Czasami to nawet sępom jest ciężko pogapić się za frajer :) Zobaczyłem, że u szefowej jest już rzucony cel więc , mimo zmęczenia wizytami u innych pań, wpadłem jeszcze do niej kulturalnie sobie przysępić wszak lubię jej milusińską cipkę. Jednak ona nie przestawała płakać, janusze nie przestawali żet...