Wybory prezydenckie 2020 !!!

[ruger44]

Nie duskutujemy o jakości źródeł, dyskutujemy o FAKTACH! Jeżeli uważasz, że ceny SPADŁY to to UDOWODNIJ! Albo udowodnij, że "źródła" kłamią.

[Mr. Bungle]

uważasz, że ceny SPADŁY to to UDOWODNIJ!

Ale gdzie???

[grac]

uważasz, że ceny SPADŁY to to UDOWODNIJ!

Ale gdzie???

W dupie

[msn]

UDOWODNIJ!

[AnalTerrorist69]

[size=200][center]
Koleś podał źródła: 4 x FUCKT i 1 x Radiozet czyli radio dla debili.

Dalej się zastanawiam czy sobie jaja robisz, czy naprawdę jesteś takim lemingiem. A może za wszystko płacą ci rodzice, nie wiem, nie oceniam. Ale ja mam tą radość, że robię nawet czasem zakupy i jak drożeją podstawowe produkty spożywcze, media etc, to troszkę mnie to boli

No ale chuj tam, porozmawiajmy jak z kimś upośledzonym. To teraz sprawdźmy co mówią o tym inne źródła, chociażby GUS. No chyba że wg ciebie GUS to też lewackie źródło
Tutaj ceny żywności względem czerwca 2019:
https://bezprawnik.pl/wzrost-cen-zywnosci-2020/

Ale zaraz zaraz, pewnie kwikniesz, przecież koronawirus i pandemia. No dobra, to sprawdźmy jak to wyglądało przed pandemią, tutaj inny ciekawy artykuł:
https://innpoland.pl/157815,za-rzadow-pis-zywnosc-podrozala-az-o-27-proc-sprawdzili-koszyk-dudy

Podczas jednego ze swoich popisów Andrzej chciał udowodnić jak to u nas tanio i zrobił podstawowe zakupy spożywcze w Polsce i na Słowacji. W Polsce w biedrze zapłacił za nie 37 zł.
A po latach ktoś zrobił takie same zakupy:

Poszli do sklepu Biedronka i kupili te same produkty, co Andrzej Duda przed pięcioma laty. Okazało się, że musieli zapłacić aż ponad 47 zł. To oznacza, że ceny wzrosły aż o 27 proc.

Starczy ci pisiorku tyle dowodów, czy chcesz więcej?

**Pokaż Spoiler**

Żartowałem, nie będę ci szukał więcej, bo jeśli do tej pory cię to nie przekonuje znaczy że jesteś ignorantem.

[tomoxx]

Na prawicy nie ma takiego pojęcia jak „dowody” zaraz się dowiesz że Cię Niemcy zmanipulowali

[Mr. Bungle]

Podczas jednego ze swoich popisów Andrzej chciał udowodnić jak to u nas tanio i zrobił podstawowe zakupy spożywcze w Polsce i na Słowacji. W Polsce w biedrze zapłacił za nie 37 zł.
A po latach ktoś zrobił takie same zakupy:

Kurwa, chyba faktycznie zrobię zdjecia w sklepie i tu wkleję..W życiu nie kupywałem tak taniej wołowiny, mięsa mielonego czy filetów z kurczaka jak obecnie . Tylko, że kupować to trza umić Czasam lepiej przyjść z samego rana, np. Lidl gdzie ryby kupisz za -5O% albo pod wieczór jak wszystko masz przecenione z mięsa, np, Stokrotka... nie wiem gdzie się zaopatrzasz w artykuły pierwszej potrzeby, ale skoro podajesz przyklad Biedronki - najbardziej antypolskiego sklepu, czyli sklepu dla debili polskich, to pewnie tam. Ja w ogole nie odczuwam tych podwyżek. Benzyna staniala, gaz,... Już pisałem, za DZIESIĘĆ ZŁOTYCH mozna się w Polsce najesc do syta przez cały dzień. Każdy sklep ma, oczywiscie oprócz popierdolonej Biedronki, półkę z przecenami. Taki student czy bezdomny bierze stamtąd: dwa serki wiejskie za 89gr, parówki z szynki 9O% mięsa za 3zł i jakiś zestaw obiadowy pierogi czy kotlet za 5zł czyli w sumie dycha i ma żarcia na cały dzień. Pogadajcie z tymi anarcho-lewakami co łażą po supermarketowych śmietnikach, to wam powiedzą ile dobrego jedzenia się wypierdala, bo jutro z rana jest nowa dostawa...

