Kocurella przed "odejściem" dała popis szczerości, zarówno na forumku, jak i na SU.
Chociaż pisanie do najwierniejszych fanów/zakochańców/wielbiciel-"Wypierdalaj kundlu", "Odpierdol się ode mnie, zjebie" zasługuje na antynobla z showupowskiej ekonomii.Nie rozumiem co mają w głowach ludzie, którzy wyzywani, pomiatani, obdarci z iluzji, że są dla transmitującej kimś wyjątkowym, że mają z Nią "unikatową" więz, dalej Ją odwiedzają, jak gdyby nigdy nic...