Wybory prezydenckie 2020 !!!

Witajcie !!!
Tak, tak idą wybory wiec czas na kolejną moja ankietę.
Czy one odbędą się w terminie 10 maja tego to do końca jeszcze nie wiadomo.
Opozycja z panią o szerokim uśmiechu na czele ( bo tylko z tego ja znamy) no nie licząc wielu wpadek nawołuje do bojkotu wyborów i przełożeniu ich na inny termin.
Patrząc na ich mierne wyniki w sondażach nie ma się co i dziwić że chcą widmo klęski odłożyć w czasie.
Chodzą też słuchy że KO chce zmienić swojego kandydata na kogoś bardziej kompetentnego (polecam pana Neumanna) albo wyszczekanego pana Budkę.
Tak to chyba odpowiedni kandydaci.. chyba potrafią czytać z kartki.
Swoją drogą wybory odbyły się w Niemczech,Szwajcarii, Korei to czemu miałyby sie u nas nie odbyć.
Przecież głosowanie korespondencyjne nie jest złym rozwiązaniem.
Ale teraz senat z przewagą opozycji będzie wszystko robił aby prace nad ta formą głosownia przeciągały się maksymalnie w czasie.
Wszystko w imię swoich partyjnych interesów.
Zapraszam do głosowania i umieszczania też postów :!:

To zły pomysł Hard...Bo Polska, to nie Korea, Szwajacaria czy Niemcy

Poczta Polska nawet nie ogarnia zwyklych przesyłek. Taki osobisty przyklad, na początku kwietnia przyszedł nam list polecony z podatkiem do zaplacenia, płatnym do 15 marca

Troszkę nie w czas prawda?:)
Już widzę tą klapę, jeśli odbędą się te wybory... Co będziesz wtedy mówił? Wina opozycji, bo przeciągali?
Tak na partyzanta odpierdzielać taką fuszerkę, to naprawdę może skończyć się tylko obciachem.

A tu jeden z nowszych sondaży,ciekawy nie powiem.
Ale sondaże swoje a rzeczywistość swoje więc ten tego...

Typowa manipulacja w stylu Hardzia i propagandy PiS
Wybory w Niemczech odbyły się przed wielką falą pandemii w tym kraju i tylko w kilku landach do lokalnych samorządów (nie w każdym landzie wirus rozsiewał się przy tej samej dynamice). Są to marginalne wybory o niskim zainteresowaniu społecznym.
Wybory w Szwajcarii odbyły się gdyż pandemia jest tam marginalna i odbyły się one, jak zawsze w Szwajcarii, korespondencyjnie (jest to kraj o najwyższym na świecie współczynniku referendalności gdzie praktycznie każda decyzja jest podejmowana za pomocą referendów wiec i system obsługi głosowania korespondencyjnego jest najlepiej rozwinięty na świecie)
Wybory w Korei odbyły się kilka dni po tym, gdy kraj ten ogłosił wygranie z wirusem (był to kraj z najmniejszą liczba zakażonych na świecie, najmniejszą dynamiką rozrostu i jeden z niewielu krajów w których udało się "zdusić" wirusa w początkowej fazie) i również były to (nieistotne z punktu widzenia obywatela) wybory samorządowe.
W międzyczasie wybory odwołano w chyba 15 krajach, nie tylko tych w których powinny się one odbyć w kwietniu/maju ale także tych dość odległych (sierpień, wrzesień)
W żadnym kraju nie stosuje się wyborów korespondencyjnych na prezydenta. W każdym kraju nawet więźniowie mają swoje komisje wyborcze i nadzorujących ich pracę mężów zaufania, w żadnym też kraju, nawet w Korei Północnej czy afrykańskich republikach bananowych, nie zastosowano zmian w prawie wyborczym kilka dni przed wyborami i nie odcięto 10 milionów uprawnionych wyborców od prawa do głosowania tylko dlatego, że mieszkają za granicą.