[tomoxx]

Mr. Bungle, jak dla Ciebie szczytem dobrobytu jest jedzenie parówek, serków wiejskich i mięsa z przeceny to faktycznie mamy eldorado tak samo jak nie mamy tematów do dalszej rozmowy.

popatrz sobie na wzrost cen energii elektrycznej, wywozu śmieci że o mieszkaniach nie wspomnę. Chore jest to że prawie każda transakcja większego zakupu to kredyt. Sprzedawałem mieszkanie, nie za jakieś miliony w stosunku do średniej, i nie było ani jednego klienta który by powiedział że jest gotówkowy.

Z całym szacunkiem, ale dla mnie życie nie polega na wstaniu ranu, pójściu do pracy, wróceniu zjedzeniu parówek i w koło to samo, bo to jest wegetacja i bycie trybem w systemie.
Do pracy się powinno chodzić bo się chce coś robić a nie po to żeby tylko odbębnić i mieć za co przeżyć, mówisz że tanio spoko, a gdzie w tym wszystkim miejsce na tak banalne przyjmności jak wyjście do kina czy teatru 2-3 razy na miesiąc wyjazd na wakacje w lato i ferię zimowe, zakup auta, jakieś jedzenie od czasu do czasu w restauracji, zakupy ubrań, dom, itp. Nie da się w tym kraju lekko żyć za 3k, a tyle średnio ludzie zarabiają. A jak masz dziecko (obozy, ferie, ubrania, jakieś tam zajęcia pozalekcyjne typu , piłka , pianino czy inne cymbałki, tańce itp) i nie mów że 500 plus coś da, bo na tenisa czy inne lekcje to wydasz 500 przez tydzień max 2. a gdzie reszta rzeczy.

EDIT: i nie piszę tego bo narzekam, tylko widzę jak większość żyje, od pierwszego do pierwszego, przychodzi pensja to kredyt, opłaty i ciągłe oszczędzanie. I chciałbym żeby ludzie mogli żyć tu na lepszym poziomie, bo mi im w kraju jest gorzej, im droższe waluty, to czysto ekonomicznie mi jest lepiej.

Cieszę się tylko że wchodząc do Unii zadeklarowaliśmy się Euro przyjąć i prędzej czy później to nastąpi, bo może idąc Twoim przykładem jak ludzi nie będzie stać na serek i parówki za 10 euro a nie 10 pln to się zaczną zastanawiać co robić żeby pieniędzy mieć więcej.

[grac]

Czasam lepiej przyjść z samego rana, np. Lidl gdzie ryby kupisz za -5O% albo pod wieczór jak wszystko masz przecenione z mięsa, np,

Szczyt dobrobytu kupować bułki przecenione o 70% czy rybę, która była karmiona śmierdzącą paszą.

[Spokojna]

A ja pojebana zapłaciłam dziś 3.60 za 4 bułki żytnie z samego rana. Bylo trzeba pognać 2km wczoraj do lidla, to jeszcze rybkę w promocji bym dorwała.
Mr. Bungle, podrzucaj Ty mi na pw takie okazje. Może zaznam trochę dobrobytu w końcu..

A tak serio to brak mi slow... Po argumentacji chłopaków, ze życie podrożało nie spodziewalam się rady typu "biegaj po calym mieście i kupuj z przeceny". Sęk w tym, ze to jak napisal tomoxxx - wegetacja. Kto z młodych chce tak żyć i ma czas żeby biegac po iluś tam sklepach zeby skompletować liste zakupów "z przeceny". Chyba, ze serio czyjaś dieta opiera sie na bułkach i parowkach, a na obiad pierogi z paczki... Normalnie ludzie jednak maja bardziej urozmaicona diete...
Bungle...Albo jestes tak oderwany od rzeczywistości, albo po prostu lubisz sobie wegetować. Co kto woli Nie dziw sie jedynie, ze ludzie którzy chcą jeść świeże pieczywo i takie bez tablicy mendelejewa w składzie, narzekają, ze wszystko drożeje.

[SokratesNauczycielPlatona]

Czasam lepiej przyjść z samego rana, np. Lidl gdzie ryby kupisz za -5O% albo pod wieczór jak wszystko masz przecenione z mięsa

Psyt, niech ktoś mu powie, że Lidl to tez antypolski sklep...Ba, jest nawet w niemieckich rękach( jak większość prasy w Polsce...) a w 2015 ujawniono, że dostał 900 milionów od Banku Światowego( wiadomo...żydzi) na rozwój interesów w Europie Wschodniej( cwane te żydy...)
Kurwa Mr. Bungle, jesz serki dotowane przez żydostwo i parówki wspomagające proimigracyjną politykę Merkel!
Ilu ciapatych przypłynęło do Europy przez Twoje obżarstwo? Ilu "inżynierów" obmacuje i gwałci nasze kobiety bo chciałeś sobie wpierdolić tańszą rybkę na obiad?
Wstyd!

[tomoxx]

bo to masońska żydokomuna pod nazwą lidl chce odzyskać to co im na wojnie zabrali

[Hardaszian]

parówek

https://polki.pl/przepisy/przekaski,par ... zepis.html
Smacznego

[msn]

Kurski rozpracowany
wrzucam tutaj ten klasyq bo i tak już tutaj jest dość gruba dawka humoru politycznego.

[Mr. Bungle]

Mr. Bungle, jak dla Ciebie szczytem dobrobytu jest jedzenie parówek, serków wiejskich i mięsa z przeceny to faktycznie mamy eldorado tak samo jak nie mamy tematów do dalszej rozmowy.

Najpierw biedaku jeden, Ty z Sokretesem musicie mnie zacytować gdzie to ja napisałem, a że nie napisałem to nie zacytujecie,hue hue hue,,,toż ja wam dałem rady przyjacielskie, biedakom ze skromną pensją jak macie funkcjonować w świecie PIS-owskiej rzeczywistości[size=150]BO WAM JEST DROGO[/size]HE HE HE. Mnie nie jest drogo...kupuję gdzie chcę i kiedy chcę. A To była rada, tak jak wspomniałem, dla studentów, bezdomnych i nieudaczaników bezdzietnych jak wy....

popatrz sobie na wzrost cen energii elektrycznej, wywozu śmieci że o mieszkaniach nie wspomnę. Chore jest to że prawie każda transakcja większego zakupu to kredyt.

Jakbyś śledził bierzące wydarzenia i gospodarkę, to może byś zauważył, że podwyżka cen za śmieci, po pierwsze była pół roku temu, a nie teraz, jak sugerują inni po wyborze Dudy, a wcześniej na skutek unijnych dyrektyw związanych z recycklingiem i segregacją. Apeluj aby wyjść z Unii, a nie srasz się na gównoforum...zapewniam cię, że w DE jest jeszcze drożej, bo mieszkam na granicy. Co do kredytów...to cały świat żyje na kredyt, my tego nie wymyśleliśmy, tylko Zachód,, a dążycie do Zachodu robaczki, prawda?... Więc podaję dług wewnętrzyny PKB, o którym nawet Lepper mówił, dlaczego wszędzie rośnie i ludziom żyje się super, a u nas kapota. Obecnie WEWN. DŁUG PKB: Polska 40% [dziesięć lat temu za PEŁO było 50% - a nie było pińcet plus], Niemcy - 60%, a Francja- 90% -czyli praktycznei bankrut].

