Tak sobie czytam od jakiegoś czasu... i czytam i czytam..
Dziewczyny... ruszcie głowa, ruszcie dupe i działajcie. Bo takie czekanie i nadzieja aż odblokują przelewy nic wam nie da. Ja np od 3 dni nie byłam na SU ale działam w internecie i powiem wam, ze jestem w szoku ile można zarobić.... a pieniądze mam odrazu blikiem lub ekspresem. Od jutra sobie siądę na SU żeby w razie czego mieć jeszcze więcej. Naprawdę jest tyle możliwości zarobku, ze chyba sobie nie zdajecie sprawy, ale trzeba ruszyć szare komórki a nie siedzieć bezczynnie. :) wypłaty będą na pewno, kiedy? Nie wiadomo. Tu niektóre piszą, ze pożyczają, ze nie maja na chleb, ze to i tamto a jeszcze niedawno się chwaliły ze maja po 15 K miesięcznie... śmieszne trochę. I niby nic nie udało się odłożyć? Nie chce mi się wierzyć. Sama jestem w przedziale od 10-15 i naprawdę jeśli się chce to się odłoży i to sporo. Nie można się opierać tylko na SU bo nic nie trwa wiecznie. Wchodzę w ten post bardziej z ciekawości, co jak i gdzie.. lubię tez gadać z ludźmi. Natomiast przerażona jestem, ze tyle z was poza SU sobie nie radzi i nie widzi sensu życia....
ŻYCZĘ WAM Z CAŁEGO SERCA, żeby odblokowali to jak najszybciej bo przecież umrzecie z głodu......