Spokojna,
Trochę dziwi mnie Twoje CZARNOWIDZTWO.
Polecam trochę spokojniej podejść do tematu pani Spokojna

Za przeproszeniem, ale chuj w dupe PiSowi

ruger44 pisze:Typowa manipulacja w stylu Hardzia i propagandy PiS

Taaa a to typowe TROOOOLOOWANIE w Twoim stylu

ruger44 pisze:Typowa manipulacja w stylu Hardzia i propagandy PiS
Wybory w Niemczech odbyły się przed wielką falą pandemii w tym kraju i tylko w kilku landach do lokalnych samorządów (nie w każdym landzie wirus rozsiewał się przy tej samej dynamice). Są to marginalne wybory o niskim zainteresowaniu społecznym.
Wybory w Szwajcarii odbyły się gdyż pandemia jest tam marginalna i odbyły się one, jak zawsze w Szwajcarii, korespondencyjnie (jest to kraj o najwyższym na świecie współczynniku referendalności gdzie praktycznie każda decyzja jest podejmowana za pomocą referendów wiec i system obsługi głosowania korespondencyjnego jest najlepiej rozwinięty na świecie)
Wybory w Korei odbyły się kilka dni po tym, gdy kraj ten ogłosił wygranie z wirusem (był to kraj z najmniejszą liczba zakażonych na świecie, najmniejszą dynamiką rozrostu i jeden z niewielu krajów w których udało się "zdusić" wirusa w początkowej fazie) i również były to (nieistotne z punktu widzenia obywatela) wybory samorządowe.

Ruger manipuluje podobnie. Po pierwsze, żaden kraj nie wygrał bitwy z koroniakiem, bo to ciągle będzie się ''odzywało'' mniej lub bardziej, dopóty, dopóki istnieje przepływ ludzi i latają samoloty. Po drugie, Szwajcaria jest na 15 meisjcu jeśli chodzi o zachorowalność, a był okres że krzywa tam rosła jak we Włoszech, więc jaka ''pandemia marginalna'' :!:

W dodatku fałszują liczbę śmierci, podobnie jak robią to Niemcy...

Mr. Bungle pisze:
ruger44 pisze:Typowa manipulacja w stylu Hardzia i propagandy PiS
Wybory w Niemczech odbyły się przed wielką falą pandemii w tym kraju i tylko w kilku landach do lokalnych samorządów (nie w każdym landzie wirus rozsiewał się przy tej samej dynamice). Są to marginalne wybory o niskim zainteresowaniu społecznym.
Wybory w Szwajcarii odbyły się gdyż pandemia jest tam marginalna i odbyły się one, jak zawsze w Szwajcarii, korespondencyjnie (jest to kraj o najwyższym na świecie współczynniku referendalności gdzie praktycznie każda decyzja jest podejmowana za pomocą referendów wiec i system obsługi głosowania korespondencyjnego jest najlepiej rozwinięty na świecie)
Wybory w Korei odbyły się kilka dni po tym, gdy kraj ten ogłosił wygranie z wirusem (był to kraj z najmniejszą liczba zakażonych na świecie, najmniejszą dynamiką rozrostu i jeden z niewielu krajów w których udało się "zdusić" wirusa w początkowej fazie) i również były to (nieistotne z punktu widzenia obywatela) wybory samorządowe.

Ruger manipuluje podobnie. Po pierwsze, żaden kraj nie wygrał bitwy z koroniakiem, bo to ciągle będzie się ''odzywało'' mniej lub bardziej, dopóty, dopóki istnieje przepływ ludzi i latają samoloty. Po drugie, Szwajcaria jest na 15 meisjcu jeśli chodzi o zachorowalność, a był okres że krzywa tam rosła jak we Włoszech, więc jaka ''pandemia marginalna'' W dodatku fałszują liczbę śmierci, podobnie jak robią to Niemcy...

W wyborach w Szwajcarii głosowało 62 850 osób (gdzie tu porównanie do kilkunastu milionów Polski?) i było to tylko głosowanie w kantonie genewskim i (ważne!) była to druga tura, w pierwszej turze głosowanie odbyło się wcześniej "przed koroną" i w zwykły sposób.

Warte też zauważenia i podkreślenia jest to, że w marcu szwajcarska Rada Federalna (aka rząd) podjęła decyzję o przełożeniu planowanego na 17 maja referendum które dotyczyło m.in. relacji z UE. Był to pierwszy taki przypadek od 1951 roku (kiedy głosowanie odłożono z powodu epidemii pryszczycy) - więc nie jest to tak różowo i hurraoptymistycznie jak Hard pokazuje, że "prawie żadnych wyborów nie przełożono" - przełożono i tak jak ja wskazałem, odbyły się jedynie marginalne, lokalne wybory do samorządów, w każdym kraju w którym były zaplanowane wybory na marzec-czerwiec do parlamentów czy na urząd prezydenta przełożono je. Dlatego Hardziowi zabrakło argumentów i jedyne co może powiedzieć to "trolujesz"

ruger44,
No i chuj ile brało udział w tym głosowaniu.
Przy zastosowaniu odpowiednich środków ostrożności ryzyko zakażenia można ograniczyć praktycznie do zera.
Ale widocznie Ty tego nie rozumiesz.
A z Twoim podejście do tego tematu (wszystko na NIE) idealnie nadawałbyś się na polityka TOTALNEJ OBSTRUKCJI :sarcastic:

