Przez piec tygodni nie mogli napisac o tym, ze zmienia sie administrator, co mialo juz miejsce, i co by oszczedzilo tych wszystkich teorii spiskowych i stresow tutaj. Komunikacja i poszanowanie "wyrobnic" na medal, ale juz wszystkie grzechy odpuszczone, bo zeton uwolniony, vivat łaskawy szołap. Znow usmiech na twarzach i beztroska. A mi niesmak pozostal i tylko ten wrozkowy strzal bawi ;p.