Z całym szacunkiem, ale dla mnie życie nie polega na wstaniu ranu, pójściu do pracy, wróceniu zjedzeniu parówek i w koło to samo, bo to jest wegetacja i bycie trybem w systemie.
Do pracy się powinno chodzić bo się chce coś robić a nie po to żeby tylko odbębnić i mieć za co przeżyć, mówisz że tanio spoko, a gdzie w tym wszystkim miejsce na tak banalne przyjmności jak wyjście do kina czy teatru 2-3 razy na miesiąc wyjazd na wakacje w lato i ferię zimowe, zakup auta, jakieś jedzenie od czasu do czasu w restauracji, zakupy ubrań, dom, itp. Nie da się w tym kraju lekko żyć za 3k, a tyle średnio ludzie zarabiają

HUE HUE HUE TYPOWA PERCEPCJA LEMINGA - MJE SIĘ KURWA NALEŻY...gówno ci się należy, masz gówno-pracę, nie masz wykształcenia, talentu i umiejętności to żyjesz skromnie. Ja podałem ci, gdzie i kiedy masz robić zakupy skoro w życiu jest ci źle. Mnie nie jest żle i ponad połowie Polakom też nie, skoro tak zadecydowali w wyborach. Ale spoko, nie dyskryminuje cię, ludzie od prostych prac na taśmie też są potrzebni. Szanuję.

nie piszę tego bo narzekam, tylko widzę jak większość żyje, od pierwszego do pierwszego, przychodzi pensja to kredyt, opłaty i ciągłe oszczędzanie. I chciałbym żeby ludzie mogli żyć tu na lepszym poziomie, bo mi im w kraju jest gorzej, im droższe waluty, to czysto ekonomicznie mi jest lepiej. Cieszę się tylko że wchodząc do Unii zadeklarowaliśmy się Euro przyjąć i prędzej czy później to nastąpi, bo może idąc Twoim przykładem jak ludzi nie będzie stać na serek i parówki za 10 euro a nie 10 pln to się zaczną zastanawiać co robić żeby pieniędzy mieć więcej.

Po pierwsze, piszesz to bo narzekasz, [inaczej byś nie marnował tu czasu na pisanie], a po drugie nie znam ANI JEDNEJ osoby, która żyje od pierwszego do pierwszego, no chyba że jestes studentem na dorobku, albo starym chujem, nieudacznikiem, albo meiszkasz na Pradze pólnoc z emerytami, W życiu nie widziałem takiej ilości niemieckich i japońskich aut na polskich ulicach, a to swiadczy o dobrobycie Polaków. Ja w ogole zrezygnowałem z jazdy autem po miescie, na rzecz elektrycznego rowera [chociaż kosztuje co samochód], bo to jest już dramat, jak dobrze żyje się Polakom, że stać ich na posiadanie dwóch trzech aut. Co do wejścia do strefy Euro, to chyba jestes jedynym idiotą, który widzi tu jakieś plusy. Wszystkie kraje, poza wielkimi Niemcami, Francją itp. typu: Hiszpania, Grecja, Wlochy, Portugalia, Cypr chcą strefę unii opuścić jak najszybciej. Co roku jestem na Słowacji, bo mam tam taki domek ze znajomymi, i rozmawiam z ''lokalsami''. KAŻDY powtarzam każdy Słowak mówi, że wróciłby do własnej waluty. Przykład??...pojedz na granicę i zobacz czy Słowacy na zakupy jezdzą do Polski czy Polacy na Słowację?? Kiedyś Polacy jezdzili na Słowację,,, dzisiaj nie ma ani jednego sklepiku na granicy

"biegaj po calym mieście i kupuj z przeceny". Sęk w tym, ze to jak napisal tomoxxx - wegetacja. Kto z młodych chce tak żyć i ma czas żeby biegac po iluś tam sklepach zeby skompletować liste zakupów "z przeceny". Chyba, ze serio czyjaś dieta opiera sie na bułkach i parowkach, a na obiad pierogi z paczki... Normalnie ludzie jednak maja bardziej urozmaicona diete...

A Ty młoda wracaj na kamerki świecić cipskiem, albo skończ jakieś studia, szkołę, bo te rozmowy i tak cię przerastają. Typowy kolejny leming, z roszczeniem typu Bo mje się należy, ŻĄDAM, Ja w 1999r. we Francji płaciłem za bagietkę kilkadzisiąt franków, na nasze 20zł i wiem co to jest drożyzna w Europie, do dzisiaj tam jest drogo. Jak komuś jest drogo w PL, to podałem rozwiązania, niech biega po śmietnikach bo W CHUJ DOBREGO ŻARCIA leży, w końcu wy wyborcy Trzskowskiego, szanujecie lewicowe ideały, jesteście eco, to się tam dogadacie szybko z tymi weganami w dredach tęczowych . Podejrzewam że się lepiej odżywają od was, bo więcej żrą warzyw. Ty Spokojna pilnuj lepiej tam swojego mega-otyłego MATEŁUSZKA z wagą 115kg. Tak wam źle, że nie dojadacie i narzekacie na gównoforum. Za parę lat, jak to facet, posłucha jakiegoś kołcza-majka czy Grzesiaka na YT, schudnie połowę, znajdzie młodszą, ładniejszą, cię kopnie w dupę i znowu wylądujesz zarabiać jako ''E-modelka''... życia nie znasz a się odzywasz niepotzebnie.

[Mr. Bungle]

Kurski rozpracowany
wrzucam tutaj ten klasyq bo i tak już tutaj jest dość gruba dawka humoru politycznego.

To ja mam lepszy link. Kurski to kurwa i każdy to w PiSie wie... Ale gdybym miał kogoś ja zatrudnić, wziąłbym takiego Kurskiego z marszu, bo facet robi wynik, a polityka niczym się nie różni od sportu i liczy się wynik, a nie to że któś za koszulką łapał i kopał po kostkach....A telewizja .. i tak jest dla półgłówków i nikt normalny tego nie ogląda

[Hardaszian]

Uwaga !!!!

**Pokaż Spoiler**

[Mr. Bungle]

Uwaga !!!!

**Pokaż Spoiler**

[ Obrazek ]

Leming Żąda, Leming Chce, Leming Mylić się Nie Może

[Spokojna]

Mr. Bungle, Straszny krzykacz z Ciebie. Typowi Pisior, drzeć japę i nic więcej. Brak argumentów nadrabiasz 'wskakiwaniem' na innych, no ale nie spodziewam się po Tobie zbyt wiele.
Co do wykształcenia, to zakładam, że połowa forum(łącznie ze mną) ma lepsze wykształcenie od Ciebie, bo wspominałeś coś o socjologii. No ale zaraz na mnie naskoczysz, że gówno o Tobie wiem i w ogóle to wiesz najwięcej, a ja jestem młoda i nie wiem nic.
To Ty wychodzisz z założenia, że komuś coś się należy. Ja nie robię sobie dzieci licząc, że ktoś mi je utrzyma, w życiu nie pobierałam żadnego zasiłku i nawet jak to nazwałeś - kiedy 'świeciłam cipą' płaciłam podatki. Nadal zresztą je płacę.
Co do jedzenia warzyw, jeśli jesteś zainteresowany, to chętnie podeślę CI fotki paragonów z Selgrosu, bo gdzieś tam jeszcze mam, dla porównania cen. Mam szczerą nadzieję, że jesz tyle warzyw i owoców co my.
Mój 'mega otyły' chłop ma 2 metry wzrostu, więc masz rację trochę zbędnych kilogramów mimo wszystko ma. Ech chyba nie będę kupowała tych warzyw i przywiążę go na sznurku, żeby jednak nie szukał młodszej. Mega prymitywnie podchodzisz do ludzi, ale sprawiasz wrażenie zgorzkniałego człowieka, więc to nawet zrozumiałe. Nie oceniaj wszystkich swoją miarą - to się nie sprawdza.

Nawiązując jeszcze do tego jakimi wszyscy jesteśmy biedakami (nie to co Ty), to wyobraź sobie, że nie każdy chce pieniądze przejadać, więc nawet jeśli ktoś ma wystarczająco, to wkurzają go te ciągłe podwyżki żarcia. I jeśli twierdzisz, że jedzenie nie drożeje, to chyba jednak powinieneś pomyśleć o czymś na pamięć. Ja jak wspomniałeś jestem młoda i z pamięcią nie mam problemów, wiem ile płaciłam parę lat temu za jedzenie a ile płacę teraz. Ale spoko szczyć się, że Ciebie stać. Mnie też stać - to żadne osiągniecie, że stać nas na jedzenie, serio. Ale cały kraj to nie tylko my, bardzo masz ograniczony pogląd skoro uważasz, że nie ma ludzi którzy żyją od pierwszego do pierwszego.

Nazywasz kogoś 'bezdzietnymi nieudacznikami'... Posiadanie dzieci, to teraz jest jakieś osiągniecie i sposób na życie? Wydawało mi się, że to rodzice powinni zapewnić byt dziecku a nie odwrotnie. Co to za popierdzielony pomysł, żeby żyło się dobrze z samego faktu posiadania dziecka... A innym wytykasz brak wykształcenia, umiejętności i talentu... Kupy się to w ogóle nie trzyma. Taki bezsensowny bełkot fanatyka.
Tobie i połowie Polaków nie jest źle, no fajnie, ale zerknij jeszcze raz kto na tego Pana Adriana głosował. Ci którzy zapierdalają i robią na ten socjal, czy Ci którzy go pobierają? Do Ciebie żadne statystyki nie trafiają, więc zaraz mi powiesz, że połowa to połowa i tyle. A czy ta połowa sobie poradzi bez drugiej? Przecież jak sam napisałeś, to prości ludzie bez talentu i umiejętności... Robienie dzieci, to nie jest talent, tak tylko mówię

A tak na koniec- nie używaj proszę argumentu, że wszędzie dają, to i u nas powinni. Zauważyłam, że raczej krytykujesz UE i piszesz jak im tam źle, więc to powinien być argument, że jednak coś nie halo, prawda?:)
Wychodzi na to, że rozdawnictwo jest dobre, bo inne kraje tak robią, ale w reszcie już te kraje są złe, tylko pieniążki ładnie pachną (szczególnie nie swoje).
Teraz możesz się podrzeć jaką jestem głupią gówniarą, bo tylko tak kończą się dyskusję z Tobą.
Forum jest Twoje Tygrysie Czy jakoś tak...

[Mr. Bungle]

[color=#000099]Co do jedzenia warzyw, jeśli jesteś zainteresowany, to chętnie podeślę CI fotki paragonów z Selgrosu, bo gdzieś tam jeszcze mam, dla porównania cen. Mam szczerą nadzieję, że jesz tyle warzyw i owoców co my.

To idźta do tego sklepu z Matełuszkiem, stańcie na środku i krzyknijcie: [b]DAJCIE NAM TANIE JEDZENIE, BO NAM SIĘ NALEŻY :!

Dawaj te paragony
POLSKA CZEKA
...chuj tam że korona i susza, młodzież już gazet nie czyta - to nie wie. Woli fejkniusy z internetu, typu Duda ułaskawia pedofilów, mięnso nam drożeje, wg. statystyk FAKTu, to chljeb mje panie, już ze sto złotych powinien kosztować, Panie Donaldzie..JAK ŻYĆ?