Ps przypominam że ankieta jest anonimowa więc głosować :!:

Mi koło chuja lata ryzyko zarażenia, chodzi mi o konstytucyjność tych wyborów (=nielegalność gdyż wszystko to co nie jest zgodne z Konstytucją jest z automatu nieważne), ograniczanie praw jednostek do głosowania (=brak powszechności bo 10 milionów ludzi mieszkających za granicą nie może zagłosować), równość (=brak równego dostępu do możliwości prowadzenia kampanii inaczej niż w internecie podczas gdy Prezydent korzysta z pełni czasu antenowego w SWOJEJ telewizji a niektórym kandydatom uniemożliwiono start w ogóle gdyż nie mogą zbierać wymaganych 100 000 głosów poparcia) no i oczywiście zero prywatności (=podanie peselu) co jest podstawą do zasadności wyborów w ogóle. No i całkowity brak nadzoru nad wędrówką kart, całkowity brak nadzoru przy liczeniu, nieobecność męzów zaufania publicznego i nadzoru zagranicznych organizacji... Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że wybory nie powinny się odbyć i na pewno gdyby sondaże dawały chociaż cień szansy na wygranie Adrianowi we wrześniu to wybory byłyby już dawno przełożone

ruger44,
Jpdl Ty chłopie mógłbyś chyba tutaj wymienić ze 100 powodów czemu te wybory nie powinny się odbyć.
Nie wiedziałem że z Ciebie taki fachowiec od spraw konstytucji.
Ale brawo za Twoja kreatywność.
A co do konstytucyjności tych wyborów to zostawmy to lepiej specjalistom tak będzie lepiej :!:

ruger44 pisze:konstytucyjność tych wyborów

A czy Twoim zdaniem byłoby konstytucyjne przekładnie tych wyborów tylko dla tego ze opozycji się to nie podoba panie KONSTYTUCJA :sarcastic:

Ps tylko nie pisz o możliwosci wprowadzenie w Polsce stanu wyjątkowego który mógłby być przesłanka do przełożenia wyborów.
Państwo funkcjonuje jak funkcjonowało więc tę teorie można włożyć między bajki.

HardRockCaffe666 pisze:Państwo funkcjonuje jak funkcjonowało więc tę teorie można włożyć między bajki.

Że jak funkcjonuje? Normalnie? Nie mogę isc na spacer, przedsiębiorcy ponoszą ogromne straty, bo interesy maja pozamykane, nie moge wyjsc z domu bez maseczki, dzieciaki do szkoly nie chodzą, matury przesuwają i cala masa innych ograniczeń, a Ty mowisz, ze Panstwo funkcjonuje normalnie?
Mloda jestem, nie przywyklam do takiej NORMALNOSCI...

Spokojna pisze:
HardRockCaffe666 pisze:Państwo funkcjonuje jak funkcjonowało więc tę teorie można włożyć między bajki.

Że jak funkcjonuje? Normalnie? Nie mogę isc na spacer, przedsiębiorcy ponoszą ogromne straty, bo interesy maja pozamykane, nie moge wyjsc z domu bez maseczki, dzieciaki do szkoly nie chodzą, matury przesuwają i cala masa innych ograniczeń, a Ty mowisz, ze Panstwo funkcjonuje normalnie?
Mloda jestem, nie przywyklam do takiej NORMALNOSCI...

Dokładnie! Normalnie funkcjonuje to np. państwo Niemieckie. Szwagierka mieszka w mieście gdzie jest najwięcej zarażeń, a i tak pozwalają ludziom wyjść do parku bez obawy o to, że dostaną mandat 30k zł.

Spokojna,
Widzę że źle mnie zrozumiałaś.
Nie ma jakichkolwiek przesłanek aby wprowadzać stan wyjątkowy który to uniemożliwiłby przeprowadzenie wyborów.
Pierdole taką NORMALNOŚĆ gdzie ludzie zarażają się.
Ale co kto lubi.

