Szanowni Państwo.

Uprzejmie informujemy, że środki przeznaczone na wypłaty zobowiązań w stosunku do Państwa zostały przekazane do realizacji w dn. 17 kwietnia 2019 r. do banku.

Jednak również dziś, czyli 17 kwietnia 2019 r. w godzinach popołudniowych z przyczyn niezależnych od nas, bank zwrócił się do nas o przedstawienie dokumentacji potwierdzającej zasadność realizacji transakcji. Jest to standardowa procedura weryfikacyjna, której musi się poddać każdy podmiot wytypowany do weryfikacji – w tym także my.

W związku z tym, przelewy dla Państwa zostaną zrealizowane tak szybko, jak tylko bank uwolni zdeponowane tam środki.

Jednocześnie informujemy, że zaistniała sytuacja nie ma wpływu na naszą kondycję finansową i deklarujemy gotowość do pokrycia wszelkich zobowiązań jak tylko będzie to technicznie możliwe. Poinformujemy Państwa o rezultacie weryfikacji.

Raz jeszcze przepraszamy za niedogodności.

Ja w to nie wierzę, po prostu nie wierzę... tu się nic nie klei. Przecież gdyby chodziło stricte o bank, to panel wypłat by działał. A jak go nie było tak dalej nie ma. Jedno wielkie mataczenie. Szczerze mówiąc jestem rozżalona, że już nie wiem co myśleć. Gdzieś we mnie była nadzieja, że to ruszy lada moment, teraz już wiem, że pieniędzy nie wypłacą jeszcze długo. Nagle jaki dziwny zbieg okoliczności, nie dość że prawie miesiąc robią coś przy panelu wypłat to jeszcze kiedy już mieli wypłacać, znienacka bank zdeponował środki. Już nie wiem śmiać się czy płakać i co będzie następne, jakie wymówki.

Sexy_Lejdis pisze:Wczoraj jednej koleżance odpisali po 22 na zapytanie:

"Witam
Mieliśmy już tego typu weryfikacje. To standardowe procedury, banki wyrywkowo sprawdzają niektóre transakcje.
Pozdrawiam"

Skoro mieli już, to powinni wiedzieć ile to potrwa

ze dziewczyna zadna nigdy nie panikowala tu na forum bo zadny urzad skarbowy nikogo nie scigal


nie miała czasu na panikę bo była zajeta zbieraniem kasy na kary w postępowaniu karno - skarbowym


a ja mysle ze gdybys ktoras byla tytaj scigana przez urzad to by pisaly dziewczyny w tym temacie naprawde . Bo to temat byl by dopiero na forum

Na moj gust to gdyby chcieli Was wydymac to juz by to zrobili... Sklaniam sie jednak ku teorii tomoxa, choc nie wykluczam ze SU mialo jakas zwieche w finansach podczas tej "zmiany" wlasciciela i teraz musze sie troche odkuc na Waszych cipkach dopóki im płynność nie wróci.

No tak, tyle, że niezbyt wierzę we wróżki, ale fakt teraz się sprawdziła wróżba. Szkoda, tylko że nie piszą jak długo, i skoro stopniowo limit ma być zmniejszony to jaka kwota wkrótce będzie obowiązywać. Nic nie wiem i wciąż niepewność, a ja tylko sobie dorabiam, nie mam możliwości by sobie dobić szybko do 1000 zł. :?

Ale jesteście mili , nie każda tu zarabia tysiaka w dzień i siedzi non stop , sytuacja z limitem jest wkurzająca , bo nie ma jednoznacznej odpowiedzi