ktoś panią zgwałci...
- Gdyby pan był tak miły... to już bym dalej nie szła... :lol:

Spotyka się dwóch znajomych.
- Co tam u ciebie?
- Mam dla ciebie złą wiadomość, a właściwie dwie złe wiadomości!
- Co się stało?!?!!
- Ktoś nam bzyka twoją żonę...

Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy:
- Nie ruszać się, to jest napad!
Jakiś pasażer z ulgą:
- Ku**a, aleś mnie pan wystraszył już myślałem, że to kanary

Co robi cygan w salonie Subaru?
- Rozkręca Imprezę

Rozmawiają trzy plemniki:
- Ja to bym chciał zostać lekarzem.
- Ja sławnym artystą.
- Boję się panowie, że ten j#%any onanista zniszczy nasze wszystkie marzenia… :lol: