Niestety nie powinno tak być, ale tak na SU to już norma.
Spróbuj odświeżyć, ewentualnie poproś transmitującą, by odświeżyła. Innego rozwiązania niestety nie ma.

Maile zwrotne są, pisałam do nich wczoraj i dostałam.

No i co, że tak nie było?
Mi zawsze zlecali tego samego dnia, ale było kilka wyjątków, gdzie musiałam czekać te siedem dni. Mają do tego prawo, więc nie rozumiem od razu kolejnego ataku paniki. I to się tyczy większości dziewczyn piszących w tym wątku.
Przetrwałyście miesiąc, to i jeszcze kilka dni przetrwacie. Ważne, że w ogóle puścili pierwsze przelewy, które rzeczywiście dotarły.

To dostałam przed chwilą.

Dziewczyny mi zrealizowali w piątek rano ale jeszcze nie doszły, miała tak któras? Numer bankowy sie zgadza.W rachunku cos tam piszę ze do 14 dni ma byc zrealizowany. Ile wam szła kasa na konto od czasu zrealizowania? :roll:

Ja przy poprzedniej takiej awarii pracowałam na zbiorniku i rzeczywiście wyglądało to tak, że rano miałam status "zlecone", a pieniądze na koncie albo tego samego początku dnia na koncie, albo nastepnego dnia rano. Także nie ma się co martwić ;)