Hard ale kto tutaj mówi, że ograniczenia są złe? Są i pewnie są potrzebne... Skoro wprowadzamy ograniczenia, to wprowadzmy je dla wszystkich, a nie dla wybranych.
Mnie jedynie we łbie się nie mieści dlaczego można dzieci do szkoły nie puszczać, matury przesuwać, zapuszczać gospodarkę, ale można już przeprowadzić wybory, bo Adrian w sondażach prowadzi. Po częsci rozumiem, wykształceni ludzie, to nie ich elektorat

Szkoła dla dzieciaków nie jest ważna, ważne żeby długopis wygrał...
Twoja partia wykazuje ogromną butę. Nie tylko oni, akurat oni są u władzy, ale czemu mam się z tym zgadzać, to już nie rozumiem. Ja nie potrzebuje ich kiełbasy. Na emeryture za mloda jestem, dzieci jak sobie zrobię to tylko wtedy kiedy bede wiedziała, ze bede mogła im sama zapewnić życie na takim poziomie na jakim bym chciała.

Rzadko korzystam z usług Poczty Polskiej. Doświadczenia jakie mam, to jak już wspominałam - DNO. Jeszcze raz pytam, jak oni mają to przeprowadzić? Zwykłego listu nie potrafią na czas donieść.
W mieszkaniu w którym jestem zameldowana, obecnie mieszkają obcy dla mnie ludzie. Cały czas nie wiem jak bedzie rozwiazana kwestia kart, kto je doniesie, kto je zabierze no i jak oni mnie znajdą

Po sąsiadach bedziemy latać, czy może ktoś nie ma 'więcej' jak nie dojdzie do mnie? Czy jednak te kolejki na poczcie?
Totalna amatorka to będzie, pogubią się biedaki jeszcze zanim to roześlą

HardRockCaffe666, sorry (albo i nie sorry, bo pis-owców organicznie nienawidzę), ale pierdolisz jak potłuczony. Nie ma przesłanek do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej? Człowieku, przestań choć na chwilę oglądać propagandę rządową w tvp albo czytać prawicowe ścierki (trudno nazwać je gazetami) braci Karnowskich lub inne Gazety Polskie i spróbuj myśleć. Wiem, że to nie jest tak proste, jak walenie do Pauli, ale w przypadku wyborów Twój głos jest, niestety, tak samo ważny jak profesora czy kogokolwiek, kto wykorzystuje korę czołową w większym stopniu.

Jeśli dla Ciebie to co napisał ruger44 jest nieistotne, to oznacza, że Ty lubisz być trzymany za mordę, kochasz ustroje totalitarne, wolisz, gdy państwo decyduje za Ciebie, a jego centralizacja to jedno z Twoich administracyjnych marzeń. Piszesz o lokalnych wyborach w Bawarii (skoro oni mogą, to my też). No kurwa, po tych wyborach wzrosła liczba zachorowań i zgonów (szacuje się, że ok. 100 osób poszło do piachu), ponad 20 państw UE przekłada z powodu koronawirusa swoje wybory lokalne, a Ty piszesz, że co za różnica, czy zagłosuje 50 tys. osób czy kilkanaście milionów.

A co ze zdrowiem 26 tys. listonoszy? Co z tym, że wybory nie będą tajne? Poprzedni prezes PP wyleciał w godzinę, bo nie chciał się zgodzić na wybory korespondencyjne. PiS zastąpił go byłym wiceministrem MON i już nie ma problemu. Nie było żadnej kampanii innych kandydatów niż maliniak, bezdennie głupi typ, które bezwolnie wykonuje polecenie konusa "bez żadnego trybu" Kaczyńskiego.

Skoro wybory organizuje pis oraz instytucja kontrolowana przez pis (Poczta Polska), głosy będą liczyć ludzie pis, to jak myślisz, kto je wygra? "Myślisz" napisałem na wyrost, ale niech Ci będzie dane choć raz.

Mam nadzieję, że żadne organizacje międzynarodowe nie uznają wyników tego badziewia, mogliby nas wykluczyć z ważnych stowarzyszeń i nałożyć drakońskie kary. I piszę to, niestety, jako patriota, bo do tępych, pis-owskich łbów tylko kwestie finansowe mogą dotrzeć (ewentualnie, bo i tu mam wątpliwości).

Spokojna pisze:Adrian w sondażach prowadzi.

Nie sądzę że to powód aby te wybory miałyby się tylko odbyć ale masz prawo tak uważać i ja to potrafię uszanować.
Ale nie powiem to dobry jest powód aby być przeciwko temu terminowi.
Odłożenie w czasie KOLEJNEJ porażki wiadomo komu jest na rękę.
Ale cieszę się z ożywionej dyskusji bo to po stworzyłem ten temat.
Dzięki za posty :!: