Ale o co chodzi z tym odprowadzaniem podatku? Przecież nie zawierałyśmy z SU żadnej umowy o pracę. Gdyby tak było to każdego roku obowiązkiem SU byłoby przekazanie mi PIT'a, z którego musielibyśmy się rozliczać w skarbówce. Ale tak nie jest, więc nie mamy obowiązku rozliczania się z tych pieniędzy. Ja się nie rozliczam i zapewne 80% modelek też nie. Są tylko nieliczne, które mają działalności podpięte pod SU i to właśnie u nich nie jeden raz były kontrole i problemy. Nie rozumiem jak mam się rozliczać z czegoś co formalnie między mną a SU nie istnieje? Przecież to głupota. Gdyby mnie SU zatrudniało na umowę o pracę to ich obowiązkiem jest przekazanie PIT'a, ale skoro tak nie jest to nie mamy w tym żadnego obowiązki i proszę nie siać głupiej paniki.
Przecież opodatkowaniu nie podlegają tylko dochody wynikające ze stosunku pracy. Przy UoP/UZ/UoD rzeczywiście pracodawca jest zobowiązany przesłać PIT11, ale przy innych dochodach sama musisz je obliczyć i rozliczyć.