Powiększenie PENISA :D

ruger44 pisze:Na pewno każda laska woli mieć kolesia z 12-14 cm peniskiem ale potrafiącego wytrzymać po 20 minut "pracy" i do tego sprawnym językiem oraz paluszkami, niż 25 cm balasa ale "trzyminutowca" z awersją do gry wstępnej i strzelania minetki "po". Ale z drugiej strony - wiem po koleżankach, że żadne uczucia, żaden romantyzm, żadne "do osiągnięcia orgazmu potrzeba jedynie 6 cm penisa a punkt G jest na głębkości 4" nie pomoże, jeżeli penis się po prostu pani nie podoba - i nie ważne czy będzie to wielkośc, czy może dziwny kształt, jeżeli pani go nie zaakceptuje to nic nie pomoże i na pewno nie będzie szczesliwa.

Wypowiedź godna eksperta...

http://pp.showup.com.pl

Opowieści dziwnej treści

Ilu autorów tyle teori

A może tu chodzi tylko i aż o tę "chemię" pomiędzy partnerami ?
Temat rzeka.

Tyle ze wielu ludzi bzyka sie dla sportu, bez "chemii", a wtedy jednak liczy sie co innego. Zreszta szczerze watpie czy na samej "chemii" daleko zajedziesz.

komin pisze:Tyle ze wielu ludzi bzyka sie dla sportu, bez "chemii", a wtedy jednak liczy sie co innego. Zreszta szczerze watpie czy na samej "chemii" daleko zajedziesz.

Podtrzymuję swoje wcześniejsze słowa: "Ilu autorów, tyle teorii"
Niepotrzebne bicie piany.

Co za bicie piany znow? ludzie jakies nadwrazliwe czy co...
Stwierdzam po prostu fakt ze zadna "chemia" nie pomoze jesli koles np. konczy w 20sekundzie, a czasem zanim zacznie wogole...No chyba ze "chemia" tak dziala na jego partnerke ze na sama mysl o seksie ma orgazm.

moim zdsaniem to bez sensu, oszukiwanie samego siebie.

Napisał, że 19 pewnie jest 10 i jest problem, bo każda kochanka byłaby zadowolona z 19cm. Więc to nie w sprzęcie problem tylko w Tobie

Nie uważacie, że mam rację??

szymon6699 pisze:Napisał, że 19 pewnie jest 10 i jest problem, bo każda kochanka byłaby zadowolona z 19cm. Więc to nie w sprzęcie problem tylko w Tobie
Nie uważacie, że mam rację??

Masz, najważniejsza jest technika haha

A tak szczerze to jak koledzy wcześniej mówili, wcale nie jest potrzebny duży przyjaciel żeby zadowolić kobietę.

Totalna głupota aby szprycować się jakąkolwiek chemią, po prostu trzeba się pogodzić z tym czym się ma na co dzień.

hihihihi padłam

Wczoraj zaskoczyła mnie na SU nowa reklama. Może komuś pomoże

http://system.mondeos.pl/sys/i/b6692ea5 ... 908124.jpg

Mięsny_Jeż pisze:Wczoraj zaskoczyła mnie na ShowUp.tv nowa reklama. Może komuś pomoże http://system.mondeos.pl/sys/i/b6692ea5 ... 908124.jpg

Pomoże co najwyżej wydać i stracić pieniądze.

ShowUp wyprzedził naukowców i odkrył nową technikę powiększania penisa. 1cm dziennie? Po miesiącu zamiast trzymać penisa w gaciach będzie go trzeba zarzucać na plecy :laugh3:

Przerażające jest to, że są faceci, którzy się dają się na nabierać. Nie zastanawiając się jakie to niesie za sobą konsekwencje zdrowotne. Ale kto co lubi, na świecie wielu desperatów.

A ja myslalem, ze to tylko bajki :lol2:

moim skromnym zdaniem zadna taka metoda nie istnieje...

Jest jedna znana już w starożytnym Egipcie technika wydłużania penisa.
Aby z niej skorzystać potrzeba kilku rzeczy , solidnego rzemienia, kawałka płótna o wymiarach półtora łokcia na półtora łokcia
oraz trzech kamieni, jednego o wadze, 1,5 funta, jednego 3 funtowego i jednego 5 funtowego.
Bierzemy rzemień z jednego końca wiążemy pętle samozaciskową , do drugiego końca przywiązujemy zawinięty w płótno
1,5 funtowy kamień, zakładamy pętle na penisa powyżej "grzybka , wstajemy i huśtamy kamieniem pół godziny z rana i pół godziny
wieczorem. Powtarzamy ten zabieg przez 7 dni. W kolejnym tygodniu przechodzimy do drugiego, 3 funtowego kamienia i tak jak wcześniej
huśtamy sobie z rana i z wieczora pół godziny.
W kolejnym tygodniu kontynuujemy zabiegi z kamieniem 5 funtowym.

Uwaga terapia powyższa nie została przebadana naukowo i nie jest stosowana przez klasyczną medycynę akademicką !!!
Nie gwarantuję skuteczności terapii i nie ponoszę odpowiedzialności za wszelkie spowodowane nią szkody zarówno zdrowotne jak
i finansowe.

Mano_Negra pisze:Bierzemy rzemień z jednego końca wiążemy pętle samozaciskową , do drugiego końca przywiązujemy zawinięty w płótno
1,5 funtowy kamień, zakładamy pętle na penisa powyżej "grzybka , wstajemy i huśtamy kamieniem pół godziny z rana i pół godziny
wieczorem.

hahahah

Mano_Negra pisze:Jest jedna znana już w starożytnym Egipcie technika wydłużania penisa.
Aby z niej skorzystać potrzeba kilku rzeczy , solidnego rzemienia, kawałka płótna o wymiarach półtora łokcia na półtora łokcia
oraz trzech kamieni, jednego o wadze, 1,5 funta, jednego 3 funtowego i jednego 5 funtowego.
Bierzemy rzemień z jednego końca wiążemy pętle samozaciskową , do drugiego końca przywiązujemy zawinięty w płótno
1,5 funtowy kamień, zakładamy pętle na penisa powyżej "grzybka , wstajemy i huśtamy kamieniem pół godziny z rana i pół godziny
wieczorem. Powtarzamy ten zabieg przez 7 dni. W kolejnym tygodniu przechodzimy do drugiego, 3 funtowego kamienia i tak jak wcześniej
huśtamy sobie z rana i z wieczora pół godziny.
W kolejnym tygodniu kontynuujemy zabiegi z kamieniem 5 funtowym.

Uwaga terapia powyższa nie została przebadana naukowo i nie jest stosowana przez klasyczną medycynę akademicką !!!
Nie gwarantuję skuteczności terapii i nie ponoszę odpowiedzialności za wszelkie spowodowane nią szkody zarówno zdrowotne jak
i finansowe.

Pewnie od razu każdy po takiej kuracji w starożytnym Egipcie był ogierem w łóżku :biggrin:

w internecie są również ćwiczenia powiększające penisa ja ich nie stosowałem mam podobne wymiary i wystarczy

ale ćwiczenia są dosyć ciekawe możesz próbować myślę ze nie zaszkodzą najłatwiej i za darmo zestaw takich ćwiczeń można pobrać z torentów